Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III

[Grazka226]

Magda cieszę się że jesteś
Fantastycznie zapowiada się to Wzórze Motyli.. sama nazwa budzi ogromne emocje
Kompozycje pelargoni z dzwonkami bajeczne..
Czekam na kolejną porcję zarąbistych zdjęć

[Sosenki4]

Madziu widoki extra, a jak powstanie motyle wzgórze to już w ogóle będzie szał

[variegata]

Agusia, oczywiście, że o Tobie mówiłam

Marzka, faktycznie to podlewanie jest moim wybawieniem. Cieszę się, że mnie odwiedziłaś i na dodatek obsypałaś tyloma miłymi komplementami

Lukrecja, bardzo cieszę się, że wróciłaś Twój skalniak był jedną z inspiracji jakie wykorzystałam w swoim ogrodzie. Z powodu przypalonego obiadu jest mi przykro, ale próżność podłechtałaś mi nieziemsko

Danuś, bardzo dziękuję

Basiu, witam u siebie Masz rację, że codziennie coś się zmienia w ogrodzie i staram sie obfocić żeby nacieszyć się zima widokami lata.

Iga, Bałtyk też w tym roku odwiedzałam i nawet kąpałam się bo woda wyjatkowo ciepła Dzięki za pozdrowienia.

Kasiu Robaczku, perovskia do traw? Dzięki za podpowiedź, myślę, że skorzystam. Kupiona w tym roku lawenda już zadołowana i czeka na przyszły sezon. Dokupię kolejne tyle i wtedy można zacząć obsadzac Wzgórze Motyli.
Plany jesienne za chwilkę zdradzę na zdjęciach...

Agunia, pelargonie dopiero teraz pokazuja co z nich za piękności. Jeśli uda mi się je przezimować to w następnym roku liczę na ferię barw i kształtów. Dziękuję za komplementy

Aprilku, dzięki. Myślę, że z Twoimi skrzyniami w kolorze indygo, takie kompozycje wygladałyby jeszcze piękniej!

Kasiu, polecam, bo to bardzo trwała kompozycja

Kasiu_rom, drzewo przy tarasie to faktycznie kłopot. Chyba, ze znajde takie, które spełni wymienione przeze mnie kryteria Parasol jeszcze stoi i swoją funkcję spełnia. Zdjęciami jeszcze pomęczę, mam ilości niezbędne do tego aby to uczynić.

Grażka, dziękuje kochana za tak miłe słowa.

Porcja zdjęć:

Lawenda już była ścięta na początku sierpnia. Niestety ogromną jej ilość źle wysuszyłam i zrobiła się brzydka, brązowa. Jednak suszyć należy w miejscu zacienionym, aby pozostała w ładnym, kolorze. Coś tam udało sie uratować na szczęście, ale wianków nie będzie.












Różanka się rozrasta, ostróżki moja tegoroczna miłość szaleją do teraz:























Nowa rabata została ozdobiona dodatkowymi trawami oraz postanowiłam obsadzić jej brzegi marcinkami, aby jesienią cieszyć oczy kolorami na niej, po tym jak krzewy tam rosnące już nie kwitną.






















Ziołownik też zaczyna wyglądać pięknie:






Odpowiadając na pytanie o plany na jesień, oto ona w postaci obrazkowej:

poczatek sierpnia:












teraz ( nawet juz "ochrzczona" imprezą na kilkanaście osób ):




















Jeszcze pomalować, wyłożyć "podłogę" i będzie dokończona. Ale to już plany na przyszły sezon




Pozdrawiam kochani i przepraszam za takie długie przerwy w relacjach z ogrodu, ale jak sami widzicie czasu nie wystarcza na wszystko.
Pozdrawiam i dziękuję Wam za energię jaką mi przekazujecie i masę pozytywnych inspiracji jakie pokazujecie w Waszych wątkach.

[Sosenki4]

Madziu, wow , jaka piękna altana. Wielka... jakie ma wymiary,no i pięknie zaaranżowana i wystrojona . Co masz na dachu?

