Winorośle i winogrona cz. 6
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Podejrzewam, że była o tym już mowa, ale nie mogę znaleźć.
Poszukuję odmiany "pergolowej", odpornej, która nie wymaga oprysku. Mam już taką na działce, chętnie dosadziłabym jednak jeszcze jakąś. Czy jest coś co wytrawni winogroniarze mogą polecić?
Poszukuję odmiany "pergolowej", odpornej, która nie wymaga oprysku. Mam już taką na działce, chętnie dosadziłabym jednak jeszcze jakąś. Czy jest coś co wytrawni winogroniarze mogą polecić?
-
- 200p
- Posty: 275
- Od: 26 mar 2015, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mędrzechów
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Zerknij pod ten adres masz tutaj opisane odmiany na altankę
http://winnicakapitana.blogspot.com/201 ... grodu.html

Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Bardzo dziękuję. Wygrywa Swenson Red, miejsce drugie Berliński Czarny. Pozostaje zakupić i podjąć nierówną walkę z cięciem (muszę się w końcu porządnie nauczyć...).
- Halski
- 200p
- Posty: 274
- Od: 26 maja 2012, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Puław
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Jeśli ta Kesza to Kesza-1 vel Talizman, to ja bym na Twoim miejscu dał sobie z nią spokój. Jagody może i duże ale grona malutkie i dużo w nich drobnicy. Co gorsza u mnie jako pierwsza łapała mączniaki. Taka moja rada.rolnik90 pisze:robił ktoś z was zakupy na winnica-eden? Mam zamiar kupić kilka odmian.
wybrałem takie sadzonki do uprawy amatorskiej, każdą odmiene chcę kupić podwójnie:
-Regina
-Kesza
Muskat Blu
-Wiktoria 5
-217-40-3-1
-Podarok Zaporożu
Kierowałem się odpornością winorośli na choroby i na mrozy. Proponujecie coś usunąć/zamienić ?
Wina nie będę pędził więc zależy mi tylko na odmianach deserowych.
Zapraszam do komentowania: Przydomowy sad
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Zastanów się jeszcze nad tymi odmianami: Louise Swenson, Saint Pepin, Lutti, Różowe Cudo, Ruswien, Reliance, Einset Seedless.jutlandia pisze:Bardzo dziękuję. Wygrywa Swenson Red, miejsce drugie Berliński Czarny. Pozostaje zakupić i podjąć nierówną walkę z cięciem (muszę się w końcu porządnie nauczyć...).
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Trochę teorii plus dwa lata praktyki.jutlandia pisze: Pozostaje zakupić i podjąć nierówną walkę z cięciem (muszę się w końcu porządnie nauczyć...).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 7 kwie 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wierzbica
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Już zakup zrobiony, zobaczę co z tego będzie.Halski pisze: Jeśli ta Kesza to Kesza-1 vel Talizman, to ja bym na Twoim miejscu dał sobie z nią spokój. Jagody może i duże ale grona malutkie i dużo w nich drobnicy. Co gorsza u mnie jako pierwsza łapała mączniaki. Taka moja rada.
Znacie jakieś pewne źródło z którego kupie regine i arkadie najlepiej w doniczkach?
Piotr
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 7 kwie 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wierzbica
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Zapomniałem zapytać. W jakich odstepach je sądzić? Mam zamiar posadzić w trzech rzędach. Będzie to mała plantacja, raptem 12 winorośli. Czytałem, że w winnicach sądzi się co 80 cm do metra.
Piotr
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 14 cze 2016, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
winorosl sadzonki - kwiatostany
Witam,
Mam pytanie dotyczące sadzonek winogron. Po raz pierwszy rozmnażam swoje odmiany ze sztorbów. Sadzonki są w gruncie przykryte agrowłókniną więc mają sprzyjające warunki i bardzo szybko i ładnie ruszyły. Ku mojemu zdziwieniu zauważyłem, że na roślinach pojawiły się już zalążki kwiatostanów. Nie wiem i nie mogę znaleźć informacji czy te kwiatostany samoczynnie obumrą, czy też powineienem je usunąć aby roślina koncentrowała się na rozbudowie systemu korzeniowego i łodygi. Czy to w ogóle normalne, że sadzonki produkowane ze sztorbów wyksztalcaja kwiatostan? Jeżeli moje pytania wydają się głupie to z góry przepraszam. Zależy mi na dobrej jakości własnych sadzonek.
pozdrawiam,
Tomek K.
Mam pytanie dotyczące sadzonek winogron. Po raz pierwszy rozmnażam swoje odmiany ze sztorbów. Sadzonki są w gruncie przykryte agrowłókniną więc mają sprzyjające warunki i bardzo szybko i ładnie ruszyły. Ku mojemu zdziwieniu zauważyłem, że na roślinach pojawiły się już zalążki kwiatostanów. Nie wiem i nie mogę znaleźć informacji czy te kwiatostany samoczynnie obumrą, czy też powineienem je usunąć aby roślina koncentrowała się na rozbudowie systemu korzeniowego i łodygi. Czy to w ogóle normalne, że sadzonki produkowane ze sztorbów wyksztalcaja kwiatostan? Jeżeli moje pytania wydają się głupie to z góry przepraszam. Zależy mi na dobrej jakości własnych sadzonek.
pozdrawiam,
Tomek K.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 14 cze 2016, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Ok. Dzięki za odpowiedz 

Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Pytasz o odstępy między rzędami czy odstępy między krzakami w rzędzie? Rzędy ja bym dał minimum 1,2 m (do 1,5 jeśli się da) od siebie a w rzędzie od 80 cm do 120; im mniejszy odstęp, tym mniejszą formę krzewu trzeba trzeba prowadzić (zostawiać krótsze łozy).rolnik90 pisze:Zapomniałem zapytać. W jakich odstepach je sądzić? Mam zamiar posadzić w trzech rzędach. Będzie to mała plantacja, raptem 12 winorośli. Czytałem, że w winnicach sądzi się co 80 cm do metra.
Pozdr.
Jarek
Jarek
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Co to znaczy "krótsze łozy"? Należy skrócić łozę w tym samym czasie, co tnie się winorośl, czyli wczesną wiosną?
Pozdrawiam. Ania
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Temat rozległy na który napisano wiele stron. W największym uproszczeniu, tniemy przed ruszeniem soków, a doginamy łozę (zeszłoroczną latorośl) do poziomu drutu już po ruszeniu soków, bo jest wtedy bardziej elastyczna. Można też przyginać na raty by uniknąć przełamania.
Łozy pozostawiamy dłuższe jak krzewy są sadzone w większych odległościach, a krótsze jak w mniejszych. Najczęściej jedna łoza na krzew, czasem dwie.
Łozy pozostawiamy dłuższe jak krzewy są sadzone w większych odległościach, a krótsze jak w mniejszych. Najczęściej jedna łoza na krzew, czasem dwie.
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Nie cytujemy postów, na które odpowiadamy bezpośrednio/jokaer.
No tak, ale "krótsza" w tym przypadku oznacza uciętą i przystosowaną do odległości a nie "wybrana najkrótsza latorośl spośród wszystkich ubiegłorocznych latorośli i zamieniona na łozę"
No tak, ale "krótsza" w tym przypadku oznacza uciętą i przystosowaną do odległości a nie "wybrana najkrótsza latorośl spośród wszystkich ubiegłorocznych latorośli i zamieniona na łozę"
Pozdrawiam. Ania