40 Doniczkowych Historii Miłosnych

[ewa321]

Tulap - strrrrrasznie Ci dziękuję

Gosiu - no bo to właśnie ja Raflezję u niej w wątku o to pytałam i z nią o tym rozmawiałam
No i właśnie u mnie też, jak Iwona mówi - "w zwisie", i też fajnie wygląda, nawet po cięciu
Tylko myślałam, że ktoś coś jeszcze innego wymyśli z tymi gołymi ...

Krysiu - jak sobie teraz tymi szczepkami zagęszczę moją monsterę adansonii, to jak się teraz rozpędzi, to ... jak nic poleci w pędy
z wieeelkimi liśmi prosto w szafki kuchenne
A za komplementy w stronę strzałkowca i maranty

[Madosia]

Ja mam pomysł co do monsterki. Posadzić drzewo w pokoju i niech sobie po nim lezie do góry i jeszcze drugie dla epipremnum może urosnie tak pięknie jak to ze zdjęcia raflezji .

[ewa321]

O widzisz - i na takie pomysły czekam !!
Może jak wyhoduję tą leszczynę, to puszczę po niej monsterę i wszystkie bluszcze, to od razu lepiej im pójdzie

[Marcin01988]

Fajny "dzirawiec" z tej monstery, ja miałem inny gatunek ten większy podczas remontu wystawiłem na klatkę schodowa i drugiego dnia już jej nie było. Co do twojej to możesz puścić ja sobie pod sufitem jak te maranty Rozeszła by się ta monstera tak fajnie po ścianie

[ewa321]

Marcinie - właśnie ja bym bardzo chciała ją sobie "puścić" pod sufitem i tak po całej ścianie, tylko nie mam co puszczać
Tak jak pisałam, gdybym zapuściła jej pędy, to bym na ścianie miała, za przeproszeniem ... gołe nitki, bo było 2 m pędu,
i na końcu 2 liście Może po tej akcji z cięciem się zrehabilituje ...

[koniczynka2014]

Uwielbiam tego dziurawca Masz takiego gęstego , mój na razie nawet fotogeniczny nie jest

[ewa321]

Taaa, gęsty to on jest w koronie, bo o pędach to mówić więcej nie będę
Ale mnie też się podoba, nawet taki

[ruletka]

Mi też się podoba, ładna roślina! Może trzeba jej dać jeszcze czasu, albo co jakiś czas mechanicznie poprawiać pokrój!

[Beaby]

Chyba jednak ten pieniek konarek się przyda , na tę śliczną monsterę także.
A mnie dla odmiany podobają się te jej patyczki, dodaje to jej lekkości i oryginalności. Takiego maleństwa jeszcze nie miałam, to jest wręcz cacko.

[ewa321]

Ruletka - chyba pomyślę o takim częstszym przycinaniu, jak po tym zobaczę efekty.
Poza tym jak jest ścięta, to automatycznie poprawia się pokrój liści, to już zauważyłam.
Nie musi się nadwyrężać, żeby produkowć pędy, więc najpierw zwiększa powierzchnię liści, a potem dalej

Beuniu - no i pieniek, to jest kolejny argument, żeby się przenieść do domu, i mieć więcej przestrzeni ...
A gdybyś miała tą monsterę, i miała również te jej gołe pędy, to nie wiem, czy wtedy też by Ci się tak bardzo podobała,
bo całość wyglądała jak zielona sieć rybacka na ścianie, kończąca się liśćmi w doniczce ...

[Beaby]

No być może ten pieniek będzie kropką nad i, i jeszcze nie raz podziękujesz swojemu M, bo kawa w ogrodzie smakuje wybornie...
A zapach wieczornej nasturcji - bezcenne......

Widzę, już to widzę.... na tej monsterowej zielonej sieci rybackiej ......... tilandsie, mnóstwo tillandsi....

[ewa321]

Beuś - ale ta sieć z monstery ... z ... tillandsiami ... to kto wie ...

Dzisiaj żadnych problemów kwiatowych ! Same przyjemności !! I w dodatku same nóweczki !!

Nóweczki są bardzo malutkie, ale zanim się obejrzę ? To po kolei.

Reo - inna odmiana niż moja, pokochałam go od pierwszego spojrzenia - Marcin01988





wylądowała u boku starszego kolegi





I jeszcze parę fotek









Crassule ? mix pięknych odmian - Obaran





Ceropegia woodi i to w dwóch odmianach (i nie tylko) ? chorowałam na nią - Tryamour



Starzec Rowleya ? chorowałam na niego również - Olu



Ceropegia i starzec dostały wspólną doniczkę. Liczę, że się nie pogryzą





Eszynantus ? ale nie wiem jeszcze jaki.



Wpasowałam go do mojego eszynantusa mona lisa. Miejsca w ziemi dużo nie zajmują.





I jeszcze taka nowość, bluszczy nigdy dość



Kalocefalus Browna Srebrny - nowość, choć nie do końca. To mój drugi egzemplarz ? dokupiony ze względu na kwitnienie





Obydwa egzemplarze dość mocno się różnią - i w pokroju, i w kolorze.







To nowości na dzisiaj dość
Ale chciałam powiedzieć, że opętały mnie ... aglaonemy, i wiadomo, jak to się wkrótce skończy

A na koniec chciałam Was bardzo zaprosić do mojego nowego wątku, w którym będę umieszczać ... różne takie różności
Szlakiem PRL-u ... i nie tylko, czyli krakowski miszmasz

cdn

[tesia39]

Ewciu, też mam taką monsterkę i niestety też łysy pędulec prawie metrowy wyprodukowała. No i poszłam w Twoje ślady i go ciachnęłam, zrobiłam kilka sadzonek, teraz czekam na korzonki. Ty swoje dawałaś bezpośrednio do ziemi, czy do wody?
Ale Ci się trafiło nowości same ciekawe roślinki Niech pięknie rosną

[ewa321]

Tereniu -
I tak, i tak. Ale z obserwacji widzę, że monstera lepiej się ukorzenia w wodzie. Inne młode raczej w ziemi.

[tesia39]

Dzięki za info, ja swoją też do wody dałam