Różano-liliowy ogród w lesie - Rozanka cz.3

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różano-liliowy ogród w lesie - Rozanka cz.3

Post »

Witajcie Kobietki i nie tylko. :wink: :wit
Tak to jest, jak się chodzi do pracy. :;230 Całe dnie przed kompem i za kierownicą, to już siły brak na pogaduchy z Wami, o ogrodzie nie wspominając. :( Postaram się poprawić.
Za to mój ogródeczek radzi sobie beze mnie doskonale. ;:138 Tej zimy nic nie zmarzło :shock: i wszystko bujnie rośnie jak nigdy. Nie mam powodów do narzekań, wręcz przeciwnie. Jestem zachwycona tym co widzę. :heja Róże, lilie, jakieś roślinki z którymi pożegnałam się już dawno rozwijają się w zawrotnym tempie. Oczywiście pogoda nie jest bez znaczenia. To, że tak pada, jest u mnie Darem Niebios, na piachach. Nawet gradobicie mnie nie zasmuciło. :D Wiele kwiatów widzę po raz pierwszy od chwili zakupu, bo nigdy nie kwitły. ;:306 Nie wiedziałam, że mam pomarańczową azalię, takie wielkie błękitne irysy, czosnek Gigant, a różyczki miniaturki potrafią urosnąć 80cm do czerwca. :D
Generalnie jest tak bujnie, jak gdyby był to sierpień, a nie czerwiec. Za chwilę będę chodzić z maczetą po ogrodzie, żeby się przedostać. Po moich biadoleniach, że nic nie rośnie pozostało mgliste wspomnienie. Teraz rośnie i to w oczach, ku mojej ogromnej radości.
Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Różano-liliowy ogród w lesie - Rozanka cz.3

Post »

Jak dobrze, że juz dałaś znak życia. U mnie w siedlisku też radość z tej ilości wody. Jednak jak widuję czasem wiadomości i słucham radia o tych stratach co spotykają ludzi, to moja radość mniejsza.
Co jak co, ale Twój trawnik jest świetny. Powiedz jak te wielkie tuje się mają co je rok temu implantowałaś do siebie. Przyjęly się?
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różano-liliowy ogród w lesie - Rozanka cz.3

Post »

No naprawdę masz pięknie! A ławeczka juz ginie wbuszu :D
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Różano-liliowy ogród w lesie - Rozanka cz.3

Post »

No jesteś ;:oj bo już byśmy list gończy za tobą puściły ;:306
Cudnie masz, uwielbiam taki busz ;:167
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Różano-liliowy ogród w lesie - Rozanka cz.3

Post »

Ale tęskniłam za takimi widokami ;:173 Twój ogród jest wyjatkowy i ... tak różny od mojego ;:224
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Różano-liliowy ogród w lesie - Rozanka cz.3

Post »

;:oj ;:oj Ewuniu, aż dech zapiera ten Twój ogród w lesie!!! Trawnik super.
Pokaż lilie. U mnie rosną super i rozmnażają się!!! Fajnie, że już się pokazałaś ;:196 ;:196
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Różano-liliowy ogród w lesie - Rozanka cz.3

Post »

Chciałoby się znaleźć w takim lesie. Kwiatów coraz więcej, a będzie jeszcze więcej. Ta krzewuszka ślicznie wygląda. Rozanko PRZEZ CIEBIE czy DZIĘKI TOBIE mam dużo lilii w ogrodzie. Ale brakuje mi miejsca, by je wsadzić. Siedzą w donicach. Nie wiem, co dalej :D
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różano-liliowy ogród w lesie - Rozanka cz.3

Post »

