Trawy pampasowe

[iwciach]

Oj Marcus! Jak już zaczyna mnie ogarniać duma z moich pampasówek, to Ty wklejasz zdjęcie swoich i....zaczynam się zastanawiać, czy moje kiedykolwiek bedą tak wyglądały?!

[przemekg]

W końcu sierpnia moja trawka zaczynała być kwitnącą ozdobą ogrodu
wyglądała tak


Zbliża się połowa listopada a ona wciąż kwitnie

2,5 miesiąca to długo, dlatego myślę że warto włożyć trochę trudu aby cieszyć się jej kwiatami

[markussch01]

Krystyna ,dziękuje -próbuj
Sadzić na spadzie,drenaż,zaciszne miejsce,wystawa południowa
Przed zima,wysypać zrębki wokól(w Polsce sciac krotko nad ziemia) na głowę "trik z bananem"
To znaczy kubeł budowlany,tylko wyżej podwieszony(parasol)może się udać
Tak sobie wyobrażam hodowanie pampasowy w Polsce

Iwonko w
Nadrenia Północna-Westfalia to raczej cieplejszy region w Europie,Trawa Pampasowa ma sie duzo lepiej

Zdjęcie dzisiejsze



Pozdrawiam Markus

[esony1]

U mnie trawa już stoi w widnym chłodnym miejscu, od czasu do czasu jest podlewana. Czas pokaże czy przetrzyma zimę w dobrej kondycji...

[albercik]

A nie łatwiej wykopać i przezimować np w piwnicy? Jak dla mnie twierdzenia, że bardziej jej szkodzi woda niż mróz to jedna wielka bzdura.

[stalewiak]

U mnie wymarzła i to bardzo duża no ale mieszkam koło Elbląga a mróz tamtejszej zimy był po -30 :/
Kupiłem znowu 2 sadzonki sympatia wygrywa do tej trawy

Moja padła mimo dobrego okrycia :/

[esony1]

U mnie też wymarzła/zgniła (? ) w gruncie - okryta solidnie, ubrana w chochoł z parasolem nad głową, drugi egzemplarz nie wytrzymał w garażu ( pierwszy rok ładnie przezimowały w nieogrzewanym pokoju - uprawiane były z nasion ). Teraz nowy nabytek trzymam w widnym chłodnym pokoju, póki co ma ochotę przezimować

[stalewiak]

Dokładnie jak zimowałem w kuchni średnia temperatura była 17- 20 stopni to pięknie przezimowała , mało tego rosła cały czas

Wiec wychodzi na to ze najlepiej chować je w donicach i tak zrobię w przyszłym roku .Kupie duże donice i git

[przemekg]

Ja też wielokrotnie próbowałem uprawy tej trawy w guncie za każdym razem wiosną było po niej, jak widać powyżej uprawiana w 90 litrowym pojemniku na zimę zabierana do piwnicy odwdzięczyła się i wyrosło kilkanaście kwiatostanów

Póki co moja jeszcze na dworze poranne przymrozki jej nie straszne.

W szkółce w Pęchcinie od wielu lat obserwuję zimującą w gruncie trawę, region zimny a jednak się udaje, każdego roku pieknie kwitnie, rośnie na lekkim podwyższeniu na zimę jest przycięta zasypana ponad 50cm warstwą suchej kory na to okrycie z foli i znów warstwa kory aby przysypać folię, takie okrycie w szkółce się sprawdza ja w ten sposób nie próbowałem, podobnie zimowana jest tam gunera tylko jeszcze grubsza warstwa kory.

[stalewiak]

No właśnie ale 90 litrów o matko z deczka potężna donica :O
To ja myślał że da rade w 20 litrach

Mógłbyś dać foto ???

[Lorrie]

Czyli zimowanie tej trawy w temperaturze około 18 stopni daje radę?

[esony1]

Moim zdaniem jak najbardziej na tak .

[Krzychoo]

@stalewiak
Na doniczce chyba nie ma co oszczędzać. Ja swoje pampasówki zacząłem uprawiać w tym samym czasie co Przemek. U niego super kwitną, u mnie nawet nie zamierzały w tym roku. Mam je posadzone do wiader budowlanych 10 l i to wydaje mi się być przyczyną braku kwitnienia. Wzorem Przemka posadzę je na wiosnę do dużych pojemników.

[przemekg]

Na doniczkach można oszczędzać ale nie na ich wielkości , mogą być nawet wkopane w ogrodzie, więc nie muszą być piękne, myślę że trawie będzie lepiej w 90 litrowym brzydkim, tanim naczyniu bydowlanym niż w ładnej ale ciasnej doniczce :P

ta moja kwitnąca trawa kupiona wiosną 2010 jako mała sadzonka posadzona właśnie w 20 litrowej doniczce jesienią miała jeden kwiatostan, tej wiosny w tej donicy było jedne wielkie kłębowisko korzeni, po posadzeniu do tego budowlanego naczynia rozłosła sie w ogromną kępę, na zdjęciu dla porównania jakieś 20l wiadro , jak widać dziś ta kępa nie miała by szans tam się zmieścić




Oprócz tej kwitnącej mam jeszcze kilka innych chyba dokładnie rok temu wysiałem nasiona białej i różowej trawy pampasowej, przez zimę były na parapecie w domu a wiosną jako siewki tej wielkości, co w małej doniczce, przesadzone takie kępki (kilkanaście siewek) wiosną do 20l żołtych doniczek....



...od maja do dziś urosły z nich takie właśnie kępy, jednak juz pod koniec lata część liści zaczęła podsychać i rośliny trzeba było bardzo często podlewać bo były juz zbyt duże i silne aby dalej rozwijać się w tych 20l donicach a peziecież to dopiero jednoroczne siewki , które jeszcze wcale nie kwitły ale sądzę że wiosną jak dostaną odpowiedniej wielkości naczynia to mają szansę się rozrosnąć i kwitnąć bo jak widać na poniższych fotkach na dalszy rozwój w tych doniczkach nie mają szans, tak dziś wygląda ich bryła korzeniowa, moim zdaniem kwalifikuje się do przesadzenia jednak aby nie dźwigać tych wielkich naczyń przesadzę je wiosną






Mam nadzieję że wyjaśniłem, że jeśli już zdecydujemy się na uprawę w donicy to nie w takiej małej jak 20l

[stalewiak]

O panie :O:O o maj got :O to już wiem że to będzie wanna budowlana :)