Pomyślałam, że można poszyć takie kołderki nawet z tej wełny rozprężnej szklanej, łatwiej dostępna od drzewnej. A "powłoczkę" uszyć z membrany paroprzepuszczalnej, stosuje się ją najczęściej do pokryć dachowych zamiast papy, albo jako wiatroizolację w tzw. kanadyjczykach. Jest tego sporo na rynku od tanich po bardziej wypasione.
Ta membrana to taka zwarta, mocna tkanina wodoszczelna z jednej strony, a paroprzepuszczalna z drugiej. Strona z napisami jest wodoszczelna. Co prawda producenci piszą, ze wrażliwa na UV i nie może leżeć za długo na dachu bez wierzchniego krycia, ale dla naszych celów to nie ma znaczenia. Nie rozpada się pod wpływem słońca, jak niektóre folie, to pewne.