;:oj Nie myślałam, że tak tęsknicie za mną. :oops:
Bardzo mi się miło zrobiło, oj bardzo. ;:180
Marzenko, mnie też żal tych wszystkich ludzi co to ich zalewa. Mój ogrod też zalewa, ale jakoś mu to nie szkodzi. ;:131 Wręcz przeciwnie, no i cieszę się ogromnie, że nawet pomimo robactwa niezliczonego zjadającego ogromne ilości kwiecia, chorób grzybowych męczących listeczki wszystkiego jest w takiej ilości, że będzie co oglądać.
Trawniczek odbija po "ciężkiej zimie" czyli zbyt intensywnym zasileniu nawozem przez mojego M. :;230
Niestety moje tuje wypadają po kolei. Najpierw poszły 2, teraz 3 kolejne z tych największych czyli zostało 10 sztuk. Zobaczymy jak dalej, ale czarno to widzę. Przezimowały bardzo ladnie, ale jak się zaczęły upały w kwietniu padają jak ...muchy?
Ewuniu/gajowa, ławeczki prawie nie widać. Zarastam. :D
Niunia, ja też lubię takie zarośnięcie. Trzeba było przyjechać. Ja się Was nigdy nie doczekam. :wink:
Sweety, cudowne jest to w ogrodzie, że zawsze możesz go zmienić. Dobrze, ze Twój taki inny. Wiesz, jak byłoby nudno gdybyśmy oglądali takie same foty. Nikogo by nie było. ;:306 Twój ogród jest cudny, a roż to będę Ci zawsze zazdrościć.
Tosiu, strasznie się cieszę, że lilije rosną. Moje też już wielgachne, zaraz trzeba będzie podwiązywać. Postaram sie wrzucić fotki z uprawy.
Irminko, zapraszam. :D Mam nadzieję, że kwiatów będzie tyle ile pąków. Sama się nie mogę doczekać. Krzewuszek mam kilka ale ta kwitnie pierwszy raz. Całkiem spory krzak, ale w porównaniu z pozostałymi, to wcale jej nie widać. Chyba czeka mnie przesadzanie.
Co ja poradzę, że zarażam chorobą liliową. ;:170 Jak masz je w donicach, to niech sobie siedzą. Może jesienią znajdziesz dla nich miejsce, a jak nie to trzeba większe donice naszykować i już.
Tu taki liliowy zagonek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Różano-liliowy ogród w lesie - Rozanka cz.3

Post »

Ewuniu no mam nadzieję że będzie okazja do wizyty, ale najlepiej to jak będą kwitły te twoje cudne łany lilii ;:138
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różano-liliowy ogród w lesie - Rozanka cz.3

Post »

:wit Witaj Ewciu ;:196 Las w lesie ;:215 super to wygląda ;:168
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różano-liliowy ogród w lesie - Rozanka cz.3

Post »

To nie ogród, to bajka!
Podziwiam i pozdrawiam.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Różano-liliowy ogród w lesie - Rozanka cz.3

Post »

Zdecydowanie się zgadzam ;:108 W różnorodności jest piękno tego świata :D
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Różano-liliowy ogród w lesie - Rozanka cz.3

Post »

Muszę pokazać te fotki mężowi bo broni tego swojego lasu nie mając pojęcia że może tam stworzyć podobny raj :lol:
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Różano-liliowy ogród w lesie - Rozanka cz.3

Post »

Ewuś wypożycz mi na tydzień swoją ciszę :wink: ależ by mi się ona u mnie przydała
A tak w ogóle to dzięki za pamięć odnośnie lilii bo przez mojego kumpla Alzheimera zapomniałam, że jeszcze u Ciebie zamawiałam :;230
A tak już siedzą w glebie
;:196
U Ciebie lilie stoją na baczność a niektóre moje jakoś tak się pochylają
Azalia
50p
50p
Posty: 93
Od: 6 lut 2012, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różano-liliowy ogród w lesie - Rozanka cz.3

Post »

Ja niestety nie zobaczę ani jednej kwitnącej lilii, gdyż wczoraj grad ściął pąki u wszystkich. A tak się cieszyłam,że ładnie rosną i mają dużo pąków kwiatowych. Czy jeśli jest odcięta w połowie łodygi to przeżyje
i będzie kwitła w przyszłym roku? A może lepiej cebulę wykopać, żeby nie zgniła, bo ogródek stoi w wodzie?
Róże w donicach przeniosłam na taras i do altany ale z liliami nie wiem co zrobić.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje róże !”