Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Zablokowany
Awatar użytkownika
katja
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 paź 2008, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Ocieplałam chałupę na wsi wełna drzewną Kronotherm, płyty gr.10cm są sztywne, "piątki" wiotkie, pewnie by się nadawały, ale też się z nich sypie i chłoną wilgoć.

Pomyślałam, że można poszyć takie kołderki nawet z tej wełny rozprężnej szklanej, łatwiej dostępna od drzewnej. A "powłoczkę" uszyć z membrany paroprzepuszczalnej, stosuje się ją najczęściej do pokryć dachowych zamiast papy, albo jako wiatroizolację w tzw. kanadyjczykach. Jest tego sporo na rynku od tanich po bardziej wypasione.
Ta membrana to taka zwarta, mocna tkanina wodoszczelna z jednej strony, a paroprzepuszczalna z drugiej. Strona z napisami jest wodoszczelna. Co prawda producenci piszą, ze wrażliwa na UV i nie może leżeć za długo na dachu bez wierzchniego krycia, ale dla naszych celów to nie ma znaczenia. Nie rozpada się pod wpływem słońca, jak niektóre folie, to pewne.
:wit
Pozdrawiam
Kasia
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

To kilka zdjęć z akcji 'Palma" czyli podcinania gałęzi. Mam teraz więcej słońca w ogrodzie i w domu.

Tak zabezpieczałam swoje roślinki przed ciężkimi gałęziami.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Teraz jest tak, widać niebo. :D

Obrazek

A ja zostałam ze sprzątaniem. :D
Obrazek
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Ewunia, współczuję tych gałęzi :( Ale masz roboty.
Czy wszystkie rośliny przeżyły, nic się nie połamało?
Super ,że będziesz miała więcej słonka , już na zdjęciach widać różnicę :tan

;:196
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Lemko, mam nadzieję, że teraz będę mieć mniej roboty. mniej suchych gałęzi, spadających szyszek i igliwia. Reszta to sama przyjemność. :D Szczerze powiedziawszy, to nawet nie zauważyłam, że jest zimniej, nie było kiedy. :;230

Ewuś, no co Ty, są przymrozki? :shock:

Katju, widzę, że oblatana w temacie za sprawą remontu. To ja zdradzę, że budowałam takie kanadyjczyki i znam te materiały. Napiszę Ci bez obwijania, drzewna się nie nadaje, bo nasiąknie i nic z tego. Membrana dachowa lub ścienna to zwykła folia i na potrzeby roślin za mało oddycha. Pod dachem wełna nie dostaje wody, i może się wentylować nawet jak zwilgotnieje a na roślinie musi oddychać, dlatego zastosowałam zwykłą ogrodniczą tylko grubą zimową na 2 razy zawiniętą. Wełna była wilgotna, ale dopuszczalnie i nie mokra. Jak dasz taką paroprzepuszczalną to w środku wszystko zgnije. A wełnę można użyć najtańszą, miękką. :D

