Ogród - moje miejsce na ziemi....

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Dorotka, powiem Ci jedno, Takie różane potwory wyglądają w czasie kwitnienia oszałamiajaco. Nie ma porównania do rabatówek. Ech, mieć miejsce w ogrodzie, posadzić ze 20 takich krzewów.
Ja też musze się ograniczać trawnikowo. Dzieci chcą mieć jeszcze miejsce do zabawy.

A teraz przedstawiam nowego domownika. Mój nowy ko-synuś Max - kocurek norweski leśny
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na razie stres jest wielki i jego i nasz.
Max zwiedził całe mieszkanie, zaglądnął tu i ówdzie, zaakceptował, zaznaczył teren (na szczęście w kuwecie :wink: ) Myślę, ze będzie dobrze :)
W każdym razie ja juz go kocham ;:167
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Czy to aby nie przypadkiem ta róża ?

http://translate.googleusercontent.com/ ... jK5sN3UdRQ

Drapanko za uszkiem dla nowego domownika, śliczne kocię. ;:215
Grażyna.
kogro-linki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Grażynko, mam ta różę. Kupiona wiosną zakwitła jednym kwiatkiem. Tutaj porównanie. Po lewej moja nn, po prawej Belle Év?que
Obrazek
Więc moja pięknośc to jednak nie to :)

Max na razie nieufny, ale drapanko za uszkiem lubi :wink:
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Dorotko, nie spodziewałam się takiego przystojnego ko-synka! Kociak jest przepiękny i wyrosniety jak na 8 miesięcy, choc filigranowosci mu nie brak. Blysk w oczach, zaciekawienie, ale zero paniki... bedzie dobrze!
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Dorotko jaki śliczny futrzaczek ;:167 i choć pochodzi od dzikusków to widać w nim elegancję i szyk. Kiedyś też chciałam takiego futrzaka ale z wiekiem wyrosłam z nadmiaru futra i wolę krótkowłose :wink:

Różyca nn śliczna i coraz bardziej ciekawi co ona za jedna ;:215
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17401
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

dodad pisze:.
Obrazek

Obrazek

:wink:
Ale cuudna ta róza ;:108 ;:215
i to jest jeden krzaczek?? ;:oj
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Ależ piękny kocur ;:oj
Ale chyba on już jest całkiem dorosły?
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Dorka szykowałam się na małego kiciusia a tu taaaaki piekny kawaler ;:oj On jest grafitowy czy niebieski ;:173 Piękne te stworzenia ...no nie można oczu oderwać ;:224
Z tymi rózami to masz rację....niby raz kwitna ale tak az dech zapiera , a niektóre bardzo długo....moze kiedys do mamy ogrodu zaprosze takie...u mnie po prostu nie ma miejsca ;:222
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Twoja NN-ka mnie powaliła. Cudo ;:167 !
Oby kociak szybko się u Was zaaklimatyzował. :D
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Dorotko kocisko przepiękne ;:oj Mam nadzieję, że zaklimatyzuje się bez najmniejszego problemu..... co tam mam nadzieję.... jestem tego pewna ;:167 :D
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

:wit

I róża nn i ko-synek Max zachwycili mnie w równym stopniu ! ;:oj Taki wspaniały tandem przygarnęłabym sobie z wielką przyjemnością ;:224
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

dziękuję wszystkim za komplementy w imieniu Maxa.

Agunia, wyrosniety rzeczywiście, choć koty norweskie potrafia osiagnąć wagę nawt 8 kg. Więc sądzę, ze Max jeszcze urosnie i to sporo.
Jest dobrze. Kociak juz nie panikuje, zwiedza domowe zakamarki, szafki. czoraj wieczorem nawet zaczął mruczeć. Uwielbia przebywac na zewnątrz, wszystko go ciekawi. Niestety ponieważ dotychczas nie byl puszczany wolno, spacery odbywaja sie na smyczy. I tak zostanie chyba do wiosny. Nie chciałabym go stracic.

Majeczko, miałam krótkowlose koty przez 17 lat. Taki włochacz zawsze byl moim marzeniem. Cóz, może będe sobie pluc w brodę, zobaczymy. Max jest przywyczajony do czesania i szczotkowania. Powiem więcej - bardzo to lubi. Wykłada sie do góry łapami i glosno mruczy :)

Aniu, jeden,jeden. Żeby mi przyszlo do glowy, ze to taki potwór posadziłabym w innym miejacu a tak, rosnie przy ścieżce i musze go petac. na szczęśćie pedy prawie wcale nie maja kolców :wink:

Małgoś, kociak ma 8 miesiecy. Do dorosłości mu jeszcze trochę brakuje :lol:

Dorka, nie ukrywam, że wolalabm kociaka, ale... trafiła sie okazja. Kot mieszkal zaledwie kilka kilometrow od mojego domu. Niestety okazalo sie, ze dziecko ma alergie i szuali dla niego dobrego domu. Mam nadzieje, ze u nas będzie szczęśliwy.
Moj. M.twierdzi, ze ma kolor taki jakby sie wytarzal w popiele ;:306 No cos w tym jest.
W tym roku wiosną kupiłam jeszcze kilka takich różanych kolosów. Juz sporo urosły, jak zakwitną będzie widok ;:224 Z niecierpliwościa czekam na wiosnę.

