
Właśnie mój sposób nie jest szybszy, bo muszę gotować najpierw od podstaw budyń - czyli żółtka, mleko, mąka ziemniaczana i wanilia. Studzę lekko i do letniego wlewam ajerkoniak do smaku

Oponki moze jutro wrzucęcantati pisze:Aniu WK, widziałam u Ciebie Twoje wafelki![]()