Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

Dorota71 pisze:Fajnie, że się odezwałaś. I nie znikaj na tak długo, bo faktycznie w końcu ktoś Cię z FO za uszy do kompa przyciągnie. :;230
Ja się już zbierałam - Bea ma szczęście, że ciężki tydzień mam i nie dałam rady podjechać, ale następnym razem tego szczęścia może nie mieć i zostanie wyciągnięta z łóżka bladym świtem i przesłuchana na okoliczność niepokojenia forumowiczów swoim milczeniem :)
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

:;230 Dobre, dobre! Będę sie pilnować :wink: A, że Pat, przyjedziesz, to mam nadzieję! Tylko dotąd, to jakoś tak... "jak nie urok, to ...przemarsz wojsk" :lol:

Chcialam tu jeszcze zaznaczyc, że powiedzienie o zmęczonym koniu to tylko slowa, w życiu realnym jestem przeciwnikiem nadmiernego męczenia koni. Z drugiej strony, sama jeżdżę konno (jeździłam, oczywiście, gdy byłam do tego zdolna :lol: ) i wiem, że konie potrzebują sobie duuużo pobiegać i przecietny jeździec nie jest dla nich wcale ciężki. No, teraz to ja bym nie miała sumienia obciążać soba biednego konia, ale dawniej miałam wagę rasowego dżokeja ;:303

Zdjecia... Właśnie mi sie przypomnialo, że miałam poszukać zdjęć...

Znalazłam, tylko przerzucenie z kompa na serwer trwało wieki.

Z okna kuchni miewam taki widok
Obrazek
Jak widać robione przez okno.

Obrazek

W zimie to mnie potrafią podkurzyć, kiedyś przy dużych śniegach wrąbały mi nawet młode świerki, ale skoro tak mu podagrycznik smakuje, to jednak przyjaciel ;:304
Obrazek

Piwonia ;:303 Pierwsze kwitnienie :heja
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Uwielbiam ten zapach
Obrazek

Obrazek

Jedyna pnąca róża, która nie całkiem przemarzła tej zimy i ma kwiaty troche powyżej metra :uszy
Obrazek

Obrazek
Bea
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1461
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

Witaj Bea! :wit
Urzeka mnie Twój stosunek do zwierząt. Ten zając w podagryczniku - po prostu cudny!
Żeby tylko więcej ludzi Twojego pokroju było w naszym pięknym kraju...
Pozdrawiam serdecznie
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

Lisico, masz na myśli mój stosunek do koni? :wink: ;:306
Ten zając to sie w ogóle nie boi, konsumuje pod samym ogrodzeniem, gdy psiaki biegaja po podwórku. Fakt, że psiaki to na szczęście nie maja ani grama instynktu myśliwskiego, bawią sie pluszakami i nawet nie zauważają, że pare metrów od nich spaceruje zając :;230 Miałam dawniej sunię, której nawet mysz w zaroślach nie umknęła i to niestety wcale nie było fajne, bo wszystko chciała upolować. Tami nie jest myśliwym. A tymczaski obecne tym bardziej nie, więc zając bez żadnego stresu wsuwa podagrycznik.
Bea
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

Zając niesamowity :D Aczkolwiek mój zakres tolerancji i zachwytu kończy się tam, gdzie moi leśni przyjaciele zjadają mi dosłownie wszystko jak leci :evil:
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

A najgorzej w zimie, bo przychodzą na młode przyrosty :lol: Sarny sa gorsze pod tym wzgledem, choćby dlatego, że wyżej sięgają :lol: i jest ich wiecej obecnie, ale i tak je lubię. Moja sasiadka własnie "się" ogrodziła i zazdroszczę jej ;:224 bo ja mam ogrodzone tylko kilkadziesiąt arów. Ona nie miała wcale ogrodzenia, a teraz ma calość, a ma działke troche większą od mojej. No, normalnie nienawidzę jej ;:306 - to taki żart, który sobie obie powtarzamy, gdy okazuje się, że ktoraś ma czegos więcej lub lepsze, pochodzi od satyryka Baltroczyka, który tak mowił o swoim sąsiedzie na wsi, "ma więcej ziemi ode mnie, ma większy traktor ode mnie - nienawidzę go!" ;:306
Z jednej strony fajnie, gdy sie ogrodzi, bo zwierzeta nie zjedzą nic w ogrodzie, a zdrugiej strony troche żal, że pod okna juz nie przyjdą...
Bea
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1461
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

