Pierwsze koty za płoty cz.ll

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Witaj Iwona,sporo pracy zrobiłaś na działeczce,uwinęłaś się super,krokusiki pięknie zakwitły,a różne owady to i ja lubię i na żywo i na zdjęciach ,one są bardzo fotogeniczne,nie lubię tyko takich co niszczą mi roślinki,pszczółki w krokusach rewelacyjnie uchwycone,pozdrawiam :wit
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwonka1 pisze: Obrazek
Bardzo ładne robisz zdjęcia ;:215

Wpadła mi też w oko cleome. Ma świetny kolor. Wysiałam u siebie białą i jakoś nie widzę wschodów, już dwa tygodnie i nic. Swoje cleome siejesz wprost do gruntu czy najpierw w domu?
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwonko piękne kolory u Ciebie i pszczółki masz! ;:215
U mnie spotkałam kilka motyli i trzmiele szaleją. Jedno wejście takowego do krokusa i po kwiatku, taki olbrzym ;:333 ...no cóż, nie zabronię im, niech się częstują... ;:215
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwonko , a mój rower po zimie musi iść na przegląd bo wygląda fatalnie . Na wsi też mam rower i często robię wycieczki dalej do lasu . Uwielbiam odkrywać nowe miejsca , zagajniki i schowane siedliska .Dla mnie rower to codzienność przez cały rok ale namawiam wszystkich na korzystanie z dwóch kółek bo to i zdrowo i fajnie .Nareszcie mamy pogodę i możemy poszaleć w ogrodach . Życzę wielu wiosennych kwitnień .
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12054
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwonko bzyczki w kolorowych krokusach pięknie pokazałaś, ;:138 jaka gra świateł na zdjęciach. ;:oj Jakie to miłe, jak sezon działkowy i rowerowy zaczęłaś. Niech słońce stale ci towarzyszy w tych wyprawach. ;:196
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwonko fotki jak zwykle śliczne a Ci skrzydlaci pracownicy tyle muszą się nafruwać żebyśmy mieli trochę miodu dla zdrowotności .No to fajnie była ukorzeniona Ona jedyna bez uszczerbku po zimie nie wspomnę Elżbietki bo to normalka i paru innych róż
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42350
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwonko no to teraz minusik~! spory! odkąd mam ogród przy domu i nie mały kawałek ogrodu rzadko w sezonie gdzieś chodzę ...no może jedynie odwiedziny forumowe. Dlatego wycieczki do lasu to tylko jak sezon się kończy chodzę na grzyby. Oczywiście jak są, bo jak ich brakuje to też mi się nie chce :;230
Pszczółki urządziły desant na nasze roślinki ;:306
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Marto, to tylko pszczoły się tak szybko uwijają, ja takiego pośpiechu w ruchach nie mam ;:224 Lubię sobie przystanąć na chwilę, przysiąść z dobrą książką. Ale wiosną mniej z tego korzystam, zawsze jest sporo do zrobienia, nawet w takim małym ogródku. Teraz to już właściwe tylko porządkowanie rabatek pozostało i cięcię róż. Po niedzieli się tym zajmę ;:108
Jolu, cleome siałam w domu kilka lat temu. Teraz co roku wschodzą nasiona, które same się wysiewają. Musisz się chyba uzbroić w cierpliwość, bo one raczej potrzebują więcej czasu. Siewki w ogrodzie pokazują się dopiero w czerwcu. Nie kiełkuje ich nigdy dużo, ale zawsze kilka sztuk jest. To sporych rozmiarów roślina i jak dla mnie 5-6 sztuk w zupełności wystarcza ;:108
Basiu, każdy stara się coś uszczknąć z tej wiosny dla siebie. Trzmiele też :;230 Zabawnie musi wyglądać taki tłuściutki tyłeczek wystający z krokusa :;230 Motyl był tylko jeden, ale z takim przyspieszeniem, że nie miałam z nim szans. Po zimie jednak kondycja marna, nawet motylowi nie daję rady ;:306
Elu, ze mnie to właściwie taki miejski rowerzysta. Może za jakiś czas kupię sobie jednoślad bardziej przystosowany do leśnych ścieżek, mój się do tego nie nadaje. Jeszcze z ubitą leśną drogą sobie radzi, ale jak już jest gdzieś bardziej piaszczyste podłoże, to po prostu wyrzuca mnie z siodłaObrazek Zanim się zorientowałam o co biega, to nie raz zaliczyłam glebę ;:224
Soniu, pszczoły same się pchały przed obiektyw. Zupełnie nie zwracały na mnie uwagi, tak były zajęte zbieraniem pyłku. Przepychały się jedna przed drugą byleby tylko więcej zebrać :heja Słoneczko trochę kaprysi, raz jest, raz go nie ma. Dzisiaj zrobiło się nawet chłodno. Siedzę w domu i nawet zawinęłam się koć. Może trochę na wyrost, ale teraz jest mi dobrze.
Jadziu,miód i ja bardzo lubię. Zawsze mam na działce słoiczek i do kawusi robię sobie miodne co nie coObrazek Na posiadaniu Pretty Sunrise bardzo mi zależało, dlatego cieszy mnie, że sobie tak dobrze radzi. Ma już docelowe miejsce, powinno jej pasować.
Marysiu, już myślałam, że Ty mi ten minus chcesz postawić ;:202 Ale zrobiłam szybciutki rachunek sumienia i nie znalazłam nic co mogłam przeskrobać. na szczęście dotyczy on ogrodu ;:306 Nie tylko ogród Cię trzyma, ale i żywizna. Ale sama przyznajesz, że nie żałujesz, więc te minusiki nie takie wielkie ;:108

