Izo to pierwszy sezon paprotek w moim ogródku , też u mnie z tą wilgocią i cieniem niezbyt dobrze

ale skusiłem się i posadziłem

, nawet się rozrastają. Nostalgie też mam pierwszy rok - takie skutki bycia na Forum

, najważniejsza próba, czyli zima przed nią , a tak to ładnie pachnie , piękny delikatny kolor i nabiera intensywności w czasie kwitnienia , sztywna i zdrowa roślina
Izo (Tamaryszku)

z paprociami to też mój debiut , na PW wysłałem adres źródła moich paproci. Pęchciński ogród ciekawy

a ostatnio wyczytałem że to miejsce pojawia się w rozmowach jako cel kolejnego spotkania mazowieckich i nie tylko

forumowiczów , ale miałbym blisko

. Hortensje bardzo lubię , uważam je za najładniejsze kwitnące krzewy późnego lata , Vanille Fraise - jest najokazalsza a do tego zmienia barwę kwiatów od biało seledynowej , przez kremową , różowiejącą , czerwoną do bordowej-jesienią. Phantom kupiłem jakiś miesiąc temu

podobna do Limelight tylko mniej seledynowa , też ładna duże kwiatostany.
Paweł mój Castle Howard też nie będzie mieszkał w ogrodzie , tylko przy drodze vis-a-vis mojego podwórka. Paprotki na dwóch ostatnich zdjęciach to Onoclea Sensibilis i Adiontun Pedatun, dość delikatne potrzebują dobrego cienia.
Szkoda że nie dałeś znac że będziesz w mojej okolicy , a jeśli od Ciechanowa wracałeś do drogi E-7 , może przez Mławę to prawdopodobnie jechałeś przy moim domu

. A ja miałem luźny dzień bo z powodu niewielkich ale powtarzających się opadów żniwa tydzień temu zatrzymały się w połowie drogi , deszczu niewiele , ale nerwy skutecznie popsute . Mam nadzieję, że następnym razem nie zapomnisz
