Kochani troszkę zaniedbałam wątek, a to sesja, później miałam wyjazd do Zakopca, testy na prawko ... później nie miałam aparatu... i tak jakoś zleciało

a teraz juz jestem po wszystkim

po sesji (zaliczona), po feriach ( udane), po testach ( też zaliczone , teraz tylko jazda 9-go marca;/) ale już odrabiam zaległości

Tylko fotki wstawię na weekendzie, bo nie zdążyłam zrobić
Dendrobia rozkwitły w pełni

parę falenopsisów lada chwila rozkwitnie

w tym "karzełek"

Mam 2 nowości: walentynkowego falenopsisa i cambrię, którą również dostałam w prezencie
Kochani jak zwykle dziękuję za miłe słowa
Asie ( Jeanne i Art ) 
ja też się bardzo cieszę, że udało się odratować roślinkę, bo była już w fatalnym stanie

tym bardziej cieszy kwitnienie

ma już jednego dość dojrzałego pąka:) choć ciekawie zaczyna to wyglądać
Aniu pachną pięknie oba dendrobia

Powiem Ci, że właśnie nie robiłam z nimi nic szczególnego

myslę, że dużo dało wystawienie ich na lato na balkon 8) poza tym podlewam je raz na 2 tygodnie wodą destylowaną zmieszaną z kranówką w proporcjach pół na pół i nawozem ( 1/4 dawki podanej przez producenta ) 8)
A tak w tajemnicy - to miałam to różowe dendrobium już wyrzucić, bo mi strasznie marniało
może wyczuło to i zakwitło
to też jest jakiś sposób
A tak na poważnie - przesadziłam je do nowego podłoża i odżyło

Obecnie puściło 5 czy 6 młodych odrostów 8)
Może Twoje potrzebuje po prostu troszkę czasu, żeby dojść do siebie ;)
Beciuniu zakochuj się, zakochuj...
Reniu ja też mam nadzieję, że będą długo kwitły, bo potrafią humor poprawić błyskawicznie
Agnieszko pechowiec juz lada dzień zakwitnie ;)
Agita mam nadzieję, że przedłuży

trzymam kciuki za Twoją dracenkę
Dusia dzięki
Arielku jedno kupiłam w OBI (tzn dostałam

>>> z tym , że sama wybrałam) a drugie na Allegro>>> kolor był niespodzianką ( to różowe ) :P
Asiu (Art) wiem, że troszkę mi z tym zeszło

ale obiecuję, że na weekendzie wstawię fotencje :P