Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017/2018

Zablokowany
jol_ka
1000p
1000p
Posty: 1974
Od: 27 lip 2007, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Dorotko Twój Boscobel zachwycający, u mnie nie daje takiego popisu i smętnie zwiesza kwiaty, jakby były dla niego zbyt ciężkie.
Co to za róża za nim na ostatniej fotce???

Sir John Betjeman jest prześliczny, niezłe Ci z niego krzaczysko wyrosło! Uwielbiam jego kolorek, jest bardzo trudny do uchwycenia na zdjęciu.

Piękne lilie Ci porosły, no i ten ogrom kwiecia na rabatach ;:215 Róże potrafią odwdzięczyć się za dobrą opiekę ;:167
Pozdrawiam Jola
jo_linki
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Dorotko bardzo ładną masz rózankę http://i68.tinypic.com/2ez37yt.jpg i sporą kolekcje lilii ... Zapewne piękny zapach się unosi nad całym ogrodem ;:215
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Dorotko ;:196
Napatrzyłam się na Twoje róże i chętnie bym coś dosadziła u siebie. Jednak nie będę wciskała kolejnej różyczki.
Za to postanowiłam powiększyć stan posiadania lilii. Zawsze trzeba pozwolić sobie na coś się skusić, no nie ? :uszy
:wit
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Dorotko wychylam z gawry na razie tylko nosek, tzw. "tylna część" dalej w norce ;:306
Swój watek odkurzę pewnie w porze tulipanów, pod warunkiem, że będzie co pokazywać :roll:
Rankingu różanego nie robiłam, bo u mnie te same róże od lat są najlepsze, a te najgorsze nadal są najgorsze :evil: Do wnikliwego i wyczerpującego opisywania odmian nie mam cierpliwości, a poza tym Ty jesteś Królową takich opisów ;:180 Pod Twoim wpływem zakupiłam Karola Darwina i już nogami przebieram, żeby zobaczyć to "stare złoto" ;:65
Jeśli sadzonka jest rzeczywiście poniżej moich oczekiwać, to wtedy ją reklamuję u źródła. Jak do tej pory takie reklamacje miałam trzy i wszystkie zostały załatwione pomyślnie. Nie widziałam zatem sensu, żeby publicznie o tym pisać.
Hmm, tutaj mnie zaintrygowałaś ;:224 To znaczy co, piszesz do sprzedawcy, że sadzonka licha i przez cały sezon miała tylko trzy badylki i jeden kwiatek? Można tak? ;:oj
We Flori oprócz ww. Karola zakupiłam też po raz drugi Claire i Marca Chagalla, które wypadły mi po ostatniej zimie. No i musowo nowość w kolorze pudrowego różu czyli Jardin des Tuileries Delbarda :D Zastanawiam się naprawdę, czy ja mam coś nie tak z tym kolorem różowym... Już mi powinno przejść, bo połowa ogrodu w tej tonacji, ale nie ;:223

Rozumiem, że szukasz nowego pieseczka? Jak się pojawi, melduj od razu ;:108 Ja tymczasem dwa dni temu dowiedziałam się, że narodził się mój przyszły kociak :heja Mam czekać do maja, a już zaczynam panikować ;:191
Na Pw napiszę :D
Buziaki
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Cześć Dorotko :wit

Zanim nie odwiedziłam teraz Twojego wątku, to już miałam postanowione, że już żadnych róż wiosną nie zamówię :D :lol: Oj ciężko tak przejrzeć wszystko obojętnym wzrokiem, bo co chwila coś mi się podoba :D

Upatrzyłam sobie pewne różyczki u Ciebie, ale szukałam i nie miały podpisu ;:185

Jak nazywa się ta najwyższa, biała z tego zdjęcia? --> http://i68.tinypic.com/1z5px7m.jpg

I co to za dwie fioletowe piękności? --> http://i64.tinypic.com/xf68a1.jpg Wydawało mi się, że to ta sama róża x2, ale chyba jednak nie?

