
Dala- mój piękny ogród cz.1
Witam,
U mnie dzisiaj od rana ślicznie - dość ciepło i świeci słoneczko. Aż chce się żyć
Poczekam jeszcze godzinkę, aż się powietrze ociepli i lecę do ogródka.
W że w Warszawie dzisiaj rano było biało, to wiem już Moniko, można by powiedzieć z pierwszej ręki (słuchawki), bo rozmawiałam z moim Tatą i synem, którzy mieszkają w naszej pięknej stolicy.
Jolu, to, ile zużyjesz bioseptu na sezon zależy od wielkości Twojego ogrodu i częstotliwości oprysków. Ja zużyłam dwie takie buteleczki, w których oni sprzedają, ale zbyt dużo nie pryskałam i preparat jest bardzo wydajny.
Wiesiu, dziękuję za wizytę w moim ogrodzie i miłe słowa.
Tak, wiem, że moje imię jest popularne w krajach arabskich, bo jak byłam we Francji, to mi to wielokrotnie mówiono. Nawet to trochę mnie dziwi, bo to imię ze Starego Testamentu.
Dzisiaj malutkie listki cyklamenka, który -na szczęście - przetrwał zimę i mam nadzieję, że jesienią pięknie zakwitnie.
Posadziłam kilkanaście takich maluchów dookoła starego drzewa owocowego.
U mnie dzisiaj od rana ślicznie - dość ciepło i świeci słoneczko. Aż chce się żyć

W że w Warszawie dzisiaj rano było biało, to wiem już Moniko, można by powiedzieć z pierwszej ręki (słuchawki), bo rozmawiałam z moim Tatą i synem, którzy mieszkają w naszej pięknej stolicy.
Jolu, to, ile zużyjesz bioseptu na sezon zależy od wielkości Twojego ogrodu i częstotliwości oprysków. Ja zużyłam dwie takie buteleczki, w których oni sprzedają, ale zbyt dużo nie pryskałam i preparat jest bardzo wydajny.
Wiesiu, dziękuję za wizytę w moim ogrodzie i miłe słowa.
Tak, wiem, że moje imię jest popularne w krajach arabskich, bo jak byłam we Francji, to mi to wielokrotnie mówiono. Nawet to trochę mnie dziwi, bo to imię ze Starego Testamentu.
Dzisiaj malutkie listki cyklamenka, który -na szczęście - przetrwał zimę i mam nadzieję, że jesienią pięknie zakwitnie.
Posadziłam kilkanaście takich maluchów dookoła starego drzewa owocowego.

- zielono mi
- 500p
- Posty: 703
- Od: 26 maja 2008, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- nowinka
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 4 mar 2009, o 19:32
- Lokalizacja: ... niedaleko wielkiego miasta
Witaj Dalo i witajcie wszystkie kobietki. 
Ja też z okazji naszego święta mam coś dla nas, aby cieplutko nam było, bo na dworze znów zimą zawiało.

Pozdrawiam was i miłego niedzielnego dzionka życzę

Ja też z okazji naszego święta mam coś dla nas, aby cieplutko nam było, bo na dworze znów zimą zawiało.

Pozdrawiam was i miłego niedzielnego dzionka życzę

pozdrawiam Agnieszka 
moje małe bagienko będzie kiedyś piękne
Zapraszam - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... highlight=

moje małe bagienko będzie kiedyś piękne
Zapraszam - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... highlight=
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Dalu. Kilkakrotnie próbowałam dziś wpisać się u Ciebie, lecz forum mi nie pozwalało. Wiesz czego Ci najbardziej zazdroszczę ? Nie pięknego ogródka, lecz tego, że możesz w nim w każdej chwili posiedzieć i popracować, nawet gdy masz 15 min. czasu, a u mnie to jest od razu wyprawa. Życzę miłej i słonecznej niedzieli. I nie przepracuj się w ogrodzie.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Dziękuję, Agnieszko za piękne kwiaty i Tobie też życzę wszystkiego najlepszego
Ado, masz rację, że fajnie jest mieć ogródek koło domu - w każdej chwili, jeśli tylko pogoda pozwala, można wyskoczyć na dwór i wykorzystać każdy promyczek słońca.
Rano - posłuchać śpiewu ptaków i wypić kawkę pod gruszą;
W południe -pogrzebać w ziemi i sprawdzić, co się zmieniło od wczoraj w ogrodzie;
Wieczorem - posłuchać ciszy i pogapić się na rozgwieżdżone niebo.
Pozdrawiam niedzielnie ;:22

