Mój ogródek - chatte - 2cz. 2007r
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
I to wszystko na maseczki?
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Oj dziewczyny jutro idę szukać coś do łopatkowania. 

Pozdrawiam Ewa
Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem. /Gabriel Garcia Marquez/
Mój ogródek.
Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem. /Gabriel Garcia Marquez/
Mój ogródek.
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
O to ja zakładam plantację i studio urody. Mam jeszcze trochę błota z Morza Martwego /zajrzyj do tematy Łabedziem być/, na glinie prawie cały mój ogród stoi. No może wreszcie zrobię interes swojego życia.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Nie, Krysiu, nie zamierzam eksperymentu z przywrotnikiem zastosować niejako w zastępstwie operacji plastycznej ani robić na tym mjątku
Chcę sprawdzić, czy rzeczywiscie poprawia wygląd skóry, ale nie chcę tego robić kosztem roslin dlatego chcę ich mieć więcej. Żeby nie było widać, że je czasem skubię ;)
Ten problem mam ze wszystkimi ziołami, dlatego zawsze za mało mam wysuszonych na zimę, choć w ogródku rosnie cała masa

Ten problem mam ze wszystkimi ziołami, dlatego zawsze za mało mam wysuszonych na zimę, choć w ogródku rosnie cała masa

- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Chyba nie wzięłaś tego mojego pisania na poważnie. Po co mi jakiś interes, przecież państwo mi "daje "emeryturę. Jakie zioła suszysz na zimę i kto u Ciebie je używa. U mnie nie chcą "moich leków", wolą z apteki.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Aktualia: jeśli chciałybyście położyć sobie na twarzy maseczkę i jednocześnie pracować w ogrodzie, albo bywać na forum, podpowiedzieli nam dziś rano panowie w garniturach. KOMINIARKA!!! Kominiarka, to jest to!!!
Ehhh, lubię tu bywać, jakoś tak ładnie ziołowo pachnie



Ehhh, lubię tu bywać, jakoś tak ładnie ziołowo pachnie

"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Nalewko, a wiesz czy są może jakieś letnie kominiarki i gdzie je można kupić.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Krysko, taką letnią kominiarkę trzeba sobie udziergać własnoręcznie, bo to i rozmiar, i kolory, i gatunek włóczki, wszystko to trzeba dobrać "do indywidualnych potrzeb klienta". Można też użyć bandaża elastycznego, chusty na temblaki, albo pieluchy (jednorazowa też może być).
A serio, kominiarki i letnie, i zimowe, i przejściowe, wiosenno-jesienne można nabyć w sklepach z ciuchami motocyklowymi, ale największy wybór jest w Niemczech, niestety. Cienkie, grube, pikowane i bezszwowe, czarne i kolorowe, bawełniane i z włókien sztucznych, z dziurą na usta i bez, z przedłużonym "trenem" zachodzącym na kark i w kształcie prostej tuby itd. Byłam naprawdę zaskoczona, ile "w temacie" kominiarka można różnych różności wydumać
A serio, kominiarki i letnie, i zimowe, i przejściowe, wiosenno-jesienne można nabyć w sklepach z ciuchami motocyklowymi, ale największy wybór jest w Niemczech, niestety. Cienkie, grube, pikowane i bezszwowe, czarne i kolorowe, bawełniane i z włókien sztucznych, z dziurą na usta i bez, z przedłużonym "trenem" zachodzącym na kark i w kształcie prostej tuby itd. Byłam naprawdę zaskoczona, ile "w temacie" kominiarka można różnych różności wydumać

"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
A na wieczór przydałaby się wersja ekskluzywna - koronkowa!Nalewka pisze:Krysko, taką letnią kominiarkę trzeba sobie udziergać własnoręcznie, bo to i rozmiar, i kolory, i gatunek włóczki, wszystko to trzeba dobrać "do indywidualnych potrzeb klienta". Można też użyć bandaża elastycznego, chusty na temblaki, albo pieluchy (jednorazowa też może być).
A serio, kominiarki i letnie, i zimowe, i przejściowe, wiosenno-jesienne można nabyć w sklepach z ciuchami motocyklowymi, ale największy wybór jest w Niemczech, niestety. Cienkie, grube, pikowane i bezszwowe, czarne i kolorowe, bawełniane i z włókien sztucznych, z dziurą na usta i bez, z przedłużonym "trenem" zachodzącym na kark i w kształcie prostej tuby itd. Byłam naprawdę zaskoczona, ile "w temacie" kominiarka można różnych różności wydumać

- cappuccino
- Przyjaciel Forum
- Posty: 339
- Od: 25 cze 2007, o 19:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zamość woj lublin
Pospacerowałam sobie po Twoim ogrodzie Izko. Twój ogród kojarzy mi się z dzieciństwem, kiedy to wyjeżdżałam do mojej cioci na wakacje. Był podobny do Twojego, ciocia była również pasjonatką ogrodu, ziół. Była to niezwykle ciepła osoba, mam wrażenie,że Ty Izko taka jesteś. A.... jeszcze jedno, u mojej cioci, w niedzielę zasze pachniało ciastem. Czy u Ciebie też ?
Ale się rozmarzyłam. Będę wracać do Ciebie.
Pozdrawiam serdecznie
Maria


Pozdrawiam serdecznie
Maria
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Nalewko, Ewelino, cappuccino wasze rady są bezkonkurencyjne.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
U mnie też nikt nie chce ziółek Kryseczko, ale jak apteka nie pomaga to lecą do mnie jak pszczoły do miodu. Niby na herbatkę że im zimno - akurat

A kominiarka mi niepotrzebna, ani mumii z siebie nie zrobię, ale za to uwielbiam z maseczką siedzieć w wannie.




A kominiarka mi niepotrzebna, ani mumii z siebie nie zrobię, ale za to uwielbiam z maseczką siedzieć w wannie.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
A ja już je przestałam suszyć bo żal mi potem wyrzucać. Może ususzę trochę oregano. Rozmaryn i mirt cały czas jest zielony więc nie potrzeba go magazynować. żal mi tylko kopru, na wiosnę był taki marny i nie zamroziłam a teraz jesień tak szybko nadchodzi, że chyba nie zdąży już wyrosnąć.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska