Mój wiejski świat

[julcia1]

Marysiu wcale się nie dziwię, ze jesteś podejrzliwa,mój też z własnej inicjatywy kwiatka do ogrodu nie kupił.
Z drugiej strony, może wreszcie dotarło do niego,ze to twoje hobby jednak jest fajne sama pisałaś, ze kiedyś już pochwalił
Też w tym roku chodzę i wącham wszystkie róże , coś brzydka jest Rapsody , może dlatego że obita od gradu, choć na innych też są ślady wyglądają jednak lepiej.
Cudna ta z ostatniego zdjęcia
Słonko i ciepło niech jest ale bez duchoty, najwyższa temperatura z wiaterkiem nie jest tak męcząca jak duszne gorąco.
Miłego dnia.
Dzwonek skupiony mam i nie jestem zadowolona, rozłazi się gdzie chce ,a ja wolę żeby rósł tam gdzie mu karzę.

[koziorozec]

Witaj Marysiu,w nocy padłam i już tutaj nie dałam radę pisać ,czytam ,że masz super nowe szarotki ,nasi panowie nie są tak do końca obojętni na nasze ogrody,coś ich rusza jednak ,mój też przywiózł mi piękną różę w doniczce w tamtym roku,ogrody kwitną pięknie ,żeby tylko tak wszystko szybko nie przemijało,zaraz idę robić nowe zdjęcia ,pozdrawiam i miłego dnia życzę

[iwona0042]

Witaj Marysiu, a no upalny dzień się zaczyna, ufff, trzeba go przetrwać jakoś , M jaki wspaniałomyślny, no czasem te nasze chłopaki fajnie potrafią zaskoczyć różyczki kwitną na całego, ale przy tych upałach to szybko skończą chyba

[Maska]

Upał, duchota, żarówa
Julciu po ostatnich deszczach jest jeszcze wilgoć i to sprawia, że ciężko oddychać...sucho też niedobrze, bo nam lepiej się oddycha ale kwiaty usychają Cóż jak zwykle tak źle i tak nie dobrze Róże szybko przekwitają, szkoda
Rumba jest ciekawą różą o kwiaty ma w różnych kolorach i to takich radosnych
Dzwonek sieje się pewnie w Twoim piasku na glinie nie będzie tak źle

Martusiu wiesz jakie zdanie M ma na temat roślin...za dużo, a tu buch i to trzy doniczki Ciekawe
Upał jest bardzo męczący, a jak się jeszcze coś robi podczas upału to podwójnie męczy. Odpoczywaj Musimy dbać o siebie! Buziaczki

Iwonko u Ciebie też taki upał? Ja sobie siedzę w chłodnym pokoju ale Tobie współczuję, ze musisz się przemieszczać po mieście A o orzeźwiającym deszczu nic nie słychać

[adamiec]

Marysiu smacznego obiadku, jetem w Waszych ogrodach, podziwiam wszystko. Zagryzam plackiem ziemniaczanym i popijam koktajlem z własnoręcznie nazbieranych jagód.

[Daria_Eliza]

Oooooooooo!!!!! Marysiu, no to Cię mąż zaskoczył! Gratulacje dla niego - oby zdarzało mu się to częściej. Oby wszystkim naszym mężom zdarzało się to jak najczęściej.
I to aż trzy sztuki z tego samego gatunku - niesamowite jak na faceta.

(Chętnie poczekam na bodzia do wiosny. Cieszę się, że rośnie duży.)

Też dostałam w tym roku dzwonek skupiony jako gratis od forumki, kwiatuszki mi się podobają, zobaczymy, jak sobie będzie radził.

Z tymi niebieskimi różami i różą V. to chyba czytałyśmy ten sam tekst - tak, coś tam było takiego - chociaż dla mnie to te wszystkie róże tam wymienione są nadal fioletowo-różowe, a nie niebieskie. Nowsze odmiany bywają bardziej zbliżone do niebieskości. Próbuję sobie wyobrazić rzeczywiście niebieska różę - i wydaje mi się, że raczej nie byłaby ładna. No może - granatowa byłaby o.k.

Pisałaś u mnie, że musisz zmienić miejscówkę różom V. i A.R. - masz rację, to nie są zwarte rabatówki. V. może być wielką różą parkową z długimi przewisającymi pędami, albo można ją do czegoś przypiąć.
Z kolei Alba może być płożąco-okrywowa i też ma spore przyrosty (ja tnę pod koniec marca na 20 cm od ziemi i żadne przymrozki wiosenne jej nie straszne, po cięciu kwitnie troszkę później, ale powtarza do jesieni). Albo możesz jej nie ciąć, tylko podpiąć do jakiegoś stelaża - wtedy urośnie tak do 2 m w górę (u mojej mamy taka swego czasu była).