Ado, masz rację, że fajnie jest mieć ogródek koło domu - w każdej chwili, jeśli tylko pogoda pozwala, można wyskoczyć na dwór i wykorzystać każdy promyczek słońca.
Rano - posłuchać śpiewu ptaków i wypić kawkę pod gruszą;
W południe -pogrzebać w ziemi i sprawdzić, co się zmieniło od wczoraj w ogrodzie;
Wieczorem - posłuchać ciszy i pogapić się na rozgwieżdżone niebo.
Pozdrawiam niedzielnie ;:22
Widziałam, widziałam, Grzesiu Twoją pszczołę.
Ale już się zachmurzyło i chyba sobie poleciała.
Renatko, w zeszłym roku robiłam "białą"rabatę i zamówiłam na krokusach m.in. białe dalie. I wyrosły te, które widzisz na tym zdjęciu. Są piękne, ale chyba nie białe i do tego nie wiem jak się nazywają - muszę poszukać gdzieś. A może ktoś wie?
Ale już się zachmurzyło i chyba sobie poleciała.
Renatko, w zeszłym roku robiłam "białą"rabatę i zamówiłam na krokusach m.in. białe dalie. I wyrosły te, które widzisz na tym zdjęciu. Są piękne, ale chyba nie białe i do tego nie wiem jak się nazywają - muszę poszukać gdzieś. A może ktoś wie?
- Grzesik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2335
- Od: 20 sty 2009, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Też tak mam, szczególnie wiosną, kiedyś przyłapała mnie kuzynka z garścią ziemi przy nosie i się mnie pyta co ja robię, a ja na to że inhalacjędala pisze: a zapach ziemi zawsze mi poprawia humor.![]()


Uwielbiam zapachy przyrody: cudnie pachnie wiosną po pierwszym letnim deszczyku, latem po burzy, jesienne liście w parku, a śnieg? Wąchałaś kiedyś? Też pachnie. Ale co ja tu piszę o zapachach, znasz wszystkie i też je lubisz

Pozdrawiam cieplutko!
Witam wszystkich wieczorem,
jestem trochę smutna, bo na paru wątkach zaczęły się przewijać jakieś niezrozumiałe dla mnie historie - ktoś coś o kimś powiedział, napisał, ktoś się poczuł urażony, ktoś kogoś obraził, ktoś rezygnuje, inny się wycofuje.
Gdy kilka tygodni temu zaczynałam przygodę z naszym forum byłam zachwycona atmosferą tu panującą, wspaniałymi ludżmi, przyjaznymi, zawsze gotowymi do pomocy.
Ostatnie parę dni coś się porobiło, czuje się jakieś podskórne napięcie. Chciałabym wierzyć, że to nic nieznaczące epizody, że to minie, że to wina przesilenia wiosennego, ogólnego zmęczenia i znużenia.
Chciałabym znać Wasze zdanie na ten temat.
jestem trochę smutna, bo na paru wątkach zaczęły się przewijać jakieś niezrozumiałe dla mnie historie - ktoś coś o kimś powiedział, napisał, ktoś się poczuł urażony, ktoś kogoś obraził, ktoś rezygnuje, inny się wycofuje.
Gdy kilka tygodni temu zaczynałam przygodę z naszym forum byłam zachwycona atmosferą tu panującą, wspaniałymi ludżmi, przyjaznymi, zawsze gotowymi do pomocy.
Ostatnie parę dni coś się porobiło, czuje się jakieś podskórne napięcie. Chciałabym wierzyć, że to nic nieznaczące epizody, że to minie, że to wina przesilenia wiosennego, ogólnego zmęczenia i znużenia.
Chciałabym znać Wasze zdanie na ten temat.
