
Winorośle i winogrona cz. 6
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Co dalej? nie wiem, ja robactwa nie mam w domu
A na zdjęciu dolnym, na samym dole, to je nawet widać na liściu. Gdyby to było moje podlałbym 0,2% roztworem mospilanu

A na zdjęciu dolnym, na samym dole, to je nawet widać na liściu. Gdyby to było moje podlałbym 0,2% roztworem mospilanu
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
jabu
Czy przypadkiem nie polałeś wodą po liściach i może stoją w słońcu,
bo to wygląda raczej jak oparzenia.
Ja przynajmniej tak bym to oceniła.
Czy przypadkiem nie polałeś wodą po liściach i może stoją w słońcu,
bo to wygląda raczej jak oparzenia.
Ja przynajmniej tak bym to oceniła.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Halski
- 200p
- Posty: 274
- Od: 26 maja 2012, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Puław
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Zajrzyj na dzisiejsze wątki pomidorowe - tam jest odpowiedź.
Zapraszam do komentowania: Przydomowy sad
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Stoi niestety. Podwójne niestety, bo urwałem największego liściajokaer pisze:jabu
Czy przypadkiem nie polałeś wodą po liściach i może stoją w słońcu,
bo to wygląda raczej jak oparzenia.
Ja przynajmniej tak bym to oceniła.


- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Bez wątpienia poparzenia słoneczne
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 7 kwie 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wierzbica
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Po jakim czasie od wsadzenia winorośli szczepionych będę widział czy się przyjęły ?
Piotr
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Witam,
po drzewkach i malinach, przyszła kolej na winorośl.
Przywiozłem od znajomego sadzonkę. Miała spory kwiatek, ale niestety przydał się córeczce. No niestety, nie wiedziała, że z krzaczków też nie wolno.
Wkopałem ją zgodnie z opisem - wykopałem dół, wyłożyłem na samym dnie obornikiem (koński, granulowany), przysypałem ziemią.
I teraz mam pytanie - czy powinno coś puścić z tego "zdrzewiałego" fragmentu? Pojawił się na nim drugi, mały pączek kwiatowy.
Z ziemi wychodzi klika roślinek. Wyglądają na takie same. Nie jestem w stanie rozpoznać czy to winogron czy coś innego.
Jeśli winogron, to czy to ma tak rosnąć?
Pozdrawiam


po drzewkach i malinach, przyszła kolej na winorośl.
Przywiozłem od znajomego sadzonkę. Miała spory kwiatek, ale niestety przydał się córeczce. No niestety, nie wiedziała, że z krzaczków też nie wolno.
Wkopałem ją zgodnie z opisem - wykopałem dół, wyłożyłem na samym dnie obornikiem (koński, granulowany), przysypałem ziemią.
I teraz mam pytanie - czy powinno coś puścić z tego "zdrzewiałego" fragmentu? Pojawił się na nim drugi, mały pączek kwiatowy.
Z ziemi wychodzi klika roślinek. Wyglądają na takie same. Nie jestem w stanie rozpoznać czy to winogron czy coś innego.
Jeśli winogron, to czy to ma tak rosnąć?
Pozdrawiam


Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Hej na połowie wysokości krzaka jest listek winorośli, który utworzyły łozę. Zastanów się czy nie warto w tym roku niedopuścicdo owocowania tak, aby pęd był silny. Pod spodem z ziemi jest jakieś zielsko mi zupełnie nie znane. Porównasz jak rozwinie się liść na winorośli. Ja bym wyrwał to co wystaje z ziemi. W miarę możliwości z korzeniami. Nie wiem czy dobrze widziałem, ale ściółkowałeś to korą sosnową ? Jeśli tak, to nie jest najlepszy wybór bo ona zakwasza glebę, chyba że to przemyślane działanie z twojej strony. 


Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Dziękuję.
Chwasty usunę.
A czy ten winogron nie powinien jakoś rosnąć? Puścić liści?
Pozdrawiam
Chwasty usunę.
A czy ten winogron nie powinien jakoś rosnąć? Puścić liści?
Pozdrawiam
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Puści puści, cierpliwości. Nie denerwuj się. Pamiętaj, że krzak po przesadzeniu, nawet najlepiej przesadzony, ma uszkodzony system korzeniowy. Puści korzenie i jednocześnie z tego listka puści pęd. Tylko go nie ususz. Będzie dobrze. Nie nawoź go w tym roku. 


Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Zapomniałem,
wyściółkowane jest korą sosnową. Jeśli źle, to usunę. Została mi ze ściółkowania malin. Czym innym mogę to wyściółkować?
I jeszcze jedno - na zdjęciu widać jakby odchodzącą korę. Taka cienka powłoka. Czy to normalne u winogron?
Rozumiem, że jeśli coś puści, to z tych wystających "gałęzi". Bo jeśli ma to wyjść z ziemi, to mogę potraktować jako chwast i usunąć.
W sumie to już drugie podejście do winogron. W zeszłym roku miałem podobną sadzonkę. Miała nawet ładne liście, ale przez całe lato do jesieni stała w miejscu.
Do tej pory nie dała znaku życia, więc wykopałem i wkopałem nową. Przyznam, że w poprzednim sadzeniu nie zadbałem o ziemię i obornik pod spodem.
Może to był problem.
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za pomoc.
wyściółkowane jest korą sosnową. Jeśli źle, to usunę. Została mi ze ściółkowania malin. Czym innym mogę to wyściółkować?
I jeszcze jedno - na zdjęciu widać jakby odchodzącą korę. Taka cienka powłoka. Czy to normalne u winogron?
Rozumiem, że jeśli coś puści, to z tych wystających "gałęzi". Bo jeśli ma to wyjść z ziemi, to mogę potraktować jako chwast i usunąć.
W sumie to już drugie podejście do winogron. W zeszłym roku miałem podobną sadzonkę. Miała nawet ładne liście, ale przez całe lato do jesieni stała w miejscu.
Do tej pory nie dała znaku życia, więc wykopałem i wkopałem nową. Przyznam, że w poprzednim sadzeniu nie zadbałem o ziemię i obornik pod spodem.
Może to był problem.
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za pomoc.
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
To nie do końca tak jest, że to co wyjdzie z ziemi to chwast. Jeżeli zakopując winorośl zakopałeś w ziemi pączka, to bardzo prawdopodobne, że on odbije i wypuści łozę. Co do odchodzenia kory z pędów, to nie chcę wprowadzać w błąd, ale zdrowy objaw to chyba nie jest. Korę sosnową możesz zamienić z trocinami z drzew lisciastych lub skoszoną trawą. Świerza, nie przekompostowana kora zabiera azot z otoczenia, którego potrzebuje w procesie rozkładu a jest on potrzebny do wzrostu rośliny.