---edycja---
Znalazłam zdjęcie róży Alba upiętej na kratce - u mojej mamy.

[alicjad31]

Marysiu może w Twojego M obudził sie ogrodnik i nie długo może z buduje Ci altankę ,która Ci na gwałt potrzebna
Mój też od roślin zaczynał
Róże przepiękne Chłodu życzę i zdrówka

[karolacha]

Marysiu dzięki za foto bzu, śliczny a te korale Piękny masz busz, mówisz ,że trawnik to w sumie ścieżka ja muszę trawnik mieć bo to droga przejazdowa przez podwórko do ogrodu , garażu, węgla. Tak by się wydawało,że mam jeszcze miejsce, ale nie mam. Już chyba nic nie dosadzę
Slicznie wygląda róża na czereśni--czemu się nie chwalisz ? pięknie śliczny pełny bodziszek. A jaki cudny kotek. A piesek którego trzyma Jadzia to Twój ? cudny . A co jest na zdjęciu u Jadzi, taki rozdęte nasiona? Masę masz różności

[Maska]

Irenko zazdroszczę (po mojemu) borówek, bo te leśne najpyszniejsze, a jaki dżemik pyszny z nich Wypoczywaj i ciesz się brakiem obowiązków, bo zasłużyłaś na to Jak długo będziesz nad morzem?

Dario to przypomnij się wiosną, żebym odcięła kawałek bodziszka póki jest niski Faktycznie róża dostanie inna miejscówkę, coraz więcej róż ląduje przy ogrodzeniu Może ładnie będzie się komponować z Marie Viaud Lepiej puścić ją do góry bo dołem mam jeszcze mniej miejsca
Ja czytałam o tych różach na jakimś blogu Całkiem niebieskiej róży nie chcę

Alu oj nie daj Boże nie widzę dwóch ogrodników w jednym ogrodzie. Już był taki czas, ja sobie odtrawiłam grządkę posadziłam dalie. Przyszedł M zobaczył pustą ziemię zasiał trawsko takie że straciłam dalie
Alu czy to róża od Ciebie?



Trochę marne zdjęcie, bo słońce było mocne. I Tobie wiaterku i zdrówka

Karolino nie wiem gdzie widziałaś Jadzię i pieska i rozdęte nasiona Jadzi? cofnęłam się parę stron ale nie widziałam
Jak to nie pokazuję róży przecież pokazuję, bo ją widziałaś

Mozart











Jest grudnik, wielkanocnik a u mnie zakwitł letnik




Dobrej nocy!

[mymysteryy]

ja sobie odtrawiłam grządkę posadziłam dalie. Przyszedł M zobaczył pustą ziemię zasiał trawsko takie że straciłam dalie

Chyba muszę zacząć bardziej doceniać nieingerowanie mojego eMa we wszelakie prace ogrodowe.

[iwona0042]

Marysiu to i u Ciebie czerwcownik kwitnie , coś się zupełnie pokręciło tym kwiatom Marysiu a są całkiem niebieskie róże?

[Maska]

Kasiu to był ten jedyny raz więcej się nie odważył a wypominam mu do dzisiaj

Iwonko nie widziałam a te nazywane niebieskimi są raczej fioletowe Wierzyć mi się nie chciało, że na parapecie coś kwitnie, a oczywiście wcześniej nie kwitł

[mar33]

Marysiu nastał czas róż, lilii i liliowców po krótkiej wiosennej przerwie w obfitym kwitnieniu znów ogród będzie kipiał kolorami
Koguciki i kokosze rosną jak na drożdżach

[alicjad31]

Marysiu to Ci ogrodnik psotnik z Twojego eM
Róża jakby podobna do tej mojej .
Dobrej nocki

[ewelkacha88]

Witaj Marysiu. Zmieniłaś Avatarka i jakoś Cię zgubiłam po turnusie . Piękny masz ten swój ogród . Ślicznie Ci wszystko rośnie i kwitnie a zwłaszcza róże na które jest teraz czas . New Dawn masz bardzo ładną, moja taka malutka bo młoda. Mam nadzieję, że urośnie i będzie tak ładna jak u Ciebie. Czerwiec to piękny miesiąc i jest na co u Ciebie popatrzeć. Pozdrawiam .