
Ogród w środku lasu- u czarownicy
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Dzięki Maryniu 

- beacia0088
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2599
- Od: 25 lis 2013, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Ja mam bez ,ale jeszcze nie ma kwiatów a szkoda bo pięknie pachnie
Powodzenia w nowej pracy

Powodzenia w nowej pracy

- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Dzięki Beatko, a bez i u Ciebie wkrótce zakwitnie 

- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Dzięki Kasiu 
Kupiłam dziś pelargonie do wiszącej doniczki i fuksję wzniosłą. Pączki ma różowe i jest ich mnóstwo.
Mam nadzieję że to będzie taka z niebieskim środkiem, strasznie mi się podobały ale były mocno zmaltretowane.
Wybrałam najzdrowszą ale pączki wszystkie mocno ściśnięte więc kolor jest tajemnicą póki co ;)
Pelargonie w trzech odcieniach różu.

Kupiłam dziś pelargonie do wiszącej doniczki i fuksję wzniosłą. Pączki ma różowe i jest ich mnóstwo.
Mam nadzieję że to będzie taka z niebieskim środkiem, strasznie mi się podobały ale były mocno zmaltretowane.
Wybrałam najzdrowszą ale pączki wszystkie mocno ściśnięte więc kolor jest tajemnicą póki co ;)
Pelargonie w trzech odcieniach różu.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11656
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Zakupy extra
a fuksja taka zapączkowana,że będzie co podziwiać! Ja nie powinnam się zbliżać do miejsc,gdzie można kupić jakiekolwiek rośliny...z pustymi rekami nie wychodzę... Takich miejsc jest u mnie coraz więcej..nawet w spożywczaku osiedlowym nie mówiąc o marketach...Ale to przyjemność przecież! A przyjemności nie należy sobie odmawiać ...no!




- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Hmmm - zakupy; różna może być ich forma
. Moja rozmowa telefoniczna z koleżanką, skończyła się zamówieniem na 10 pelargonii, bo ona pracuje właśnie przy kwiatach
. Lubię fuksje, więc będę podglądać, jak kwitnie
.
Do bobu bym się 'przystawiła', jak urośnie, bo go uwielbiam. Tylko, że mszyce też go lubią
.



Do bobu bym się 'przystawiła', jak urośnie, bo go uwielbiam. Tylko, że mszyce też go lubią

Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Maryniu, ja mam podobnie, ale chciałam coś powiesić przy drzwiach, więc stąd te pelargonie.
Fuksja jest ponad programowa oczywiście
Pulpa, zaglądaj . Będę wrzucać fuksję specjalnie dla Ciebie
Mojego bobu na szczęście mszyce nie biorą

Fuksja jest ponad programowa oczywiście

Pulpa, zaglądaj . Będę wrzucać fuksję specjalnie dla Ciebie

Mojego bobu na szczęście mszyce nie biorą

Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Czarodziejski poranek u czarownicy:) Najbardziej lubię właśnie poranki.
Wiosna u ciebie na całego. Tez kiedyś miałam fuksję, ale jakoś nie lubiłyśmy się wzajemnie, szlag ja trafił.
Co u kurek słychać? Mój maż pozazdrościł wam takiego stada i zaczął rozmnażać.....mamy średnie kurczaczki, malutkie kurczaczki i jajka z allegro kolejnej rasy w drodze.....trochę ten mój chłop ocipiał na punkcie kur. A zanim wziął się za kury to jeździł motocyklem....ech starość.
Wiosna u ciebie na całego. Tez kiedyś miałam fuksję, ale jakoś nie lubiłyśmy się wzajemnie, szlag ja trafił.
Co u kurek słychać? Mój maż pozazdrościł wam takiego stada i zaczął rozmnażać.....mamy średnie kurczaczki, malutkie kurczaczki i jajka z allegro kolejnej rasy w drodze.....trochę ten mój chłop ocipiał na punkcie kur. A zanim wziął się za kury to jeździł motocyklem....ech starość.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16306
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Piszesz, że w tym roku postawiłaś na pelargonie. Ja miałam je w zeszłym. A teaz zmieniłam na takie malutkie petunie, które kwitną do końca sezonu.
Ale pelargonie lubiłam od zawsze, tylko że u mnie jest na nie za dużo cienia. No i najbardziej właśnie podobały mi się różowe i białe.
Ale pelargonie lubiłam od zawsze, tylko że u mnie jest na nie za dużo cienia. No i najbardziej właśnie podobały mi się różowe i białe.
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Ewo
Brawo za zacięcie Twojego męża
Ma chłop potrzebę to niech się bawi
Kury w przeciwieństwie do motocykli są dość bezpieczne
Poranki i wieczory tutaj są faktycznie piękne i takie pachnące
Wando
Właściwie to miałam ochotę na pełną begonię i dalej mam ale te pelargonie były po 2 zł, a begonie były strasznie zmaltretowane więc kupiłam to co świeższe. Może jeszcze kupię chociaż jedną begonię, kto wie...
Petunie i surfinie też lubię

Brawo za zacięcie Twojego męża


Kury w przeciwieństwie do motocykli są dość bezpieczne

Poranki i wieczory tutaj są faktycznie piękne i takie pachnące

Wando
Właściwie to miałam ochotę na pełną begonię i dalej mam ale te pelargonie były po 2 zł, a begonie były strasznie zmaltretowane więc kupiłam to co świeższe. Może jeszcze kupię chociaż jedną begonię, kto wie...
Petunie i surfinie też lubię


Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Byłaś w Brico
Też mam taką małą.
Znaczy teraz ma ponad 30 cm

Też mam taką małą.
Znaczy teraz ma ponad 30 cm

- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.