Uprawa melonów cz. 2
Re: Uprawa melonów cz. 2
Pod włókniną jest lepsze wietrzenie roślin i woda z deszczu czy podlewania ma lepszy dostęp.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11175
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Uprawa melonów cz. 2
W ubiegłym roku część upraw miałam pod zieloną folią dziurkowaną i o dziwo rosły lepiej niż
te pod włókniną .Też byłam przekonana , że włóknina jest lepsza . Teraz już taka pewna
nie jestem .
te pod włókniną .Też byłam przekonana , że włóknina jest lepsza . Teraz już taka pewna
nie jestem .
Re: Uprawa melonów cz. 2
Ale melonów czy innych upraw?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11175
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Uprawa melonów cz. 2
Nie dopisałam ,że to nie było bezpośrednie okrycie folią tylko niskie tunele .Miałam przykre
doświadczenia z włókniną leżącą na roślinach .Od tego czasu staram okrycia robić na stelażu.
Jedynie awaryjnie i przed wschodami okrywam bezpośrednio .
W tych zielonych tunelikach miałam dyniowate , ale inne rośliny też .
doświadczenia z włókniną leżącą na roślinach .Od tego czasu staram okrycia robić na stelażu.
Jedynie awaryjnie i przed wschodami okrywam bezpośrednio .
W tych zielonych tunelikach miałam dyniowate , ale inne rośliny też .
Re: Uprawa melonów cz. 2
Anulab, czy pod tunelikami z perforowanej folii miałaś melony czy inne dyniowate?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11175
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Uprawa melonów cz. 2
Tuneliki ustawiałam nad arbuzami i melonami .Ogórki okrywałam włókniną na płasko i co prawda
nie były zachwycone , ale jakoś lepiej znosiły to niż arbuzy i melony .Piszę o silnych deszczach ,
po których moje rośliny były w opłakanym stanie , najlepiej wyglądały te w tunelikach .Ta zielona
folia pewnie też trochę cieniuje , po deszczu wychodziło silne słońce .Rośliny pod włóknina
strasznie więdły ,wyglądały jak padnięte .Ostatecznie włóknina została zdjęta i położona na
druty .
nie były zachwycone , ale jakoś lepiej znosiły to niż arbuzy i melony .Piszę o silnych deszczach ,
po których moje rośliny były w opłakanym stanie , najlepiej wyglądały te w tunelikach .Ta zielona
folia pewnie też trochę cieniuje , po deszczu wychodziło silne słońce .Rośliny pod włóknina
strasznie więdły ,wyglądały jak padnięte .Ostatecznie włóknina została zdjęta i położona na
druty .
Re: Uprawa melonów cz. 2
Ja od początku robiłam tunelik obciągnięty włókniną i zauważyłam, że melony tak dużo lepiej rosną, w porównaniu z tymi, które na osłonę się nie załapały. Tak bezpośrednio to bym się bała położyć, żeby nie uszkodzić delikatnych liści.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11175
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Uprawa melonów cz. 2
Tak to prawda , melony a szczególnie arbuzy u mnie były bardzo wrażliwe .A pod włókniną wyglądały
jak sparzone .Ja kładłam bezpośrednio włókninę wiosną na truskawki a jesienią okrywałam sałatę i rzodkiewkę
i tym nic nie było .
Ostatecznie chyba mi tylko jeden arbuz padł , ale długo się zbierały .
Widziałam jakiś nowy rodzaj okryć coś w rodzaju gęstej siatki .Trwalszy podobno od włókniny , ale ilości
zaporowe .
W tym roku po wykiełkowaniu wszystkie melony pójdą od razu do tunelu , nie będę trzymać w domu .
Jak będzie strasznie zimno to im pozwolę wrócić na chwilę .
jak sparzone .Ja kładłam bezpośrednio włókninę wiosną na truskawki a jesienią okrywałam sałatę i rzodkiewkę
i tym nic nie było .
Ostatecznie chyba mi tylko jeden arbuz padł , ale długo się zbierały .
Widziałam jakiś nowy rodzaj okryć coś w rodzaju gęstej siatki .Trwalszy podobno od włókniny , ale ilości
zaporowe .

W tym roku po wykiełkowaniu wszystkie melony pójdą od razu do tunelu , nie będę trzymać w domu .
Jak będzie strasznie zimno to im pozwolę wrócić na chwilę .
Re: Uprawa melonów cz. 2
Ja spróbuję uprawiać melony w tym roku gniazdowo . Do każdej doniczki włożę po 3-4 nasionka podkiełkowane i tak będą przesadzone na zagonek. Właśnie położyłam nasionka na wacik, chcę sprawdzić siłę kiełkowania. Odmiana Junior , na opakowaniu data ważn. luty 2016 (kupiłam w 2015). Jeżeli nasionka będą chciały rosnąć, to dam im szansę i już teraz posieję 2 doniczki, z przeznaczeniem na uprawę na parapecie. 

Re: Uprawa melonów cz. 2
Ja będę siać w marcu, bo chcę mieć rozkrzewione sadzonki. W ostatnich latach kwiecień jest bardzo ciepły a potem oziębienie w maju i melony długo stoją bez przyrostów.
Re: Uprawa melonów cz. 2
Główny plon (12 sadzonek) będę siała dopiero w kwietniu do doniczek, ponieważ w moim rejonie wysadzam na zagonek dopiero w poł. maja. A teraz chcę się pobawić w uprawę doniczkową-docelowo. Do maja na parapecie, a potem wstawię do szklarni w dużych donicach, nie będę przesadzała do gruntu. Ale to taki eksperyment. Z ogórkami tak robiłam kilka razy i były bardzo wcześnie. Melony to ta sama rodzina, więc może się uda i będę miała wcześniejsze owoce. Jak się nie udadzą to ''no problemo''. 

Re: Uprawa melonów cz. 2
W tym roku po raz pierwszy będę sadził melony i arbuzy również, w związku z tym mam pytanie czy jest sens sadzić je do dużych kuwet budowlanych takich po 40l, czy 60l czy raczej dać sobie z tym spokój. Pytam gdyż taki sposób sadzenia byłby dla mnie wygodniejszy a poza tym wyczytałem na forum ze jest to sposób na "dogrzanie" korzeni
pozdrawiam.

Re: Uprawa melonów cz. 2
W zeszłym roku tak trzymałem pomidory koktajlówki, po dwie sztuki w 40l kaście i nie było problemu, więc przesuszenia bym się zbytnio nie obawiał, ale jestem ciekawy czy ktoś tak robi i jak to się sprawdza.