Winorośle i winogrona cz. 3
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2284
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Wczoraj przesadziłem do szpaleru tegoroczne sadzonki Traminera i Rieslinga pobrane jako sztobry zeszłą, późną jesienią. Robaki grasują płytko w ziemi, a na krzewach pajęcze nici, zatem zimy póki co nie widać. To dobrze, bo niektóre sadzonki czekają na przesadzenie, jak kolejne Chrupki ( Wiessgutedel ) czy Heunisch Weiss. Sztobry z niektórych tegorocznych krzewów pobiorę przed mrozami.
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
U mnie jest do 30 cm gleby uprawnej a pod nią glina. Sadząc winorośle kopię głębsze dołki i wypełniam je glebą z warstwy powierzchniowej. Cel tych operacji to spowodowanie głębszego korzenienia się winorośli. Ale czy to skutkuje i jak masa korzeni wchodzi w głębsze warstwy to niestety nie wiem.
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
czy torf odkwaszony jest dobry dla winorośli ?
jak przygotowac glebę?
jak przygotowac glebę?
- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
U mnie warunki glebowe są podobne.To dobrze że dajesz górną, żyźniejszą część ziemi pod korzeń.To podstawowa zasada przy sadzeniu nie tylko winorośli.Ja dodatkowo zaprawiałem dołki obornikiem.Efekt jest taki jak napisałem w poprzednim poście.Mimo iż stworzyłem dobre warunki do rozwoju korzeni w głębszych warstwach ziemi to one nie za bardzo mają ochotę się tam rozwijać. Szybko zostają dominowane przez korzenie podpowierzchniowe.pomidormen pisze:U mnie jest do 30 cm gleby uprawnej a pod nią glina. Sadząc winorośle kopię głębsze dołki i wypełniam je glebą z warstwy powierzchniowej. Cel tych operacji to spowodowanie głębszego korzenienia się winorośli.
-
- 200p
- Posty: 335
- Od: 27 sty 2012, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: środkowe Mazowsze
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Z przemarzaniem gruntu jest jednak inaczej. To grunty ilasto-gliniaste przemarzają dużo głębiej niż lekkie, piaszczyste. Przetrenowałem to na własnej skórze, jak miałem do posadowienia w zimę, dwa zbiorniki na głębokość około trzech metrów. Co prawda były od siebie oddalone o około 200 m, ale w gruncie gliniastym wykuwaliśmy grunt do 1.80 m, natomiast w gruncie piaszczystym zamarznięta warstwa nie była grubsza niż l.0 m. Natomiast grunty gliniaste, na wiosnę, zdecydowanie się szybciej nagrzewają. Ma to jakiś wpływ na rozwój korzeni. Ale prawdopodobnie poziom wody gruntowej jest najbardziej odpowiedzialny za miejsce rozwoju korzeni winorośli. Pozdrawiam.andrew54 pisze:Długie sadzonki są bardziej przydatne na lekkie ziemie które głębiej przemarzają
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
To zaprzeczasz moim obserwacjom oraz wszelkim tekstom, książkom, publikacjom (itp.) które o tym wspominają.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 683
- Od: 25 mar 2013, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Czy ktoś uprawia winorośl festywalnyj ? Jaka jest rzeczywista mrozoodporność, u mnie do tej pory nie przemarzła
Czy ktos robił wino z tej odmiany, bo soki wchodzą wyśmienite.
Pozdrawienia
Czy ktos robił wino z tej odmiany, bo soki wchodzą wyśmienite.
Pozdrawienia
per aspera ad astra
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Ja mam Festiwalnyj. Tylko jeden krzak. Winorośl przerobowa gromadzi dużo cukru. U mnie nie choruje. Soku nie robiłem. Wrzucam do muskata odeskiego i robię wino. Nigdy mi nie przemarzł, ale u mnie nie ma dużych mrozów.
Pozdrowienia z Wrocławia
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7586
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
badylarznapisał
Jak się już nagrzeją to będą dłużej trzymać ciepło, ale na pewno nie nagrzeją się szybciej.
Nigdy się z tym nie zgodzę. Nigdy ciężkie ziemie gliniaste, nie będą się szybciej nagrzewać.Natomiast grunty gliniaste, na wiosnę, zdecydowanie się szybciej nagrzewają.
Jak się już nagrzeją to będą dłużej trzymać ciepło, ale na pewno nie nagrzeją się szybciej.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- 200p
- Posty: 335
- Od: 27 sty 2012, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: środkowe Mazowsze
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
I bardzo dobrze, ponieważ nie zwróciłem uwagi na popełniony błąd. Miało być grunty piaszczyste a wyszło jak wyszło. Przepraszam i pozdrawiam. Lucjan.jokaer pisze:Nigdy się z tym nie zgodzę.

- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2284
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Winnica w Paczkowie uruchomiła na "FB" swoją stronę : https://www.facebook.com/pages/Hople-Pa ... 9536514193
Wspaniałe miejsce, gdzie uprawiane są same vinifery. Polecam wstąpić i zjechać z obwodnicy miasta, gdy jedziecie trasą sudecką z Nysy do Kłodzka.
Wspaniałe miejsce, gdzie uprawiane są same vinifery. Polecam wstąpić i zjechać z obwodnicy miasta, gdy jedziecie trasą sudecką z Nysy do Kłodzka.
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
już to pewnie kiedyś pisałam, ale napiszę jeszcze raz - do początkujących. zrobiłam sobie pergole i postanowiłam posadzić ot jakąś winorośl. ale na szczęście natknęłam się w sieci na Kapitana i posłuchałam jego rad - najłatwiejszy i zarazem zjadliwy jest Swenson red, i sadzonka ma być nie z marketu. I nie ma winorośli, które są jednocześnie super do zjedzenie, na wino i do tego mrozoodporne. Więc zdecydowałam, że chcę mieć winogrono do zjedzenia co roku bez względu na mrozy (mieszkam w zimnych rejonach), czyli Swenson red. mam go już cztery lata - dwa lata formowałam, dwa lata jadłam. Były dwie bardzo ostre zimy. Nie przykrywam, nie pryskam, nie zdejmuję z pergoli, tnę na taką niby kurtynę. Nie możemy się nacieszyć tymi owocami - są przepyszne, jest ich dużo, dojrzewają stopniowo przez cały wrzesień i październik. Przestalismy kupować winogrona w sklepach, bo są bez smaku w porównaniu z naszymi. Dobrze dojrzały swenson ma wielowymiarowy głęboki smak, jest słodki, ale nie mdły, taki korzenny. Mam też Kristaly - wywalam ją w tym roku, bo każdy woli swensona. Dostałam również w gratisie Minnesotę, która jest niby nieciekawa, ale również bardzo nam smakuje - jest słodsza i mniej bogata w smaku niż swenson, za to jeszcze silniej rośnie. Te owoce są tak smaczne, że wole je zjeść, a wino sobie kupić. Z takich na wino mam M.F. - nie nadaje się raczej do jedzenia, gotuję z niego kompoty.
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
nie zostanie
po każdym posiłku odbywa się ceremonia wyjścia całej rodziny na taras i ścinania najciemniejszych gron i ich zjadania. znika w ten sposób te 20-25 kg owoców z czterech krzewów, które mam . muszę dosadzić. w sezonie swensonowym idzie w odstawkę nawet borówka amerykańska, którą mam do października.
od stołu do pergolki mam blisko - maj:

lipiec chyba?


od stołu do pergolki mam blisko - maj:

lipiec chyba?
