Emilu od dłuższego czasu zaglądam do Twojego wątku.
Liliowce to moje ukochane kwiaty, a Ty pokazujesz istne cuda. A teraz jeszcze wyczytałam, że sam wysiewasz i hodujesz nowe mieszańce. Coś wspaniałego. U mnie w tym roku zawiązał się tylko jeden nasiennik, ale nie dojrzał tylko wysechł. Może w przyszłym sezonie będzie lepiej...
Grażynko, u nas dzisiaj trochę posypało i dalej zimno. Trzeba będzie chyba schować cytryny... Geniu, albo wykupiłaś sąsiada albo sadzisz już na dachu Marysiu, trzymam mocno kciuki żeby następnym razem się udało i miałaś swoje własne siewki
Pięknie kwitły Ci lilie
Są bardzo wysokie Prawdziwe królowe piękności..
U mnie też bardzo zimno-posypuje śnieg...Ocieplałam dziś , te wrażliwsze na mróz odmiany hortensji...
Pozdrawiam serdecznie...
MarioTereso, moje też już w cieple - po nowym roku zakwitną i wtedy zgłoszę się po tego Twojego małego Trzmiela Ewka, z liliami dogadujemy się całkiem nieźle
Właśnie wróciłem z ogrodu, okryłem laur, hortensje, aukubę i kilka innych delikatniejszych... podobno rano ma być -8 stopni Geniu, czyli szykuje się małe przesiedlenie
em piszesz w tytule "moje małe królestwo" a co wpadnę do Ciebie to nowe zdjęcia kwiatów ... gdzieś one sie mieszczą więc jednak jest pole do popisu w Twym królestwie.
Gratuluję pięknych lilii - ja dopiero zaczynam sie rozglądać - mam kilka... praktyka nabyta wiec ruszam z wiosny do przodu.
Pozdrawiam
Grażynko, maluchy po bokach kwitły pierwszy raz, reszta była sadzona przynajmniej dwa lata temu. Pachną mocno i chociaż jest ich pełno w ogrodzie to jeszcze nikt się nie skarżył. Mam kilkanaście trąbek /siewek/ - te dopiero pachną, czasem aż głowa boli Krysiu, dzięki za wizytę i miłe słowa !
Na lilie zawsze jest miejsce, nawet jeśli trzeba eksmitować inne rośliny
Na początek warto "poćwiczyć" na mieszańcach azjatyckich, a po zdobyciu doświadczenia zabrać się za uprawę delikatniejszych orienpetów, trąbkowych i orientalnych
em oj kusisz mnie dziewczyno jak Ewa Adama bo ja kocham biel w kwiatach a także biel w przełamaniu z innymi kolorami.
Lilia biała wręcz przemówiła do mnie.
Przez zimę oswoję się z terminologią, odmianami itd. Z tego co piszesz to rozmnażają sie też przez siew - oj sporo lektury mnie czeka.
Pozdrawiam
Witaj Emilu
Jest co oglądać w Twoim ogrodzie co raz czymś zadziwiasz. Wreszcie trochę więcej czasu będzie na oglądanie i na częstsze wizyty u Ciebie. Dzisiaj już prawie zakończyłem ostatnie przygotowania ogrodu do zimy a u mnie zaczęła się dużym mrozem bez sniegu.