Mój ogród wśród łąk część 5
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12200
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród wśród łąk część 5
Małgosiu pomysł z rojnikami w gazonach znakomity.
Jak się rozmnożą będą śliczne poduchy.
Pojazd transportowy świetny.
Czworonożne pomocnice coś leniwe, tylko patrzą. 
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 5
Dziękuję za słowa uznania dla mojego nowego projektu
I za przymknięcie oczu na drobne
niedociągnięcia, które jak wiadomo w przyszłości wtopią się w otoczenie.
Miłeczko - Nie mam skalniaka, ale swego czasu zaszła potrzeba zagospodarowania takiego jednego miejsca przed garażem a raczej jego tylnym wyjściem. Położyłam agro, nasypałam kamyczków, położyłam kamienie i posadziłam kilka małych rojników. One są po prostu cudowne. Zaledwie w kilka ( chyba 3 ) lata zarosły całkowicie to dziwne miejsce, tworząc coś w stylu takiej naturalnej rabaty kamienisto - rojnikowej. Uwielbiam to miejsce. Szkoda, że masz do mnie troszkę bo rojnikami bym Cię ozłociła
Jestem ciekawa Twojej kompozycji i upraszam się o pokazanie.
Madziu - No nieźle sobie kuku narobiłaś
Oko to poważna rzecz, ja już coś na ten temat wiem. Jak mówisz, nasze ryzyko. Mam nadzieję, że już ok??
Mam nadzieję, że założenie ( kolejne
) zagospodarowania mojej zmory ogrodowej tym razem będzie ostateczne. Ma być ładnie ( w miarę ) i bezobsługowo. Z naciskiem na to drugie
Jagoda - Otóż taki jest plan, żeby rojniczki się zwiesiły
Beton jak dla mnie zdecydowanie
A diabeł tasmański to moja Mikusia, najwierniejszy piesek na świecie, pod warunkiem,że przebywa w najbliższej okolicy. Od szczeniaka ma taką manierę oddalania się w nieznanym kierunku. Przez osiem lat naszego wspólnego życia pobiła wszelkie możliwe rekordy w odnajdywaniu dróg przedostania się na zewnątrz. Ma taką szwendaczkę chyba w genach. Ale jest kochana, chociaż urodą to jak widać nie grzeszy. Mój znajomy natomiast uparcie twierdzi, że Mika jest owczarkiem nizinnym.
Ewelinko - Nie lubię leżeć za długo, szkoda życia kochana
Mam i ja nadzieję, że roślinki szybciutko urosną i zasłonią co nieco
Olka - Oj prace ruszyły i to na maxa. Wktótce pokażę kolejne prace, które nieźle postępują, ale ja byłam jedynie autorem, wykonawcą jest M. Nie bardzo zadowolony, ale kto jak nie on tak pięknie mi pomoże w ogrodzie
Soniu - Wózek Zuzy ma już ponad 10 lat i jest moim ulubionym sprzętem w ogrodzie. Nie będę tu reklamowała firmy, ale polecam
I na bank posłuży mi jeszcze kilka ładnych lat. A przy tym kręgosłup zdrowszy będę miała.
Krokusy i przebiśniegi są już wspomnieniem, dlatego tak bardzo kocham te pierwsze kwiatuszki pojawiające się tu i ówdzie w moim ogrodzie. Codzienne coś nowego odnajduję, codziennie zachwycam się kolejnym kwitnieniem. Pogoda nas rozpieszcza, słoneczko ładuje mi bateryjki. Ach życie jest piękne









Pamiętacie, że mam ul? Powoli zmienia image. Jeszcze ciut ciut i będzie skończony.