Bea,
Piękne jest Twoje podejście do WSZYSTKICH zwierząt. A dylemat: ogrodzić się, ale potem nie widzieć zwierząt pod swoim oknem - najlepiej to ilustruje.
Roślin wszelakich jest mnóstwo, a widok dzikich stworzeń coraz rzadszy....
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
semper
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2538
Od: 27 lis 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 160km od Pragi

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

Taki zając z takimi upodobaniami kulinarnymi byłby mile widziany w Moim chwastowisku.
Ja nienawidzę większości ludzi z FO :;230
Pozdrawiam! ,Jurek z górek ;)
Moje górki
Rojnikowisko i nie tylko
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

:;230
Bea
Awatar użytkownika
zuzanna2418
1000p
1000p
Posty: 1525
Od: 15 maja 2013, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

Zając prawdziwy??? Taaa...przyjdzie mi znienawidzić Cię za ten wiciokrzew ;:306 Co za masa kwiatów!
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję :) Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
Awatar użytkownika
monikaa
50p
50p
Posty: 61
Od: 22 cze 2013, o 11:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

wiciokrzew to i mnie dobił
Awatar użytkownika
alphax
500p
500p
Posty: 954
Od: 26 maja 2012, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Hannover

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

Bea a może Ty nie wiesz że potrzebujesz "dwururkę"? :wink:
Pewnie że troche żal ale na zające i sarny możesz popatrzeć przez lornetkę. Pracować, pielęgnować i mieć codziennie nowe rośliny obgryzione to nie dla mnie, wiem napiszesz że jestem bez serca ale tak nie jest.
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

No cóz trzeba założyć Klubg nienawidzących na forum bo ja też nienawidzę większość właścicieli pięknych ogrodów :) Czasem to po odwiedzaniu tych pięknych miejsc nie chce mi się iść do mojego co taka beznadzieja :wink:
Czy ten wiciokrzew jest zimozielony?.
Moja psica Sonia gdy była młoda to uciekała nawet przed żabą a puste woreczki mogły ją gonić gnane wiatrem co tak zwiewała z podkulonym ogonem. Trochę jej to minęło ale nie dałabym złamanego grosza, że stanęłaby w mojej obronie w razie konieczności :D
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

Wiciokrzew jest troche zimozielony :wink: tzn. nie gubi wszystkich liści jesienią, ale te, co zostają tak jakby czernieją i wiosną opadają.
Tak, zając jest prawdziwy. Własciwie to jest więcej niż jeden, wczoraj był jakiś młody, mniejszy od tego na zdjęciach :-)
Janusz, zające w Polsce prawie wyginęły, te ktore teraz sie pojawiły, to są wyhodowane wielkim nakładem sił i środków i przywrócone naturze... Jak mogłabym do nich z dwururki! Zreszta one w tej chwili jedzą chwasty, więc mi pomagają :lol:
Janusz, a w ogole, to Ciebie dopiero nienawidzę ;-) :lol: za ten śliczny idealnie wypielęgnowany i skomponowany ogródek ;:306 Zresztą założę się, że Twoi sąsiedzi tam to naprawdę Ci zazdroszczą i nijak nie pasuje im do Ciebie to dawne (?) niemieckie powiedzenie o "polskiej gospodarce" ;:131

A ja wlaśnie "walczę" z adopcją moich tymczasków :D Telefon sie od wczoraj urywa, bo wczoraj ukazały sie ogloszenia w internecie. To oczywiście dobrze, jest z czego wybierać, już dziś będzie pierwsza wizyta przedadopcyjna we Wrocławiu dla Antosia, jutro następne dla Grzesia. ...A telefon nadal dzwoni. Wszyscy chcą malutkiego, ślicznego, młodego pieska. Szkoda, że nie ma tylu chętnych na te większe, starsze i "brzydsze"... No, ale taki jest świat, ludzie sa wzrokowcami. I co tu dużo gadać - ja tez jestem taka ;:145 podobają mi sie ładne ogrody, ładne psy, ładne krajobrazy... Na szczęście nie wszyscy to samo uważają za ładne ;:224
Bea
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

Patrząc na drugi portret zająca ( ten z profilu) - rozumiem dlaczego w myśliwskiej gwarze oczy zająca nazywają się trzeszcze ;:306
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”