Wczorajszy dzień długo nie mógł się wybudzić z głębokiego snu. Miasto spowiła gęsta mgła, a słońce dopiero po długim czasie przebiło się przez grubą poduszkę. Sceneria prawie, że zimowa.

Obrazek

Wracając do domu z basenu, na wycieraczce spotkałam żabę. Co ja mówię, to żadna żaba. To królewicz w nią zamieniony ;:108

Obrazek

Zamknęłam oczy i szybko go pocałowałamObrazek I jak w każdej bajce, żaba zamieniła się, co prawda dopiero po południu, w królewicza, a nawet w dwóch..... W dwie? ;:202 A niech tam, co tam płeć, liczy się urodaObrazek EM z pracy przywiózł mi pakę ;:oj Karton nie wiadomo czemu taki ogromny, bo środku tylko dwie różyczki. Ale za to jakieObrazek

Obrazek

Obrazek

Pierwszy raz zamawiałam w szkółce Hyży. jakoś nie jest ona zbyt popularna, chociaż właśnie w tym roku kilka z nas kupiło właśnie tam ;:108 Sadzonki bardzo dorodne, zarówno część nadziemna jak i korzenie mocno rozbudowane. Może nie mają zbyt bogatej oferty, ale bardzo polecam zakupy u nich. Poza tym, co też jest bardzo ważne, jest bardzo dobry kontakt z firmą. Przed wysyłką zadzwoniła do mnie pani z pytaniem, czy nic się nie zmieniło i czy termin wysyłki mi pasuje. Ponieważ trochę mi on kolidował z moimi planami, to umówiłyśmy się na inny, bardziej mi pasujący ;:63 Teraz różyczki moczą nóżki a w niedzielę pojadą w kolejną podróż w swoim życiu, czyli z nami na działkę :heja

Miłego dnia ;:196
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Dzięki za info o cleome. Muszę się zatem uzbroić w cierpliwość. A już chciałam zlikwidować, robiąc miejsce dla innych roślin :;230

Róże faktycznie przyszły wypasione. Trzeba takich dobrych sprzedawców promować, bo są też tacy co nie szanują kupującego, a na nich szkoda czasu i pieniędzy.
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwonko, piękny królewicz(e)! ;:167
Romantyczna historia... ciekawa jestem czy moja żaba już się obudziła? :wink:
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
rikkuu
200p
200p
Posty: 356
Od: 26 gru 2013, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Lubina, dolnośląskie

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Ja zamawiam u p. Hyżego od zeszłej wiosny. Za każdym razem róże były takie dorodne. Rzeczywiście oferta może nie jest tak bogata, jak w innych szkółkach, ale jakością roślin i obsługi jestem zachwycona. Kiedy nie mogłam się zdecydować, zawsze potrafili mi doradzić i nawet dostałam od P. Hyżego dodatkowe zdjęcia róż, żeby łatwiej było mi się zdecydować :D
Ula
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwonko, Twoja żaba jak złota rybka. ;:138 Podarowała Ci piękne prezenty, ;:333 zgodne w stu procentach z Twoim życzeniem i marzeniem. ;:303
Niech więc zadomowią się one u Ciebie i dają dużo radości. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwonko , jak ta żaba taka hojna , to może byś ją wypożyczyła na jeszcze jednego całusa , może nie będzie miała nic przeciwko.? ;:306 Różyczki wypasione ;:333
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Jak to która róża??? Wszystkie :;230 Wiesz jaki kłopot miałam jesienią, kiedy musiałam wybrać zaledwie kilka ;:145 U mnie też już pokazały się pierwsze pąki tulipanów ;:138 I w ten sam sposób co u ciebie... Świetnie ujęłaś na zdjęciach nektarowych obżartuchów ;:215
Za taką nagrodę to i ja bym żabulę pocałowała, a niech tam :;230 Nawet żółw poszedł podziwiać? ;:306
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwonko piękne te różyczki. Muszę przejrzeć ofertę Hyżego. ;:215 Mam chrapkę na pienne. Czyli też mogłabym spotkać królewicza w żabę zaklętego. Dałabym mu buziaka. A co tam!
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”