Dzisiaj zakupiłam sobie nowe pantofelki wiosenne, czas z zmianę obuwia

Do popisania kochani
Miłeczko - Nie mam skalniaka, ale swego czasu zaszła potrzeba zagospodarowania takiego jednego miejsca przed garażem a raczej jego tylnym wyjściem. Położyłam agro, nasypałam kamyczków, położyłam kamienie i posadziłam kilka małych rojników. One są po prostu cudowne. Zaledwie w kilka ( chyba 3 ) lata zarosły całkowicie to dziwne miejsce, tworząc coś w stylu takiej naturalnej rabaty kamienisto - rojnikowej. Uwielbiam to miejsce. Szkoda, że masz do mnie troszkę bo rojnikami bym Cię ozłociła
Madziu - No nieźle sobie kuku narobiłaś
Mam nadzieję, że założenie ( kolejne
Jagoda - Otóż taki jest plan, żeby rojniczki się zwiesiły
Ewelinko - Nie lubię leżeć za długo, szkoda życia kochana
Olka - Oj prace ruszyły i to na maxa. Wktótce pokażę kolejne prace, które nieźle postępują, ale ja byłam jedynie autorem, wykonawcą jest M. Nie bardzo zadowolony, ale kto jak nie on tak pięknie mi pomoże w ogrodzie
Soniu - Wózek Zuzy ma już ponad 10 lat i jest moim ulubionym sprzętem w ogrodzie. Nie będę tu reklamowała firmy, ale polecam
Krokusy i przebiśniegi są już wspomnieniem, dlatego tak bardzo kocham te pierwsze kwiatuszki pojawiające się tu i ówdzie w moim ogrodzie. Codzienne coś nowego odnajduję, codziennie zachwycam się kolejnym kwitnieniem. Pogoda nas rozpieszcza, słoneczko ładuje mi bateryjki. Ach życie jest piękne









Pamiętacie, że mam ul? Powoli zmienia image. Jeszcze ciut ciut i będzie skończony.

Dzisiaj zakupiłam sobie nowe pantofelki wiosenne, czas z zmianę obuwia

Do popisania kochani
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój ogród wśród łąk część 5
Małgosiu, na targach zakupiłam 6 odmian rojników. Pokażesz to miejsce rojnikowe?
Pozdrawiam - Justyna
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród wśród łąk część 5
Pamiętam, jak wiele lat temu miałam skalniak w miejscu, w którym dziś znajduje się różanka. Każda niziutka roślinka tam posadzona była istnym cudeńkiem. Mam ogromny sentyment do skalniaków.
Brawa za tulipany.
Brawa za tulipany.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój ogród wśród łąk część 5
Śliczne butki i bardzo praktyczne, bo bez dziur. Gdzie takie kupiłaś? Musze tez pomyśleć o nowych 
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Mój ogród wśród łąk część 5
Też mam w planach takie butki sobie kupić....a co , najnowsza moda wiosenno ogrodowa.
Już oglądałam w dwóch sklepach ale tylko takie szaro bure były...a ja chcę w wiosennym kolorze.
Już oglądałam w dwóch sklepach ale tylko takie szaro bure były...a ja chcę w wiosennym kolorze.
- silvarerum
- 1000p

- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród wśród łąk część 5
Mam podobne, ale zielone jak szczypiorek (idealnie pasują do plastikowych koszy-do-noszenia-wszystkiego oraz konewkiAlania pisze:Śliczne butki i bardzo praktyczne, bo bez dziur. Gdzie takie kupiłaś? Musze tez pomyśleć o nowych
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Re: Mój ogród wśród łąk część 5
A ja polecam chodzenie na boso
Małgosiu, podlewałaś już coś? U mnie już suszy
Małgosiu, podlewałaś już coś? U mnie już suszy
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Mój ogród wśród łąk część 5
Małgosiu,
historię z okiem miałam jakieś pięć lat temu.
Najlepsze było to, że okulistka zapisała mi dwie maści do stosowania przez trzy doby i zapewniła, że już po 24 godzinach zapomnę o sprawie.
I tak właśnie było, musiałam więc maści trzymać na wierzchu, bo znając siebie o nich też bym od razu zapomniała.
Wodzę, że i u Ciebie kwiatów coraz więcej z dnia na dzień.
Ja czekam na moje magnolie.
historię z okiem miałam jakieś pięć lat temu.
Najlepsze było to, że okulistka zapisała mi dwie maści do stosowania przez trzy doby i zapewniła, że już po 24 godzinach zapomnę o sprawie.
I tak właśnie było, musiałam więc maści trzymać na wierzchu, bo znając siebie o nich też bym od razu zapomniała.
Wodzę, że i u Ciebie kwiatów coraz więcej z dnia na dzień.
Ja czekam na moje magnolie.
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Mój ogród wśród łąk część 5
Myślałam, że przelecę szybko obrazkowo, ale jak zobaczyłam spacerówkę z kamolami, to
, gdzie babcia zgubiła maleństwo
, no i musiałam poczytać.
Działasz , ul już mi się podoba, ciekawa jestem czy pszczółkom podpasuje
, a z kilkumiesięcznym maluchem da się pracować, coś wiem na ten temat.
Kolorowo i dekoracyjnie u Ciebie, jak ja Wam zazdroszczę, że jesteście na miejscu, a co do sąsiadów, ja na całkim za.. a jak człowiek zza płotu zagląda też nie lubię, chyba dziczeję
.
Działasz , ul już mi się podoba, ciekawa jestem czy pszczółkom podpasuje
Kolorowo i dekoracyjnie u Ciebie, jak ja Wam zazdroszczę, że jesteście na miejscu, a co do sąsiadów, ja na całkim za.. a jak człowiek zza płotu zagląda też nie lubię, chyba dziczeję
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Mój ogród wśród łąk część 5
Pomysł ze spacerówką rewelacja! Przynajmniej ten pojazd jest stabilny i ma solidne kółka w przeciwieństwie do mojej wiadrotaczki, z którą się szarpię, bo ma słabe kółka i jest wywrotna 
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród wśród łąk część 5
Małgoś butki fajne, wersja wiosenna, ja mam teraz podobne ale wersja jesienna z ocieplaczem polarowym w środku
Ul całkowicie się zmienił
Oczywiście na plus
Te serduch też superfajne, takie w moim stylu
Ul całkowicie się zmienił
Te serduch też superfajne, takie w moim stylu
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród wśród łąk część 5
Ja już pokazałam! W ślad za Justysią domagam się pokazania również!
Patrząc na Twoje nowe laczki, stwierdziłam, że muszę nowe sobie kupić w cel uestetycznienia image-u ogrodowego mojego. Moje już brzydkawe się zrobiły
Ul piękny ozdobny! Zaproś pszczoły może! Powiedzą, czy ładny
Patrząc na Twoje nowe laczki, stwierdziłam, że muszę nowe sobie kupić w cel uestetycznienia image-u ogrodowego mojego. Moje już brzydkawe się zrobiły
Ul piękny ozdobny! Zaproś pszczoły może! Powiedzą, czy ładny
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Mój ogród wśród łąk część 5
Małgosiu, cudne pieski
Piękne te już nie pierwsze kwiaty u Ciebie
No i butki fajne, w sam raz na tę porę roku.
Ten nowy projekt wyszedł bardzo fajnie
Piękne te już nie pierwsze kwiaty u Ciebie
No i butki fajne, w sam raz na tę porę roku.
Ten nowy projekt wyszedł bardzo fajnie
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 5
Pogoda jak złoto. Popołudnie spędziłam w ogrodzie, delektując się słońcem, ciepełkiem, nowymi roślinkami. Dotarły do mnie kolejne róże
Dla Justynki i Miłeczki foteczki z rojnikowej rabateczki




