Mój ogródek - chatte - 2cz. 2007r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

I to wszystko na maseczki?
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
Ewa_888
---
Posty: 239
Od: 11 maja 2007, o 11:17
Lokalizacja: podkarpackie

Post »

Oj dziewczyny jutro idę szukać coś do łopatkowania. :lol:
Pozdrawiam Ewa

Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem. /Gabriel Garcia Marquez/
Mój ogródek.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Tak, na maseczki! Jak juz zacznę, to przynajmniej raz w tygodniu chyba by trzeba, a jak oberwę kilka listków za każdym razem, to po trzech tygodniach roslina będzie łysa :( Muszę więc mieć zapas :D
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

O to ja zakładam plantację i studio urody. Mam jeszcze trochę błota z Morza Martwego /zajrzyj do tematy Łabedziem być/, na glinie prawie cały mój ogród stoi. No może wreszcie zrobię interes swojego życia.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Nie, Krysiu, nie zamierzam eksperymentu z przywrotnikiem zastosować niejako w zastępstwie operacji plastycznej ani robić na tym mjątku :lol: Chcę sprawdzić, czy rzeczywiscie poprawia wygląd skóry, ale nie chcę tego robić kosztem roslin dlatego chcę ich mieć więcej. Żeby nie było widać, że je czasem skubię ;)
Ten problem mam ze wszystkimi ziołami, dlatego zawsze za mało mam wysuszonych na zimę, choć w ogródku rosnie cała masa :D
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Chyba nie wzięłaś tego mojego pisania na poważnie. Po co mi jakiś interes, przecież państwo mi "daje "emeryturę. Jakie zioła suszysz na zimę i kto u Ciebie je używa. U mnie nie chcą "moich leków", wolą z apteki.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6500
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Aktualia: jeśli chciałybyście położyć sobie na twarzy maseczkę i jednocześnie pracować w ogrodzie, albo bywać na forum, podpowiedzieli nam dziś rano panowie w garniturach. KOMINIARKA!!! Kominiarka, to jest to!!! :lol: :lol: :lol:

Ehhh, lubię tu bywać, jakoś tak ładnie ziołowo pachnie :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Nalewko, a wiesz czy są może jakieś letnie kominiarki i gdzie je można kupić.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6500
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Krysko, taką letnią kominiarkę trzeba sobie udziergać własnoręcznie, bo to i rozmiar, i kolory, i gatunek włóczki, wszystko to trzeba dobrać "do indywidualnych potrzeb klienta". Można też użyć bandaża elastycznego, chusty na temblaki, albo pieluchy (jednorazowa też może być).

A serio, kominiarki i letnie, i zimowe, i przejściowe, wiosenno-jesienne można nabyć w sklepach z ciuchami motocyklowymi, ale największy wybór jest w Niemczech, niestety. Cienkie, grube, pikowane i bezszwowe, czarne i kolorowe, bawełniane i z włókien sztucznych, z dziurą na usta i bez, z przedłużonym "trenem" zachodzącym na kark i w kształcie prostej tuby itd. Byłam naprawdę zaskoczona, ile "w temacie" kominiarka można różnych różności wydumać :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Nalewka pisze:Krysko, taką letnią kominiarkę trzeba sobie udziergać własnoręcznie, bo to i rozmiar, i kolory, i gatunek włóczki, wszystko to trzeba dobrać "do indywidualnych potrzeb klienta". Można też użyć bandaża elastycznego, chusty na temblaki, albo pieluchy (jednorazowa też może być).

A serio, kominiarki i letnie, i zimowe, i przejściowe, wiosenno-jesienne można nabyć w sklepach z ciuchami motocyklowymi, ale największy wybór jest w Niemczech, niestety. Cienkie, grube, pikowane i bezszwowe, czarne i kolorowe, bawełniane i z włókien sztucznych, z dziurą na usta i bez, z przedłużonym "trenem" zachodzącym na kark i w kształcie prostej tuby itd. Byłam naprawdę zaskoczona, ile "w temacie" kominiarka można różnych różności wydumać :)
A na wieczór przydałaby się wersja ekskluzywna - koronkowa! :wink:
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
cappuccino
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 339
Od: 25 cze 2007, o 19:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zamość woj lublin

Post »

A nie można zrobić się " na mumię"? Ja tam sobie listeczki " przybandażuję", bo to i tanio i biały do wszystkiego pasuje...
Gosia
Szczęście w życiu nie polega na tym, żeby być kochanym. Największym szczęściem jest kochać.

( Sigrid Undset)
Awatar użytkownika
Maria_F
200p
200p
Posty: 227
Od: 4 cze 2007, o 15:12
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Pospacerowałam sobie po Twoim ogrodzie Izko. Twój ogród kojarzy mi się z dzieciństwem, kiedy to wyjeżdżałam do mojej cioci na wakacje. Był podobny do Twojego, ciocia była również pasjonatką ogrodu, ziół. Była to niezwykle ciepła osoba, mam wrażenie,że Ty Izko taka jesteś. A.... jeszcze jedno, u mojej cioci, w niedzielę zasze pachniało ciastem. Czy u Ciebie też ? :D Ale się rozmarzyłam. Będę wracać do Ciebie. :D
Pozdrawiam serdecznie
Maria
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Nalewko, Ewelino, cappuccino wasze rady są bezkonkurencyjne.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

U mnie też nikt nie chce ziółek Kryseczko, ale jak apteka nie pomaga to lecą do mnie jak pszczoły do miodu. Niby na herbatkę że im zimno - akurat :roll: :wink: :lol:
A kominiarka mi niepotrzebna, ani mumii z siebie nie zrobię, ale za to uwielbiam z maseczką siedzieć w wannie. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

A ja już je przestałam suszyć bo żal mi potem wyrzucać. Może ususzę trochę oregano. Rozmaryn i mirt cały czas jest zielony więc nie potrzeba go magazynować. żal mi tylko kopru, na wiosnę był taki marny i nie zamroziłam a teraz jesień tak szybko nadchodzi, że chyba nie zdąży już wyrosnąć.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”