Ogród Ignis05 część 6

[Ignis05]

Madziu śniegu spadło tyle , ze ledwo zakrył jesienną szarzyznę.
Ale zawsze coś a jeszcze nie trzeba odśnieżać.

Dorotko zapowiada się, że trochę poleży i jeszcze dosypie. Oby nie za dużo.


Nareszcie można było z przyjemnością wybrać się na spacer.









Miłego dnia

[Wanda7]

Tak, spacer jest bardzo wskazany w tych dniach. U nas śniegu napadało sporo i ja się bardzo cieszę z tej kołderki, bo ujemne temperatury jednak mogą wyrządzić jakieś szkody. Zielone pędziki różane trochę się poprzyginały do ziemi, mam nadzieję że się nie połamią. Brakuje nam trochę słoneczka, a widzę po twoich klarownych fotkach, że mieliście go co nieco u siebie w tej urozej okolicy. Od razu i humor się poprawia.

[kogra]

Krysiu u mnie tyle co u Ciebie tego śniegu.
Za to termometr rano wskazywał -11 a w dolinach pewno było jeszcze więcej.
Okryłam dzisiaj róże te wrażliwsze i zmarzłam na kość.

[asma]

Pozdrawiam Krysiu poświątecznie
U mnie nie ma śniegu,nie utrzymał sie bo mrozu nie było.
Piękne hipeastrum i choineczka w ogrodzie,widoki ze spacerku

[karolacha]

Piękna choinka w domu ( i żywa) !!!! i piękna na dworze chyba znowu posadzę świerczka przed domem żeby zimą ubierać w lampki, bo kształt choinki jest nie powtarzalny , ubrany w lampki . Miałam olbrzyma to wycięłam , posadzę nowe , małe , albo przesadzę z tyłu domu
Krysiu , masz tam las i jezioro ? pewnie już pytałam , ale nie pamiętam jestem zachwycona, a jak daleko od domu masz te cuda?
na zwierzaczka nie zgadza się mój M. ale nie mam pretensji, często choruję i mną się opiekuje, nie ma ochoty zajmować się jeszcze zwierzakiem

[tara]

Krysiu choinka domowa przepiękna ale ja w tym roku podziwiam te ogrodowe nawet powiem z zazdrością taki widok z okna
U mnie w ub.roku były wichury zresztą wszędzie zawitały przed blokiem rosły trzy wielkie choinki sięgały drugiego piętra i w jednej chwili padły jak domek z kart, na szczęście samochody stały ciut dalej. Z jednej stron cieszę się z drugiej zal.
U nas tez pogoda ładna, śnieżek , mrozik - na spacerze nie byłam ale spaceruje po Twoim ogródku, pozdrawiam

[drewutnia]

Choinka bardzo ładna bo nie jest" naćpana" kolorami.A Twoja okolica jest bardzo fajna na spacerki

[dorotka350]

Krysiu oglądając Twoje fotki ze spaceru....miałam wrażenie, że jestem u siebie . Szczególnie zdjęcie z lasu. Ja mieszkam tuż przy lesie i codziennie obowiązkowo spaceruję...z moim psem, ale dla przyjemności także. A to wrażenie wzięło się z tego, że u mnie w większości lasy liściaste

[ewamaj66]

Dziękuję za życzenia
Maszyna jest, tylko zapału brak Wątek pewnie się pojawi, tylko nie wiem, kiedy.
Zrobiło się biało i mroźnie, więc moje róże wciąż nie mają kopców. Jeśli coś im się stanie...Moja wina.

[elam]

Krysiu
dziękuję za życzenia. Z okazji Nowego Roku życzę Ci zdrowia i czasu, abyś mogła cieszyć się efektami pracy w Swoim pięknym ogrodzie.
W moim ogrodzie taż biało - taki ogród zimą mogę zaakceptować, bez śniegu mi się nie podoba. Co innego Twój - dzięki iglakom ma bardzo dużo uroku.
Dzwonek Oktopus, {też od Justynki} ślicznie rośnie i nie zagraża sąsiadkom (innym dzwonom). Jakby miał siewki to by mnie bardzo ucieszyło, będę wypatrywać wiosną.

[stasia_ogrod]

Krysiu i ja dziękuję za piękne życzenia a w rewanżu; Do siego Roku , zdrówka i obfitości w domu i ogrodzie, oraz Sylwestra do białego rana.
Z przyjemnością pochwalę obydwie choinki i bajkowe fotki zimowego ogrodu.
Zwiedziłam też okolicę spacerując razem z Tobą.

[a_nie]

Krysiu dzięki za życzenia. Ależ u Ciebie pięknie. Mnie też ciągnie do lasu, ruchu i świeżego powietrza koniecznie potrzeba.

[majka411]

Witaj Krysiu Tobie życzę wspaniałego roku.... niech będzie on wyjątkowy
Obudziłam się ze snu jak misio ..... nabrałam wielkiej ochoty na wiosnę....

[123katex]

Ślicznie i bajkowo u Ciebie, wszystkiego co najlepsze w nowym roku. Witam.