Justynko - Wyobraź sobie, że ja moje rojniczki też zakupiłam na targach. To bardzo fajne roślinki.
Ewuś - Byłam u Ciebie i czytałam Twoją odpowiedź i wiem, że miałaś skalniaczek
Ja nie miałam, chociaż była mała próba podjęcia tematu zaraz po przeprowadzce. Została hałda gruzu i kamieni, ale to nie wypaliło. Skalniaki to dość trudne założenie w ogrodzie. Zanim roślinki nie zakryją szczelnie powierzchni nieźle się można napracować w odchwaszczaniu. Wolę rany drapane od róż
Monia - I co, kupiłaś nowe pantofelki?
_oleander_ - A w moim Owadzim sklepie mieli właśnie w różowym. Chyba mają wtyki na FO, bo niedawno się skarżyłam na ich cienki asortyment
Sylwia - Do upałów jeszcze daleko. Na szczęście jestem i na tą ewentualność przygotowana, bo mam też z otworkami i też różowe. Ale konewki mam zielone, tak więc widzisz, jesteś w lepszej sytuacji. Obuwie pasuje do torebki
Tulapku - Na boso ja odradzam, bo można się nadziać na różne rzeczy. Ja z reguły nadziewałam się na żądła. A u mnie susza
Warzywa podlewam codziennie.
Madziu - No to uff, bo myślałam, że jakaś świeża sprawa. I ja czekam na Twoje magnolie
Mam nadzieję, że pokażesz nam ten cudny spektakl. U mnie solo gwiaździsta, bo na kwitnienie tej innej ( Nigra chyba
) nie mam co liczyć, za mała jest.
Dorotko - Ja nie miałam sąsiada, a teraz będę miała. Trudno mi z tym się pogodzić, bo to zmienia wiele spraw. Mam tylko nadzieję, że mój las odgradzający szybciutko urośnie.
Kubuś jest tak grzecznym dzieckiem, że wierzyć mi się nie chce, że są takie dzieciaczki. W wózku, na spacerze jest bardzo szczęśliwy. Jak wspomnę sobie moje dzieciaczki z wiecznymi owsikami
że ani uleżeć ani usiedzieć, to wydaje mi się to niemożliwe. Jutro Kubulek wraca do babci, bo był u drugiej od niedzieli. A w maju się wyprowadzają
Jacku - Normalną taczkę też mam
, ale wózek jest rewelacyjny. Polecam. I nie zajmuje dużo miejsca, bo składa się go jedną ręką.
Zuza - Serducha wyciął mój M, ja pomalowałam i tak sobie wisząc na zewnątrz zrobiły się vintage
Też takie gadżeciki lubię.
Miłeczko - Ul niedokończony, ale z pomysłem utknęłam. Weny brak
Pszczoły nie przylecą, nie ma takiej opcji kochana.
Beti - Kubulka jutro wycałuję i wymiętoszę, bo jest u drugiej babci. A laczusie zakupiłam w Owadzim sklepie
Aguś - Dziękuję. Jeden z piesków dziś został przystrzyżony i mam swojego własnego prawie sznaucerka
Moja teściowa robi cuda z nożyczkami. M się śmieje, że z Pepsi niedługo pudla zrobi jak się rozpędzi.
Pa kochani, lecę mecz oglądać, bo już słyszę z salonu jakieś szalone odgłosy
Dla Justynki i Miłeczki foteczki z rojnikowej rabateczki




Justynko - Wyobraź sobie, że ja moje rojniczki też zakupiłam na targach. To bardzo fajne roślinki.
Ewuś - Byłam u Ciebie i czytałam Twoją odpowiedź i wiem, że miałaś skalniaczek
Monia - I co, kupiłaś nowe pantofelki?
_oleander_ - A w moim Owadzim sklepie mieli właśnie w różowym. Chyba mają wtyki na FO, bo niedawno się skarżyłam na ich cienki asortyment
Sylwia - Do upałów jeszcze daleko. Na szczęście jestem i na tą ewentualność przygotowana, bo mam też z otworkami i też różowe. Ale konewki mam zielone, tak więc widzisz, jesteś w lepszej sytuacji. Obuwie pasuje do torebki
Tulapku - Na boso ja odradzam, bo można się nadziać na różne rzeczy. Ja z reguły nadziewałam się na żądła. A u mnie susza
Madziu - No to uff, bo myślałam, że jakaś świeża sprawa. I ja czekam na Twoje magnolie
Dorotko - Ja nie miałam sąsiada, a teraz będę miała. Trudno mi z tym się pogodzić, bo to zmienia wiele spraw. Mam tylko nadzieję, że mój las odgradzający szybciutko urośnie.
Kubuś jest tak grzecznym dzieckiem, że wierzyć mi się nie chce, że są takie dzieciaczki. W wózku, na spacerze jest bardzo szczęśliwy. Jak wspomnę sobie moje dzieciaczki z wiecznymi owsikami
Jacku - Normalną taczkę też mam
Zuza - Serducha wyciął mój M, ja pomalowałam i tak sobie wisząc na zewnątrz zrobiły się vintage
Miłeczko - Ul niedokończony, ale z pomysłem utknęłam. Weny brak
Beti - Kubulka jutro wycałuję i wymiętoszę, bo jest u drugiej babci. A laczusie zakupiłam w Owadzim sklepie
Aguś - Dziękuję. Jeden z piesków dziś został przystrzyżony i mam swojego własnego prawie sznaucerka
Pa kochani, lecę mecz oglądać, bo już słyszę z salonu jakieś szalone odgłosy