Pięknie jest u Ciebie, cudnie, aż nie mogę się doczekać lata ;:303 ;:167 ;:167 ;:167

Wszystkiego dobrego ;:196 :wit
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Boskobel zachwycająca! ;:oj I kolorem i kształtem kwiatów... Chciałabym, ale wiem że nie mam miejsca.
Ciężko mi powstrzymywać się przed zakupem kolejnych róż, ale dzielna jestem...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Cześć Dorotko, królowo Angielek (nie mylić z angielską królową ;:306 ), dziękuję Ci za zdjęcie kłódki z mojego wątku.
Jestem Ci wdzięczna za wspaniałe zdjęcia i opisy Twoich róż, mimo, że czuje niedosyt..., ale przy takiej ilości odmian, to prawie niemożliwe opisać wszystkie.
Ale, te najnowsze nówki przedstawisz, jak zakwitną :?:
;:100
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Witajcie! :wit

Dzisiaj był cudowny, ciepły, prawdziwie wiosenny dzień. Wyszłam posprzątać ogród, przyjrzeć się bliżej różom i powiem Wam, że strasznie mnie ręce świerzbiły, żeby przyciąć to i owo Obrazek Rozsądek jednak zwyciężył i poprzestałam na wycięciu suchych badyli, wygrabiłam sporo liści i jako tako ogarnęłam całość. Została mi do sprzątnięcia duża podwyższona rabata i trzy mniejsze. Przycięłam powojniki, a M umocował dla nich kraty, po których będą mogły się swobodnie piąć. Zastanawiam się jaką podporę dać Crocus Rose, która to rozrosła się do niebotycznych rozmiarów? ;:oj W ubiegłym sezonie po którejś burzy musieliśmy ją podeprzeć, bo zaczęła się przewracać. W tym roku trzeba dla niej coś porządnego zamontować, żeby historia znowu się nie powtórzyła. Chciałam podzielić floksy, ale ziemia jeszcze mocno zmarznięta i nie da się wbić szpadla. Trzeba czekać. Za to krokusom i tulipanom chyba nic nie przeszkadza, bo widać, że powychodziły, a niektóre krokusy mają już kolorki. Tylko patrzeć jak pokażą się pierwsze tegoroczne kwiaty ;:224

Póki co uraczę Was nadal lipcowymi zdjęciami

Obrazek

Obrazek


Majeczko ;:196 już niedługo wszystkie ruszymy na podbój naszych ogrodów i wreszcie będziemy mogły pogrzebać w ziemi. Wiosna zbliża się do nas wielkimi krokami i nic już jej nie zatrzyma Obrazek

Obrazek

Jadziu, mnie właśnie ten kręciołek tak kręci w tej róży :;230 A oprócz tego ma naprawdę urodziwe i bardzo trwałe kwiaty ;:108

Obrazek

Wiolu, mam nadzieję, że moja słabiutka Desdemona przetrwa zimę i w tym sezonie pokaże się z lepszej strony. Mnie podobają się mocno napakowane kwiaty, ale i te mniej też mają swój urok. W ogrodzie muszą być i takie i takie, żeby nie było monotematycznie. Mam całkiem sporo tych mniej pełnych.
Myślę, że Benjamin Britten ze względu na ten trudny kolor jest tak mało popularny, a szkółkom nie chce się chyba zrobić porządnych zdjęć, co mnie trochę dziwi, bo róża jest godna szerszego rozpowszechnienia. Choćby właśnie ze względu na oryginalne kwiaty ;:333
Czerwiec nadejdzie niebawem, ale minie jeszcze szybciej...Jak zawsze zresztą :roll:

Obrazek

Paula, coś mi się zdaje, że zapadłaś na 'różyczkę' ;:306 Jak się dobrze rozejrzysz po ogrodzie, to pewnie i miejsce się znajdzie, bo jakoś nie chce mi się wierzyć, że poprzestaniesz na kilku różach ;:224

