Kwiat nietoperz (Tacca chantrieri) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Wyrzucacie pieniądze ale to wasza sprawa, swoją drogą Ariadno nie bardzo chce mi się wierzyć w to co piszesz o zimowaniu swojego nietoperza, przy centymetrowym uchyleniu okna zimą nie zachowasz nawet 30 % wilgotności mając 50 nawilżaczy w pokoju i zraszając kilka razy dziennie a keramzyt nawet mogłabyś wysypać na podłogę, nie opowiadaj więc bajek - może pokażesz jakiś odczyt z higrometru?, może pokaż nam swoją roślinę - swoją drogą ciekawe czy to Ty sprzedajesz sadzonki? czy może kto inny? jakiś nowy nick może? Bzdury wypisałaś dziewczyno i wprowadzasz ludzi w błąd. Hoduję cytrusy i zimuję je w warunkach podobnych jakie wymaga Tacca a takie są nie do osiągnięcia w domu przy ogrzewaniu centralnym a co dopiero jeszcze przy uchylonym na centymetr oknie.
- Wanda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 29 mar 2008, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek
Czarodziej ma rację. Nie róbcie sobie nadziei. Tacca, to przepiękna roślina, ale nie nadaje się do hodowania w domach, czy mieszkaniach. Zwyczajnie nie jesteśmy w stanie sprostać jej wymaganiom. Próbowałam kilka razy i z nasionami i z sadzonkami. Z sadzonek jedna padła bardzo szybko. Druga nawet ładnie się rozrastała. Chuchałam i dmuchałam. Niestety, liście zaczęły podsychać i okazało się, że bulwa gnije, choć nie była zbyt wiele podlewana. Kupiona w kwiaciarni przez pewien czas będzie cieszyć nasze oczy, ale przyjdzie sezon grzewczy i roślina padnie.
Biedna Tacca
W ogóle to chciałam zapytać czy zraszamy tylko liście Tacci czy kwiata też? Ja zraszam liście po 3 razy na dzień żeby nie stracić całej rośliny.Wolę zapobigać jak leczyć czy nie za często zraszm Takkę?Pozdrawiam!
ebe
- Taccanivea
- 1000p
- Posty: 1786
- Od: 24 cze 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Tacca
Mój jeden kwiat troszkę obwisl wczoraj rano,ale zaraz podlałam i podniósł się.Kwiaty zawsze podlewam wodą przegotowaną 1-2 dniową.Wszystkie jakie mam w domu tak podlewam-nawet storczyki.Nie mam jeszcze tylko kermazytu do Tacci.Pozdrawiam
ebe
- Taccanivea
- 1000p
- Posty: 1786
- Od: 24 cze 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Kupiona Tacca
Moje kwiaty maja się na razie dobrze,a że lekko zemdlał to za mało go podlałam!Kiedy dolałam wody do donniczki za godzinę wyprostował się.Każdą roślinę trzeba wyczuć co lubi,jak powinna stać!Kilka dni mija zanim poznamy potrzeby rośliny.Pozdrawiam
ebe
- Taccanivea
- 1000p
- Posty: 1786
- Od: 24 cze 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Moja odżyła po trudach podróży, kwiatów nie zrzuciła a nawet bardziej się rozwinęły:) tylko zastanawiam się czy te zniszczone liście jej uciąć czy zostawić... Zamgławiam ją rano i po powrocie z pracy. Witam:) Podobno uciąć u nasady, nie cały pęd, ponieważ nie zakwitnie.
W mojej taccy przy zraszaniu zobaczyłam jakieś robale.. Takie malutkie, wąskie i wijące się... Mają kolor ciemnobrązowy i są błyszczące... Co to za paskudztwo? Czym je potraktować?
W mojej taccy przy zraszaniu zobaczyłam jakieś robale.. Takie malutkie, wąskie i wijące się... Mają kolor ciemnobrązowy i są błyszczące... Co to za paskudztwo? Czym je potraktować?