Kasiu, no jest trochę pracy. Najgrubsze uprzątnięte. Zostały tony igliwia i drobnica do spalenia, ale to trochę potrwa.
Pomysł z rusztowaniem okazał się dobry. Wszystko leciało obok lub na i nie połamało roślin. Z całego ogrodu kilka gałązek, ale mam teraz co ukorzeniać. Trochę podeptanych bylinek, ale są na tyle male, że zdążą odrosnąć.
Widziałam oczami wyobraźni te połamane iglaczki i roślinki, ale na szczęście panowie reagowali na mój okrzyk "tam nie wchodzić" :;230
Co prawda większość rusztowań stawiałam sama, żeby wiedzieć gdzie i nie zniszczyć posadzonych lilii. Dlatego mam ręce do kolan i ledwo żyję. Za to mam nie poniszczone piwonie i setki innych maleństw świeżo posadzonych. Niektóre po prostu wykopałam i już.
Nigdy więcej takiej roboty. :D
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Wow ale zmiana - od razu swiatło widać. Brawo za pomysłową ochronę roślinek.
Twój pomysł z wełną na pewno zastosuję na mojej nowej różanej rabacie.
Tam duży wygwizdów więc zimą muszę róże szczególnie ochronić.
Pozdrawiam Ida
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Ewuniu napiszę tylko że cieszę się z udanej akcji palma i pędzę do swojej roboty. ;:168
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Rozanka pisze:Majar, dobrze, że jeszcze o mnie pamiętasz. ;:196 Róże ładnie przezimowały, zaczynają się pojawiać pąki. Zaczęłam podlewanie, bo susza straszna. Instrukcja jest prosta, bierzesz wełnę i owijasz a potem włókniną i już.
:wit Ewciu, pamiętam... spoko... ciągle zaglądam i czytam co porabiasz.
Uznałam, że jesteś zabiegną kobitką i nie przeszkadzałam. ;:130
Instrukcja prosta, tylko jak się nazywa ta wełna :roll: .
Ogród zyskał słońce, ale różyczki będą zadowolone ;:215
Awatar użytkownika
katja
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 paź 2008, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Chyba bym jednak nie kładła wełny bezpośrednio na róże. Powczepia się w pędy, kolce ;:oj . Może jednak wełnę m-dzy agro. Chyba, że jest taka UniMata Comfort pokryta z jednej strony welonem, cokolwiek to znaczy :roll:
Majka, Ewie chyba chodzi o wełnę szklaną rozprężną. Ta UniMata Comfort jest w LM po ok.110zł paczka, wymiary 1.20 x 8 metrów, gr 10cm. "Piątki" bedzie 2 razy więcej w paczce. Są tańsze, ja podałam taką z lepszą lambdą :;230. Ocieplamy poddasze w chałupie, dlatego jestem na bieżąco.
Pozdrawiam
Kasia
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Jak się patrzy na postęp Twoich prac ogrodowych to aż chce się zakasać rękawy i to ogródka. Tymczasem urlop sobie zaplanowałam na czwartek i piątek, a ponoć ma wtedy padać. Trudno, będę sprzątać mieszkanie :/
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Awatar użytkownika
majar
1000p
1000p
Posty: 1005
Od: 26 sty 2011, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Tak zrobię Ewo. Cebule lilii były w woreczkach papierowych, ale wszystko nakryte było folią, bo dziwny zapach był w lodówce. Może przez to? :? Pleśniały tylko trzy duże, ale namoczę wszystkie. Mam jeszcze cebule mieczyków.
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Izuniu, to prawda, widać ogromną różnicę. Mam teraz dużo słonka. ;:138 Ale w domu muszę zrobić malowanie, bo teraz widać jakie są ściany od muszek. :;230
"Pomysłowy Dobromir" to moje drugie imię, a może trzecie? :;230 Mam nadzieję, że taka osłona wystarczy i już nigdy nie zmarzną.

Majeczko, dzięki. Ja też zarobiona. :wit

Majka
, oczywiście pomyliłam Nicki, ale Ty wiesz, że to do Ciebie, super. ;:196 Wiosna przyszla pełną parą, a te moje hektary wymagają czasu. ;:223 Nie da sie zrobić w tydzień. Ta wełna, to zwykła żółta wełna mineralna z Isover`a. Taka najtańsza, w wałku. Tu są wszystkie http://www.agrosklad.com.pl/budownictwo ... RALNE.aspx
Ze słonka to na razie ja jestem najbardziej zadowolona. ;:138 W domu cieplutko i słonecznie, och.

Kasiu,
dokladnie tak. Najpierw trzeba by jakąś włókninę. Ja nie zastosowałam i mój Braithwait wyglada trochę jak oblepiony watą cukrową. Z reszty róż o dużych kolcach spokojnie daje się zdjąć. UniMat jest bardzo drogi, trochę zbyt jak na robienie za bałwana. Pewnie, że ma lepszą lambdę, ale nam wystarczy wełna 10cm. Z moich obserwacji wynika, że 5cm to za mało!!!!
Hej, Mala Mi :wit Na razie jeszcze nic nie widać oprócz balaganu. Ja też mam przed sobą sprzątanie domu. Za to mi się zabrać najciężej, już wolę kopać doły. :D
Majar, to może przez folię nie mogły oddychać i było im za wilgotno. Jak namoczysz, to bedzie dobrze.
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Ewuniu, do leśnej różanki zawitało więcej słonka ;:3 Teraz lilie i róże będą jeszcze dorodniejsze :tan
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

To będziesz miała słoneczny ogród z elementami półcienia. ;:3 Ale będziesz się wygrzewać na słonku i Twoje roślinki też. ;:215
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Teraz Wam pokażę co dziś do mnie przyszło.
Podobno od nadmiaru głowa nie boli, ale mnie rozbolała. :;230 Kiedy ja to wszystko posadzę, a to jeszcze nie koniec? Idą do mnie różyczki. ;:138

Obrazek Obrazek

Takie dostałam cebule białej liatry. Giganty. :shock: ;:138

Obrazek

-- Śr 28 mar 2012 21:28 --

Kasiu, Majeczko tak chciałam więcej słonka, że marzenie się spełniło. Już sąsiedzi pozazdrościli i oczyszczą też swoje działki. Będzie na prawdę przyjemnie. Już jest inne powietrze, dużo cieplejsze. Nie ma takiego wiszącego chłodu.
Bardzo się cieszę z tej zmiany. ;:3
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

To zdradź nam skąd dostałaś takie skarby i takie gigantyczne bulwy liatry. Ja rok temu dostałam takie maleństwa jak paznokcie ale kilka zakwitło. Takie wielkie to mam fioletową liatrę. ;:oj
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”