Obrazek

Alutka ;:196 Pracy przy różach jest dużo, ale jak potem widzę ich kwiaty, to zapominam o podrapanych rękach, bolącym kręgosłupie i wszelkich pracach z nimi związanych Obrazek
Złożyłam skromne zamówienie w nowym sklepie, który poleciła mi Elwi . A w tygodniu podjechałam jeszcze do OBI i kupiłam dwa opakowania cebul. Na razie skromnie, ale pewnie je na tym się nie skończy. Nie mogłam się także oprzeć i capnęłam dwie kolejne dalie. Mam nadzieję, że okażą się zgodne odmianowo ;:224

Obrazek

Marlenko, na razie róże wyglądają nieźle, ale jeszcze za wcześnie na ocenę. Mrozy były dość duże, śniegu wcale, a moje panny miały maleńkie kopczyki, a niektóre pozostały bez żadnego zabezpieczenia. Mam nadzieję, że Twoja Boscobel zakwitnie w tym roku całą masą kwiatów ;:215

Obrazek

Joluś, ta róża to - Abraham Darby ;:167
Tak, Sir John Betjeman rośnie jak szalony i zaczynam się obawiać, że w tym roku wyskoczy z rabaty wprost w ramiona Harlow Carr, jeśli go w porę nie okiełznam ;:oj

Obrazek

Ewuniu - ewarost, kolekcja lilii z roku na rok się powiększa, bo ciągle coś dokupuję. Uwielbiam zapach jaki się rozchodzi, gdy one kwitną Obrazek A poza tym cebule to zawsze da się gdzieś upchnąć, więc kupuję i co roku dosadzam kolejne :D

Obrazek

Obrazek

Króciutka przerwa techniczna...
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Piszesz Dorotko, że jeszcze za wcześnie na stwierdzenie, czy przetrwają i jakie maja po zimie uszkodzenia. Niestety ja szkody już widzę ;:145 Zastanawiam się, czy czekać na forsycje czy próbować zacząć ciąć. Tak myślałam, żeby zacząć od uschniętych pędów i tych wszystkich witek, a pędy grubsze zostawić i ciąć wraz z forsycją. Nigdy jeszcze nie cięłam partiami. Co o tym sądzisz?
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Krysiu ;:196 Na cebulowe miejsce zawsze się znajdzie. Skusiłam się też na kolejne dalie ;:108 Co prawda na rabatach nie mam już miejsca, ale posadzę wszystkie do dużych donic. Postawię donice na tarasie i będę miała ładny widok ;:215

Obrazek

Elwi ;:196 Czekam z niecierpliwością na odkurzenie wątku ;:65 A jeśli chodzi o tulipany, to jestem pewna, że będziesz miała co pokazać i to tyle, że oczy nam wyjdą z orbit Obrazek Na pewno jesienią przygarnęłaś to i owo... ;:224
Ach, skusiłaś się na Karolka...To cudnie ;:167 Mam nadzieję, że nie będziesz mnie przeklinała, że Cię na niego poszczułam. Oby nie zawiódł Twoich oczekiwań. Będę mocno trzymała kciuki ;:215 Mnie tak uwiodły jego kwiaty, że jesienią dokupiłam drugą sadzonkę. Dzisiaj wnikliwie ją oglądałam i nawet to, co nad kopcem wygląda obiecująco.
Hmm, tutaj mnie zaintrygowałaś To znaczy co, piszesz do sprzedawcy, że sadzonka licha i przez cały sezon miała tylko trzy badylki i jeden kwiatek? Można tak?
Nie, to nie tak. Reklamowałam różę, która od momentu otrzymania już widać, że była słabiutka. Umówiłam się ze sprzedawcą, że jeśli nie przetrwa zimy, to dostanę nową. Tak też było. Róża nie przetrwała, a ja wiosną otrzymałam nową sadzonkę, która z kolei okazała się być pomyłką ;:219 Zareklamowałam ową pomyłkę, a ponieważ nie było już tej właściwej, to miałam sobie wybrać inną. Tak też zrobiłam. Z innej szkółki również otrzymałam pomyloną sadzonkę, co zostało oczywiście uwzględnione i przysłano mi nową różę. Na przysłowiowe trzy badylki nie reklamowałam, bo musiałabym chyba reklamować w każdej ze szkółek. Takie zdarzają się wszędzie. Mało tego, zauważyłam, że niektóre po dwóch, trzech sezonach zaczynają się cofać w rozwoju. Trudno reklamować takie róże, bo nie mam pojęcia z jakiego powodu tak się dzieje? I jak to udowodnić, że winna jest sadzonka, podkładka, na której była zaszczepiona, a nie na przykład kiepska gleba, złe stanowisko, dziwna zima, czy jeszcze coś innego? Jak coś jest mizerne, to widać od razu i wtedy należałoby reagować. Po dwóch, czy trzech sezonach, nie ma już sensu. U mnie jest mało miejsca i co roku eliminuję z ogrodu róże, które nie spełniają moich oczekiwań. I nie zawsze chodzi o mizerny krzaczek. Często powodem takiej eliminacji jest chorowitość jakiejś odmiany. Jeśli przez trzy sezony ta sama róża choruje, to ją żegnam, żeby nie rozsiewała zarazy na inne.

