Mój ogród - Janek, cz.2

bogusia177 · Post » 12 cze 2009, o 17:34

Muszę Cię pochwalić Janku ,udane zakupy i dobry synek z Ciebie ,
ładna róża ta sympatia też ją mam :P
A któż się będzie opiekował ogrodem jak wybędziesz tak daleko ????? :P

Janek · Post » 12 cze 2009, o 18:51

bogusia177 pisze: A któż się będzie opiekował ogrodem jak wybędziesz tak daleko ????? :P

no to właśnie jest ból. bo oprócz krakowa składam do poznania i katowic i warszawy więc tak czy siak w domu mnie nie będzie jakoś bardzo często, i na pewno nie na tyle długo, żeby regularnie dbać o ogród. mam nadzieję, że rodzice się trochę przyłożą, bo oboje to lubią z tym, ze sa zapracowani totalnie i ni w ząb nie mają czasu. ale pożyjemy zobaczymy. najpierw wyniki matury, potem rekrutacja, wakacyjny wyjazd a potem się będę martwił

kogra · Post » 12 cze 2009, o 22:30

Plany widzę Janku masz wielkie.
Stawiasz sprawę po męsku i to Ci się chwali.
Co planujesz posadzić na tym wjeżdzie ?

Elizabetka · Post » 12 cze 2009, o 23:09

Janku jestem pod wrażeniem tej Sympathie ale i ta różowa pełna też boska.
Ostatnio też kupiłam tego różowo kwitnącego rojniczka....śliczny jest, no i widzę, że hortensja poszła na całość.

..moje jeszcze w pąkach.
Ogród ogrodem ale nic mu nie będzie podczas nieobecnośći...teraz nadrabiasz.

Janek · Post » 12 cze 2009, o 23:15

Grażynko tego jeszcze nie wiem.

marzy mi się jakas taka rabata ki[piąca od hortensji, hibiskusów host i tego tupu spraw na tle jakichś zimozielonych roślin. nie mam pojęcia tak szczerze. może jakies sugestie?

Elu fajnie, że wpadłaś.

co do ogrodu to mam nadzieję, że będzie dobrze. będę się starał zrobić teraz jak najwięcej i najskuteczniej, żeby nie zostawić im ogrodu pełnego roboty

kogra · Post » 12 cze 2009, o 23:29

A może krzewy kwitnące przez cały rok po kolei a dołem rozchodniki w podobnej tonacji kolorów ?

Janek · Post » 12 cze 2009, o 23:46

no brzmi kusząco bardzo. teraz tylko pytanie jakie krzewy wybrać

aha i zapomniałem, że nie może się obyć bez róż

Ewelina · Post » 13 cze 2009, o 01:57

Janku, masz cudne róże !!! Podoba mi się też widoczny na jednym z ostatnich zdjęć Wiciokrzew i ciekawa jestem , co to za odmiana? Wiesz może?

Janek · Post » 13 cze 2009, o 11:44

Ewelinko - wiciokrzew pomorski 'Serotina'

w internecie znalazłem takie informacje:

Lonicera periclymenum 'Serotina'
co zdobi:
kwiaty pachnące, owoce
barwa kwiatów:
fioletowoczerwone, pachnące
pora kwitnienia:
VI-IX
czy zimozielona:
nie
wysokość roślin:
3-6 m
roczny przyrost:
1-2 m
wystawa:
słoneczna, ew. półcienista

Popularne pnącze o ozdobnych, dwubarwnych, rurkowatych, pachnących kwiatach: fioletowoczerwone na zewnątrz a kremowe wewnątrz. Kwiaty rozwijają się od czerwca do września. Owoce ozdobne, intensywnie czerwone; lipiec – październik. Dorasta do 3-6m (1-2m rocznie). Nie ma specjalnych wymagań glebowych. Często w maju jest atakowane przez mszyce, zwłaszcza gdy rośnie na stanowiskach suchych lub słonecznych.

a w odniesieniu do mojego ogródka:

jest w półcieniu i chyba nieźle się ma. kwitnie faktycznie długo, bo teraz zaczął a skończy prawdopodobnie koło końca września. rośnie koło 2 metrów w ciągu roku, ja mam go teraz 3 sezon.

a teraz kilka moich fotek

dianek · Post » 13 cze 2009, o 11:50

fiu fiu ^^ piękny

też go posadziłam u teściów... ale na dzień dzisiejszy ma jakieś 30 cm wys. :P może już 35 ;)

Isia · Post » 13 cze 2009, o 11:54

przepiękny, marzy mi sie taki

czy kwitnący wiciokrzew w donicy można sadzić ?? muszę kupić koniecznie kwitnący bo juz raz kupiłam i kolor okazał sie nie taki jak miał być

Janek · Post » 13 cze 2009, o 12:03

Dianek oj nie martw się, szybko podrośnie

Isiu co do wiciokrzewu w donicy to trzeba by się zapytać tych co się na tym znają, bo ja lestem laikiem totalnym, ale szczerze to bym nie ryzykował, bo ma porządny system korzeniowy i potrzebuje sporo wody, żeby ładnie rosnąć. ale kto wie? może się mylę...

dianek · Post » 13 cze 2009, o 12:14

Isia szczerze mówiąc nie widzę tego wiciokrzewu w donicy...
kupiłam swojego jak miał 25cm wys (był przycięty), miał 2 lata i był w 2l donicy - cala wypełniona korzeniami

więc taki 5 letni to chyba by musiał mieć donice z 10-15l ;)

Isia · Post » 13 cze 2009, o 16:43

upss

Kochani chyba źle sie wyraziłam chodziło mi o zakup w donicy i przesadzenie do gruntu tylko żeby był kwitnący w trakcie zakupu.

dianek · Post » 13 cze 2009, o 16:53

aaaa
no to pewnie że w donicy ! ja bez donic nie kupuje - kiepsko się przyjmują - wolę nie ryzykować ;)
sa też szkółki które dają gwarancje na swoje rośliny - i np gdy roślina się nie przyjmie lub jest inna niż miała być - oddają pieniądze lub przysyłają nowy egzemplarz - warto takich szkółek szukać i pytać o gwarancje