[constancja]

Madziu, ja byłam pewna, że to Twoje milczenie może oznaczać tylko jedno...... nagły strzał z grubej rury. Przyczajony tygrys, ukryty lew. O! Taką mam minę.
A kilka dni temu przekopałam całą szafę w poszukiwaniu jakiegoś materiału, bo chciałam sobie takie zasłonki na tarasie zaistalować ale nie znalazłam niczego w odpowiedniej ilości..... nawet jednakowych prześcieradeł, no normalnie nic. Kurcze, za wielki mam ten taras.

[variegata]

Marzka, altana ma wymiar 4x6m a dach pokryty blachodachówką. Dziękuję za komplement
Ewunia tygrys powiadasz Zasłonki kupiłam gotowe. Może jeszcze znajdziesz odpowiednią ilość materiału w jakimś secondhandzie i swoimi zdolnymi rączkami wyczarujesz bajkowe zasłonki, jestem tego pewna

[aage]

Madziu wystrój altany powalił mnie znów.....CUDOWNIE
Kochana podziwiam Cię za gust, poczucie piękna, estetyki.....idealnie komponujesz zakątki ogrodu i domu. Muszę kiedyś to wszystko zobaczyć na własne oczy....muszę

Jesteś moją bratnią duszą...czuję to

[reniuniek]

Madziu, ale zrobiłaś nam wejście Nie było cię jakiś czas i teraz....powaliłaś mnie z nóg!
Cudna altanka Zgadzam się z Agnieszką, umiesz zaaranżować piękne zakątki w swoim ogrodzie!

[April]

ŁAŁ
Altana fantastyczna jest już teraz, mimo że nie wykończona robi świetne wrażenie. Pozwoliłam sobie skopiować fotkę, żeby pokazać M.

Lawenda super, też suszyłam ale coś schrzaniłam bo niesamowicie się sypie. Twoja też? Może za późno ściełam bo też kolor straciła...

Ależ u ciebie jest już ślicznie

[majowa]

Magda niby cichutko w wątku, nic nie mówiłaś, a tu proszę, proszę . Cudnie! Bardzo fajny pomysł i wykonanie, białe akcenty wokół i te zasłony. Wybrałaś świetne miejsce przy drzewach . Całokszatłty tez zachwycają, cały czas zazdroszczę ci kamieni. Nawodnienie wiesz ile czasu oszczędzamy? Teraz sądzę, że to była nasza najlepsza decyzja.
Madziu, czy zasłony są z materiału impregnowanego? Jaki kolor będzie miało drewno?

[justyna_gl]

No Madzia, zaszalałaś kochana. Altana rewelacja. No i te nowe rabaty brak mi normalnie słów. A jak to się wszystko rozrośnie to dopiero szczena opadnie już chyba na zawsze

[BasiaEm]

Altana zarąbista
Drewno bym pociągnęła dębową bejcą albo najlepiej samym olejem
Surowe drewno lubi "napić się" oleju. Staje się twardsze, ciemniejsze i pięęęęęęęknie pachnie
W domu mam wszystko drewniane i jak pociągnę blaty w kuchni olejem to można oszaleć

PS. Materiał nie wiem jaki masz ale moja znajoma kupiła w OBI i niestety powiedzieli jej, że nie może go prać
Pozostaje czyszczenie chemiczne

Pozdrawiam

[alphax]