Piesek pewnie będzie, ale jeszcze nie teraz. Za jakiś czas...
Jaki kociak? Napisz coś bliżej. Zamówienie złożyłaś, czy jak? :wink:

PS. Dziękuję za namiary na sklep ;:168 Zapewne wiesz czym skończyło się wejście na ich stronę? :;230

Obrazek

Dominiko, dawno Cię nie było. Witam cieplutko i wiosennie ;:168
Ta najwyższa, biała róża to - Artemis. A te dwa fiolety, to - Parfum Flower Circus i Lavender Flower Circus ;:167
Wiem, że lubisz fiolety, zatem specjalnie dla Ciebie kolejny fiolecik

Obrazek


Basiu, i ja jestem pod wrażeniem Boscobel ;:215 Mam dwa krzaczki, a najchętniej dokupiłabym i trzeci. Jeśli chodzi o kwitnienie i ilość kwiatów, ta róża jest niezawodna. Uwielbiam ją ;:167
Też nie mam miejsca, a zamówiłam kilka róż. Miałam nic nie brać, ale się złamałam. Zresztą mam do wyautowania kilka potencjalnych kandydatek, to i miejsce się znajdzie. Na razie jak zwykle nowości pójdą do donic. Potem się zobaczy... ;:224

Obrazek

Alexio ;:196 Ogromnie się cieszę, że Twój wątek odżył :heja Tęskniłam za Balkonowym i za Tobą. Z niecierpliwością czekam na zdjęcia Twoich wszystkich różyczek. Zapewne ruszą znacznie szybciej i jako pierwsza uraczysz nas cudnymi widokami. Oby nadchodzący sezon należał do najlepszych w historii, czego życzę nam wszystkim, kochającym kolczaste królowe.
A nówki przedstawię, nie ma obawy. Jak tylko pokażą chociaż trochę zielonego ;:108

Obrazek

I na koniec jeszcze kilka lipcowych fotek. W kolejnej odsłonie przypomnę jak wyglądał sierpień w moim ogrodzie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A dla wszystkich skrytoczytaczy bukiet Princess Anne

Obrazek
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Ewcia, suchym pędom i tak już nic nie pomoże, więc chyba możesz je wyciąć. Z cienkimi witkami bym chyba jednak poczekała, bo mają być jeszcze ujemne temperatury. U nas w nocy nawet do -6*. Może u Ciebie jest cieplej, ale jednak to dopiero marzec, a jak mówi przysłowie - " W marcu jak w garncu". Ja bym się wstrzymała ;:108 Wyciąć zawsze zdążysz.

Obrazek

**********************************************************************************************************************************

Wracam do opisu debiutujących Austinek.