[Ignis05]

Witam wszystkich w nowym roku 2015.

Z tej okazji życzę wszystkim na forum wspaniałych, bujnie kwitnących i zdrowych ogrodów.
A do tego wielkiej ochoty na chwalenie się tymi ogrodami tu, na forum.
Dziękuję też za wszystkie miłe życzenia noworoczne.


Zima, jaka jest, każdy swoją ogląda. Jak dotąd , ta nasza, nie jest okrutna dla roślin. Może nieco kapryśna i zmienna ale taka mi się podoba. Niemal jak w północnej Francji, gdzie -5 to już duży mróz. Jednak od mojego ostatniego pisania nam trafiło się już -17 stopni. Na szczęście , akurat wtedy śniegowa pierzynka otulała rośliny.

Wandziu po tym okresie świąteczno-noworocznym koniecznie trzeba się wspomagać takimi spacerkami.
Od czasu ostatniego mojego wpisu pogoda u nas zmieniała się jak w kalejdoskopie. Najpierw dosypało sporo śniegu i spadła mocno temperatura a zaraz później wiatr nawiał ciepełka i wszystko stopniało. Teraz znowu mamy nieco śniegu i tylko -3. Co będzie dalej, zobaczymy. Kiedy tak się ociepla i zaświeci słonko , to mam wielką ochotę na ogród. Już bym coś tam chciała podłubać.

Grażko dziwna ta zima w tym roku, ale mi się taka podoba. Mogłaby być taka do wiosny. Na razie tylko raz musiałam odśnieżać. Może też powinnam poprawić różom okrywy, ale zabiorę się za to jutro.

Asiu pozdrawiam wzajemnie. U nas też już pierwszy śnieg stopniał a teraz mamy kolejny opad.
No i zakwitło mi kolejne hipeastrum, tym razem czerwone.

Karolinko od kiedy mieszkamy w domu na wsi jakoś nam sztuczna choinka nie pasuje. Teraz to już wybieramy raczej takie mniejsze, ale kiedyś bywały wielkie , pod sam sufit.
Tak się składa, ze moja wieś leży wśród lasów i nad jeziorem. Lasy w większości są bukowe ale trafiają się też świerki, sosny , modrzewie i brzozy. Do lasu mam może z pięć do dziesięciu minut drogi i tyle samo nad jezioro. Prawie spełniły mi się moje młodzieńcze marzenia by mieć mały biały domek nad jeziorem wśród lasów.

Aniu taro Te moje ogrodowe choinki to najpierw często zdobiły w domu. Wiele z takich padło ale kilka się uchowało i teraz rozbujały się w ogrodzie. Ostatnio kupuję już raczej cięte, bo nie mam już w ogrodzie miejsca na kolejne wielkie świerki.
U nas teraz powtórka z pogody : mrozik, śnieżek niewielki i słoneczko. Nic tylko na spacerek iść.

Ewcia tak jakoś wyszło, że mamy teraz taki srebrny komplet ozdób. Ale w pudłach oczywiście sporo jest jeszcze takich kolorowych ozdóbek, że aż żal, że nie na choince. Może w przyszłym roku zmienię wystrój na taka orgię kolorów ?

Dorotko To tak, jak u mnie . Też w większości las jest liściasty, bukowy.
Jednak nie mam psa a tym samym nie ma kto mnie na ten spacer do lasu zmobilizować.
Stąd spaceruję raczej tylko w weekendy i też w zależności od pogody.

Ewa ewamaj66 może nie będzie tak źle. Mam wrażenie, że czasami bardziej szkodzi różom okrycie niż nie okrywanie. Moje w tym roku mają tylko kopczyki trochę gałązek iglastych. Usiłowałam też niektórym dać kartony ale po mrozach nastały ulewne deszcze i szybko się z nimi uporały .

Elu bardzo Ci dziękuję za takie milusie życzenia. Wszystko , co dla ogrodu mi życzysz jest bardzo pożądane.
Czasu dla ogrodu powinnam mieć więcej niż dotąd, jednak jeszcze nie tyle, co planowałam. Jeszcze trochę będę pracować ale już w znacznie mniejszym wymiarze. Też będę wypatrywać siewek tego dzwonka. Może coś się rozmnoży ?

Stasiu dziękuję za życzenia i miłe słowa o moim ogrodzie. Jak zawsze zapraszam na spacerek do ogrodu i w jego okolicy.

Alu u Ciebie też bardzo mi się podoba i w ogrodzie i w jego otoczeniu. Chyba nawet masz piękniejsze otoczenie, bo mniej domów wokół. I ten piękny las niemal w ogrodzie.

Majeczko nawzajem życzę wspaniałego roku w ogrodzie. Jak miło, że misio się obudził , bo już bardzo brakowało mi Twoich umilaczy.

Kasiu witaj i Też Tobie życzę wspaniałego ogrodowego roku. Dziękuję za miłe słowa o moim ogrodzie. Mam nadzieję, że zagościsz na forum na dłużej .

To tyle odpowiedzi, a teraz mała przerwa. Mam zaległości w robieniu fotek i postaram się to naprawić .
Do miłego