Nooooo Magdaaa swietny pomysl! Altana robi super dobre wrazenie, solidnie wyglada i bedzie Wam sluzyc dlugie lata.
Rozumiem ze drewno zostanie przyciemnione i zakonserwowane tak jak drewniane ogrodzenia przed wilgocia. Pomyslcie o wyszlifowaniu minimum tych dolnych elementow drewnianych zeby sie w przyszlosci nie haczyc. Wydaje mi sie ze sie nie myle, na jednym ze slupow jest widoczne gniazdko z doprowadzonym pradem, tak to wazne.
Podobna taka od 3 tygodni ma moj kolega w Hannowerze, zamknieta jest do polowy wysokosci na dwoch bokach. Krotki bok zamyka gril z wedzarnia oraz waska szafka na naczynia i inne potrzebne "instrumenty", natomiast na dlugim boku zamontowane sa na stale siedziska z grubymi poduchami i miejscem do ... lezenia (w najblizszym czasie maja byc zamontowane przezroczyste scianki zasuwane jako zabezpieczenie przed ewent. deszczem). Uzupelnienie stanowi duzy stol wraz z krzeslo-fotelikami, romantyczne oswietlenie oraz saczaca sie cichutko z glosnikow nastrojowa muzyka ...

P.S. Magda nie wiem czy juz pisalem ze masz w domu ladne okna ze szprosem.

[variegata]

Aguś, zapraszam w kaźdej chwili

Reniu, dziękuję takie miłe słowa mobilizują mnie do działania.

Jolu, ta altana lepiej by wyglądała z dachem kopertowym, ale koszty wtedy są wyższe, dlatego jest taki. Na szczęście wyglada ok i cieszę się, że moglam cię zainspirować. Po tym jak sami wykonaliscie skrzynie, ogrodzenia i innevtakie, jestem pewna, że taka altana to nie będzie problem lawenda u mnie sievsypie i stracila kolor. Nie cala, ta, nktora była suszona w ciemnym miejscu ma sie dobrze jeski chodzi o kolor ale tez zbyt późno ją scinalam i lekko sie sypie, ale zdecydowanie mniej niż ta suszona w świetle

Ilonka, dziękuję za komplementy altana miala być brązowa, chociaż zaczynam zastanawiać sie nad bieloną jeszcze ostateczna decyzja nie została podjętą. Zasłony są płócienne i myslę, ze szybko się niszczą niestety. Muszę znaleźć inny materiał, tak aby mogły służyć dluzszy czas. Podlewanie to oszczędnośćczasu okolo 2godzin dziennie, po prostu bezcenne kamienie tez uwazam za udaną inwestycję, zwlaszcza, że zdobylam je zupełnie przypadkowo.

Justynka, mnie tez nowy wygląd ogrodu niezmiernie cieszy jest mi milo, że tak piszesz

Basiu, dziękuję za dobre rady odnośnie drewna. Też zastanawiam się nad samym olejem, zegby zachowac jasny kolor, jest jeszcze czas na myslenie, ponieważ drewno musi się wysuszyc i "ułożyć", wtedy dopiero będzie malowane. Dziękuję za odwiedziny i komplementy

Janusz, dziekuje bardzo za komplementy. Altana będzie oczywiscie oszlifowana ipomalowana. To n avrazie wersja robocza, ozdobiona na potrzeby weekendowej imprezy tylna sciana będzie "zabudowana" drewnem do ogniska, ułożonym pobsam dach. Od strony ogniska bedzie blat i szafka na kawe i takie tam kostkarka do lodu, czy inne niezbędne akcesoria potrzebne w altanie. Gniazda pradowe są na 2 przeciwleglych slupach, zeby imoreza mogla byc też urozmaicona muzyką. Meble w planach mam robione na zamowienie, zwlaszcza stół, ponieważ ma mieć 3 metry dlugości i marzy mi sie taki z grubych desek. Ale to tez nastepny sezon

[BasiaEm]

variegata wg mnie drewno najlepiej prezentuje się "surowe",naolejowane tylko
Po pociągnięciu olejem na pewno ściemnieje ale nabierze bardzo żywego koloru
Ja mam w kuchni blaty dębowe. Grube, surowe przywiozłam do domu i byłam załamana bo były bardzo jasne i brzydkie
Przez 4 miesiące co trzy dni jechałam z olejem Efekt powalił wszystkich z nóg
Teraz, raz na kilka miesięcy "wycieram" blaty drobnym papierem ściernym i karmię olejem.