Carolyn Knight, posadzona jesienią 2016 roku. Sadzonka średniej jakości z trzema cienkimi pędami. Po ubiegłorocznej zimie z trzech pędów, zostały dwa ;:222 Jeden słabiutki, drugi silniejszy. Róża kiepsko urosła, zakwitła dosłownie kilkoma kwiatkami i na tym swój popis zakończyła. Drugiego kwitnienia chyba nie było, a jeśli tak, to zapewne pokazała jeden kwiatek, bo nawet nie mam żadnego zdjęcia. Przez cały sezon stała praktycznie w miejscu. Zdrowie jej dopisywało. Dobre choć tyle... Kwiaty ma bardzo pełne, w ciepłym bursztynowo-miodowym odcieniu, dość trwałe. Ze względu na ich urodę postanowiłam kupić drugą sadzonkę, prosto z właściwego źródła ;:333 Różnica w wyglądzie ogromna. Pędy grubości ołówka, korzenie solidne. Tę nową posadziłam w innej części ogrodu i bardzo jestem ciekawa jak przezimuje. Będę porównywać obie, bo tej pierwszej nie ruszałam i zostawiłam. Zdjęć mam mało, bo nie było co fotografować.

Pierwszy kwiat

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Charles Austin, zakupiony i posadzony wiosną w 2017 roku. Oczywiście w donicy. Sadzonka była przeciwieństwem Carolyn Knight. Porządny system korzeniowy, z grubymi pędami ;:215 Ruszyła ostro od samego początku, pięknie, zdrowo rosła i jak na tak młodą różę również przyzwoicie kwitła. Ochoczo powtórzyła kwitnienie. Kwiaty ma śliczne, duże, pełne jak to u Austinek. Dość trwałe, nie boi się specjalnie słońca, ale potrzebuje sporo miejsca, bo już widać, że będzie to duże krzaczysko. Pędy ma sztywne, dobrze utrzymujące kwiaty w pionie. Jesienią posadziłam ją na tyłach rabaty. Zdrowie jej dopisywało. Kolory zmienia w zależności od pory roku i nasłonecznienia. Zresztą doskonale to widać na zdjęciach. Czerwcowe i lipcowe kwiaty są jakby pełniejsze. Te sierpniowe nie dość, że znacznie jaśniejsze, ale też i bardziej luźne. Widać, że róża ma niezły wigor i chętnie kwitnie, bo miała aż trzy rzuty. Jak na taką młódkę, to niezły wynik.

Pierwszy kwiat

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tutaj na podwyższonej rabacie w większym towarzystwie

Obrazek

Obrazek

Obrazek

lipcowe kwitnienie

Obrazek

Obrazek

sierpień 2017

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pashmina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1658
Od: 1 sty 2016, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Wpadła mi w oko Galaxy. Bardzo subtelne kolorek. Też zastanawiałam się, czy nie przycinać róż, ale też się wstrzymałam. Jutro mam zamiar przesadzić Elfe. Mam nadzieję, że ziemia na to pozwoli. Może jeszcze uda mi się przesadzi inne róże bo koncepcja mi się lekko zmieniła i sporo róż musi zmienić miejsce.
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Dorotko, jesteś niesamowita, pod odpowiedzią wstawiłaś moją naj...naj... ;:167 Parfum Flower Circus.. ;:196
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7190
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Piękne ujęcia letnich rabat ;:63 Jeszcze troszkę i będzie znów kolorowo :heja
A wiesz, że ja w tym sezonie nie zamówiłam żadnej róży? Jesienią poukładałam trochę na rabatach różanych, przesadzając je i tworząc tym samy dwie główne różanki, że na nowe nie widzę po prostu miejsca. A nie chciałabym tak na warjata działać. Czekam na wenę, na pomysł. Oczywiście angielki tylko wchodzą w grę. :lol:

Piesia szkoda :(
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Dorotko przy takiej pogodzie trzeba poszaleć jednak po mimo ,ze wciąż miałam w ręce sekator, to od róż trzymałam go z daleka .Moja Gardenka fajnie przezimowała muszę tylko usunąć z jej terenu floksa ,żeby miała więcej miejsca.Achhhh już nie mogę doczekać sie takich cudnych widoków ,oczywiście nie takich jak u Ciebie .Moje są bardziej przyziemne :wink: Czy Austinka bedziesz trzymała w donicy czy pójdzie na rabatkę on ma cudne kwiaty
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”