Asia, no robi wrażenie, to fakt. Zapewniam, ze na żywo jeszcze wieksze :wink: Ech, gdybym miala duży ogród, nasadziłabm takich potworów.

Aga, ja tez mam taka nadzieje. na razie jeszcze troche nieufny, ale mam nadzieje, ze szybko nas zaakceptuje i pokocha.

Mufeczko, taka róża na Twoich przestrzeniach prezentowałaby się bosko! Szkoda, ze nie wiem co to za królewna. Zastanawiam sie, może udaloby sie ja ukorzenic z patyka? Sprobuję.
Ja mam jedno Ty aż trzy futrzane szczęścia :)

Całe lato nawet palcem nie kiwnęlam w ogrodzie, więc teraz mam roboty huk. Ale powoli, powoli idę do przodu.
Podczas wyprawy na rózane pola lubelszczyzny upatrzylam sobie kilka róz i teraz musialam im przygotowac miejsce. U mnie wiąże sie to niestety ze zmniejszeniem trawnika więc syn zostal zagoniony do kopania. A ponieważ lipa pośrodku ogrodu zniknęla (nie pamietam czy o tym wspominalam :oops: ) centralna rabata zostala powiekszona. Teraz czeka na dostawę róz.
KUpiłam tez klona palmowego, ktorego poczatkowo zamierzalam posadzic w poblizu miejsca po wycietej lipie, ale ostatecznie zagoscil na brzegu centralnej rabaty, przy zwężonym przejściu. Powinno to dobrze wyglądac jak podrosnie. Zamierzam go prowadzic wyzej, bardziej jako drzewko.
Obrazek
rabata z tej strony przybrala postac fali
Obrazek

Obrazek

Wczoraj nareszcie był piekny, ciepły dzień. Po dwóch porankach ze sporymi przymrozkami na orzechu niewiele pozostało :dance: . Więc pół dnia grabiłam, wymiatałam, wybierałam. Efekt- rabaty prawie wusprzatane, dwie przyczepy liści wywiezione.
Poza tym opróżniłam i zdemontowałam kompostownik lidlowski. Wyrzuciałam dziada, bo mnie tylko denerwowal.
M. pomyslał, podlubał i mam teraz porządna skrzynię na odpadki z europalet. Co prawda jeszcze nie dokończona, brakuje przodu, ale przynajmniej mam gdzie składować jesienne badyle.
Znów będę miec problem z materiałem na kopce dla róż :dry: . To co wybrałam z kompostownika starczy może na 1/10 :roll:
Cebule dalej czekają, ale podobno ten tydzien ma sprzyjac pracom ogrodowym a ja mam sporo urlopu :wink:
Jeszcze zdjecie mojego dzisiejszego towarzysza
Obrazek
i październikowe migawki
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Miłej niedzieli :wit
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Dorotko Twój ogród w jesiennej szacie zachwyca...... te złote liście leżące na trawniku wyglądają niesamowicie malowniczo ;:167
Poszerzanie rabat kosztem trawnika, to co bardzo mi się podoba ;:224 ..... jestem pod wrażeniem ilości Twoich różanych zakupów ......klonik palmowy moje marzenie.....
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Dorotko czytam ze kolejne rózyczki zamówiłaś ;:224 Oj mamy w tych głowach co.... ;:306
Ale jak za to będzie pięknie ;:173 Co tam znowu do ciebie zawitają za ślicznotki ;:65
Odnośnie Maxa to ,ja mam maine coona i nie mam żadnych problemów z kołtunieniem się sierści, a czytam,ze twój na dodatek lubi czesanie ;:333 Te koty maja inny rodzaj sierści niż np.persy...luzik :uszy
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Aguś, ja bardzo lubie jesień i leżące na trawniku liście. No może prócz orzechowych ;:306
Klonów kuz kilka mam, ale marzył mi sie taki o prawdziwie czerwonych lisciach. Zobaczymy jak będzie. Oby tylko nie wymarzł.

Dorotka, sa gdzies zdjecia Twojego kota? Jakos dotychczas ie trafilam :oops:
Róz zamowilam kilka: Charming Piano, Gospel, Johann Wolfgang v. Goethe Rose , Mary Ann, Fantin Latour , Louis Odier, Claire Marshall , Souvenir du Docteur Jamain, Alexandra - Princesse de Luxembourg i Pat Austin. Niby dużo, ale kilka moich wylatuje, więc stan posiadania prawie sie nie zmienia. Co zrobić jak tyle pieknych róz dookoła, wszyscy kuszą :;230
Pocieszyłaś mnie z ta sierścią ;:196
Obrazek
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”