W moim zielonym świecie

[sylvi]

młoda - Kasiu jak dalej będzie tak zimno, to wszystko padnie, czekam jeszcze na fioletowe marcinki i potem już zima
Reniu - masz rację, w kupie raźniej nawet chorować...
Maska - Marysiu przyznam się, że to nie koniec mojego skrętnikowego szaleństwa, już złożyłam zamówienie na ... wiosnę
Karolina__ - Karolinko, dzięki za komplemencik dot, kompozycji kwiatowej A M. cóż niby po Bożym Narodzeniu mają mu wyjąć żelastwo z kolana, wtedy dopiero będzie widać poprawę ... tak myślę

[fiskomp]

Sylwio, będzie dobrze, pozdrowienia dla M i dużo zdrowia.

[mmaryla]

Sylvio, brawa dla kwitnącego "eszka" i pięknych okazów skrętników,tych domowych i tych od Reni

[Karolina__]

Będzie dobrze, nie ma co się martwić na zapas

[eva-]

Witaj
Wpadłam z rewizytą. Widzę że i u Ciebie choroba skrętnikowa postępuje
Piękne kwitnienia, powiedz co zrobiłaś ze Stefanotisem że tak ładnie odbił, mojemu coś listki żółkną,
zastanawiam się czy nie ma zbyt mało słońca.
Fajne nowości, niech szybko rosną i kwitną

[kasiuta74]

Sylwio pięknie ci kwitną skrętniki Na szczęście fiołkoza i skrętnikoza jeszcze mnie nie dopadła bo na parapetach i bez nich ciasno .Ale nie powiem kusił mnie swego czasu skrętniczek w ogrodniczym ,taki był cudny . Zawartość paczuszki niech ci ładnie i zdrowo rośnie

[x-F-7]

Gratuluję kwitnienia eszychnanthusa:).Piękny.

[justus27]

Cudne kwitnienia skrętników

Co za wielka paczka od Renatki, super nowości.

Sporo pracy przy nich Miałaś

[sylvi]

fiskomp dzięki
mmaryla
Karolina__
eva- witaj, o tak! skrętnikoza zapanowała na FO, a ja dałam się zarazić Mój stefanotis wyłysiał, bo stał przy drzwiach balkonowych. Jesienią przy otwieraniu drzwi musiał przemarznąć, wyniosłam go w inne miejsce i całą zimę przestał taki łysy, na wionę powoli zaczął wypuszczać liście, ale nie kwitł, szczerze się przyznam, że nadal nie jest zachwycający, ale jeszcze go potrzymam do przyszłego sezonu, może zakwitnie
kasiuta74 Kasiu jak kupowałam pierwszego skrętnika to miałam silne postanowienie, że nie więcej niż 6 -7 odmian ale każdy kolejny, jakiego zobaczyłam był jeszcze piękniejszy i tak - tylko po jednym - mam już 9 plus swojego fioletowego, czyli równiutka dyszka i nie będę kłamać, że to już koniec
Filigranowa27
justus27 dzięki, fakt - pracy trochę było, ale ja taką pracę wolę od każdej innej

a skoro już tak skrętnikowo się zrobiło, to pokażę Gieronimo, choć to na razie maluszek



i pączuś



a to pozostałości pięknej kiedyś -



a cambria na przekór jesieni postanowiła wypuścić pędzik



a taki dziwny przyrost na falenopsisie to może keiki???



h. australis po przesadzeniu wylądowała u syna w pokoju, bo córka nie toleruje jej zapachu, jak widać tam też jej się podoba



a może komuś pomidorka z mojej wieeelkiej plantacji liście po przymrozkach schną, ale owoce ciągle smaczne

[szarotka66]

To u Ciebie już był przymrozek. U mnie na razie powyżej zera z czego się cieszę, bo jak trzeba będzie te wszystkie donice pownosić to lepiej żeby nie było mojego M, bo to niespotykanie spokojny człowiek, ale jak zacznie się o donice potykać to może stracić cierpliwość.
Chciałabym powąchać kwiatki na Twojej hojce

[sylvi]

Dorota mój M. też niespotykanie spokojny i po ostatnich przymrozkach (z piątku na sobotę było -2) co wieczór pomaga mi wstawiać doniczki do domu, a rano je wystawiać na razie jeszcze nie marudzi

[szarotka66]

Święty człowiek z tego Twojego meżusia.

[sylvi]

o tak, oby się nie zmienił

[Maska]

Sylwio śliczne domowe widać że zadbane!, ale ja przyszłam zobaczyć nowe nabytki

[mmaryla]

Sylwio,dostojny Twój skrętnik i ma ładne liście. Mój nawet nie zakwitl i zginął
Po upałach storczyki się ożywiły i będzie co podziwiać w jesienne wieczory.