
Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Mamy na razie mało światła żeby ukorzeniać fuksję w wodzie. Najlepiej nadają się do tego półzdrewniałe pędy z listakami dwie pary. Oczywiście można spróbować ale do tego musi być stanowisko dość jasne okno południowe. Jeśli chodzi o ukorzenianie ze szczepek które teraz wypuszczają z mateczników to najlepszym sposobem jak dla mnie wsadzanie zaraz po ucięciu do ziemi lekko zwilżając ziemię i przykrycie plastikowym przezroczystym kubeczkiem. Okno południowe. W tej chwili mam już osiem sadzonek ukorzenionych. Powodzenia 

Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
U mnie niestety w podłożu się nie udało i dlatego zastosowałam sposób z wodą-później miałam ukorzenionych kilkanaście sztuk-jak pisałam ukorzeniły się wszystkie na północnym parapecie-i dopiero ukorzenione poszły do podłoża i na południowy parapet. Każdy ma swoje sposoby i trzeba popróbować.
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
U mnie z jedną dzieje się dokładnie to samo,
pozostałe dwie (inna odmiana, ale nie pamietam nazw) jakoś się uchowały, ale ta na której mi najbardziej zależy zamiera, już połowę zdrewniałych gałązek wycięłam- kompletnie suche, obumarłe. Jeszcze ze 3 dni temu była całkiem ładna i pełna młodych pędów, potem zaczęła zwijać listki i teraz już większość odpadła.
Nie jest przelana, ale też nie ma za sucho... co by z nią zrobić?

Nie jest przelana, ale też nie ma za sucho... co by z nią zrobić?
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Jeśli nie były przelane to może dostały jakiegoś grzyba. Warto może zajrzeć do podłoża i sprawdzić stan korzeni.
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
No i niestety u mnie to grzyb...tj taka biała pleśń na spodzie doniczki (doniczka "produkcyjna" 23 cm- już raz przesadzałam z 17cm no i ta doniczka stoi w metalowej osłonce). Pleśń jest tylko na plastikowej doniczce i ziemi widoczna od spodu, nie wyjmowałam bryły z doniczki, bo odpadają fuksji ostatnie listki i boję się, że wszystkie już całkiem spadną.
Co z nią robić? Trzeba przesadzić?
Co z nią robić? Trzeba przesadzić?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19334
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Jeśli to pleśń, to jest to efekt wstawienia doniczki do osłonki. Brak cyrkulacji powietrza, ziemia na dnie doniczki dłużej trzyma wilgoć i czasami pojawia się pleśń. Dla pewności możesz wrzucić zdjęcie?
Nie musisz na razie zmieniać podłoża - poczekaj z tym do wiosny. Wyjmij doniczkę z osłonki, zmyj albo zbierz pleśń, postaw na normalnej podstawce i podlej Previcurem, Topsinem albo innym preparatem grzybobójczym.
Nie musisz na razie zmieniać podłoża - poczekaj z tym do wiosny. Wyjmij doniczkę z osłonki, zmyj albo zbierz pleśń, postaw na normalnej podstawce i podlej Previcurem, Topsinem albo innym preparatem grzybobójczym.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Dzięki za rady, wyciągnęłam moją fuksję aby obejrzeć korzenie i okazuje się, że chyba ją coś zżera od środka , niektóre jeszcze są ładne i zdrowe a niektóre są jakby puste w środku. Co robić ?? Pomocy
Czy oberwać te niezdrowe korzenie i wsadzić ja do nowej ziemi ?? Ale czy to coś nie siedzi już głębiej w roślinie ??
Ratujcie !

Czy oberwać te niezdrowe korzenie i wsadzić ja do nowej ziemi ?? Ale czy to coś nie siedzi już głębiej w roślinie ??
Ratujcie !
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19334
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Zgniłe korzenie poodcinaj, miejsca cięcia posyp sproszkowanym węglem. Pozostaw dzień do obeschnięcia i posadź do nowej mieszanki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Dzięki serdeczne
, korzenie poobcinałam zasypałam węglem i teraz poczekam do obeschnięcia. Jutro będę sadzić .
Mam nadzieję że je uratuję .
A jednak pewnie je przelałam
a ja myślałam, że to jakieś robactwo
całkiem możliwe za dużo tych oprysków robiłam 
--- 15 lut 2017, o 07:04 ---
Niestety po wszystkich tych zabiegach , moja fuksja wygląda na nieżywą. Szkoda mi jej strasznie.
Poczekam jeszcze bo może coś wypuści ale jakoś nie widzę szans. 
Ale za to młode gałązki jak jeszcze żyła obcięłam i wsadziłam do wody . Widzę, że puściły korzonki .
To może chociaż z tego coś będzie. 

Mam nadzieję że je uratuję .
A jednak pewnie je przelałam



--- 15 lut 2017, o 07:04 ---
Niestety po wszystkich tych zabiegach , moja fuksja wygląda na nieżywą. Szkoda mi jej strasznie.


Ale za to młode gałązki jak jeszcze żyła obcięłam i wsadziłam do wody . Widzę, że puściły korzonki .


- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Niestety zdarza się że matecznik padnie pomimo zastosowaniu kilku zabiegów ale najważniejsze że pobrałaś sadzonki zielne i mają już korzonki. 

Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
A u mnie na liściach coś siedzi... wygląda jakby liście były szpileczką nakłute - takie mini kropeczki brązowe i lekko się zwijają. Na razie jedna fuksja umarła całkiem
i widziałam już kilka takich liści na drugiej. Masakra co się dzieje... ja jednak chyba nie mam ręki do kwiatów. 


-
- 100p
- Posty: 131
- Od: 17 mar 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Witam wszystkich. Przezimowałam moje fuksje w garażu bez okien, temperatura 8-10 stopni. Zauważyłam 1-2 tygodnie temu, że wypuściły mnóstwo białych listków, więc pomyślałam, że budzi się do życia. Przeniosłam na parapet, bo taką informację gdzieś wyczytałam, że w lutym można już ją powoli wystawiać na światło. Plus jest taki, że obie przeżyły zimowanie. Ale... obsypały się pąkami kwiatowymi i kwitną. Czy to nie za wcześniej dla nich? Może powinnam te kwiaty obrywać do kwietnia/maja? Z góry dziękuję za dobre rady.




Papi
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Papi, nie mam pojęcia czy obrywać czy nie...ale piękne są i przynoszą powiew wiosny, upragnione lato
...jednak po przemyśleniu- chyba powinnaś je obrywać, kwitnienie to dla nich wysiłek, na razie niech sie rozkrzewiają, puszczają listki. Tak mi się wydaję.

...jednak po przemyśleniu- chyba powinnaś je obrywać, kwitnienie to dla nich wysiłek, na razie niech sie rozkrzewiają, puszczają listki. Tak mi się wydaję.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Fuchsia arborescens - teraz kwitnie



Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis