Witajcie
Wpadam tu tylko dzisiaj na moment ....
Tak Aguś temat piec nie wiem kiedy się zakończy...

ale jest bardzo kiepsko.
Powiem tylko, że z niewiedzy fachowców mogliśmy się zaczadzić
Wczoraj wezwałam kominiarza i bezwględnie kazał wyłączyć piec, komin jest nieszczelny i na poziomie strychu wydobywał się już czad.
Firma, która montowała mi piec, powinna zacząć dopiero po ekspertyzie kominiarskiej a nie mówieniu , ze wszystko ok.
Niestety nasza niewiedza w tym temacie ....i wyszło jak wyszło.
Sytuacje da radę uratować rura, którą trzeba umieścić w kominie i podłączyć pod piec -jednak musi się zmieścić a to trzeba sprawdzić, bo komin ma przekrój 15x15 a rura 13

W poniedziałek przyjdzie kominiarz i będzie mierzył jeżeli wejdzie zamontuje w czwartek..jeżeli nie będzie trzeba kuć...nie dość tego koszt rury i montażu to kolejne ......zł więcej. Poza tym jesteśmy odcięci od ciepłej wody no i ogrzewania, chociaż to można ominąć kominkiem który jest w domu.
Jedno jest pewne nie zostawie tego ot tak i wystawie opinie firmie która to montowała aby przestrzec innych i tą firmę, aby przed montażem nie montowała pieców bez kominiarza....ja już to wiem.
I do kogo mam mieć pretensje ? wszystko trzeba wiedzieć - po prostu wszystko , nie ma co liczyć na to, że ktoś będzie na tyle świadomy aby przed montażem zażądać pewnych zgodności - ważniejsze są pienądze , robota a nie to, że człowiek może narazić czyjeś życie
Aguś co do pracy na razie nie zaprzątaj sobie tym głowy - wyjdzie w praniu. Tak jak mówisz to jest życie i przynosi nam różne sytuacje i okoliczności
Życzę Wam miłej niedzieli i spokojnej