Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
x-s-D
---
Posty: 774
Od: 17 mar 2014, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

.McMarchewka- oto mój punkt widzenia na twój problem.Nawóz TERRA-SAN ,skład 5-5-8.1/3 zakrętki to około 7ml nawozu. Za dużo do podlewania jako że substrat zawiera sam w sobie nawóz.Jeżeli wystąpiło oparzenie słoneczne pozostaje czekanie na rozwój kolejnych liści,nic na to nie poradzisz(miałam podobny problem z dynią). Jeżeli nastąpiło zasolenie to jest duży problem ,podlewanie wodą może nie przynieść żadnych efektów.Może znajdzie się ktoś kto posiada wiedzę (i antidotum).Chroń sadzonki przed bezpośrednimi promieniami słonecznymi .Joanna
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Comcia, slowianka75D Dziękuję :!: A jeszcze jedno: czy ta żółć może być spowodowana niedoborem żelaza :?: Czy ogólnie niedoborem jakiś składników? Przepraszam, że tak drążę, ale chcę mieć pewność :oops:

Comciu, przykro mi z powodu Twoich pomidorów, wiem co czujesz. Mi wczoraj dosłownie wypadła z rąk okrągła doniczka do której włożone były 4 mniejsze. Dwie sadzonki były złamane, prawie przerwane na dwie części :( Operowałem, ale chyba nic z tego.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

slowianka75D pisze:Nawóz TERRA-SAN ,skład 5-5-8.1/3 zakrętki to około 7ml nawozu.
Tłumaczyłem zupełnie niedawno, że aby określić zawartość składników w 1 mililitrze płynnego nawozu wystarczy dopisać "0" do cyfr opisujących procenty. W tym konkretnym przypadku:

5-5-8 oznacza, że w 1 ml nawozu jest 50 mg azotu, 50 mg fosforu jako P2O5 i 80 mg potasu jako K2O. Zatem 7 ml oznacza 350 mg/l azotu, 350 mg/l fosforu i aż 560 mg/l potasu. :!: ;:oj
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Comcia, McMArchewka, współczuję, mój kocur też mi narobił szkód, położył mi się papryki - załatwił 24 sztuki swoim futrzastym cielskiem :?
Jeśli jeszcze macie te siewki, to może włóżcie je do wody. Jeżeli został im choćby kawałek łodyżki, puszczą korzonki. Ja urwałam w czasie pikowania siewkę Gold Kirche, którą miałam jedną jedyną. Po 4 dniach wygląda tak:

Obrazek
Pozdrawiam, Dorota
sara1985
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 22 kwie 2014, o 10:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Jestem nowa ale widzę że nie jako jedyna zaczynam przygodę na forum od razu z problemem :oops:
Czytam forum od jakiegoś czasu, ponieważ w tym roku po raz pierwszy postanowiłam doczekać się swojego pomidora z ogródka. Wszystko szło zgodnie z planem byłam dumna patrząc jak moje maleńkie roślinki rosną zdrowo do czasu kiedy przesadziłam je do 0,5l kubków ;:145
Może zacznę od początku mam pomidory marmande posiałam je w ziemi do pikowania i rozsady ale nie pamiętam jakiej firmy. Pikowałam je do ziemi kupionej w lidlu firma Wokas (kubki 0,2l) podlewałam po łyżce gdy ziemia przeschła i wtedy pięknie rosły. No i potem zaczęłam kombinować czytając forum znalazłam parę wpisów z tamtego roku o ziemi z biedronki gdzie była bardzo duża dawka nawozu, ale w ziemi z lidla jest jej jeszcze więcej NPK 12-11-18 do 1,5 kg/m3 dlatego przesadziłam je do ziemi uniwersalnej bez nawozu i kupiłam Agrecol żel NPK 4-5-8.
Przesadziłam podlałam na początku czystą wodą po 2 dniach wodą z nawozem (3,5ml na L) i moje roślinki wyglądają tak ;:145
ObrazekObrazek

nie wiem co robić czytam forum, szukam ale im więcej to robię tym coraz głupsza
bardzo proszę o pomoc ;:180
ps. schnie dolna para liści gdy je oberwię schnie następna para
vanyavala
500p
500p
Posty: 739
Od: 24 cze 2013, o 18:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: szamotuły

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Spieszę donieść że białe coś zniknęło z pomidora pewnie tka jak myślałem jakieś braki albo zimno chyba się nigdy nie dowiem moj post pozostał bez odpowiedzi chyba że coś przeoczyłem. Nie istotne, uwaga będę się chwalił pomysłowością i pomidorami rzecz jasna które siane były bardzo późno w tym roku. Obrazek Obrazek Obrazek

Konstrukcja jest 'dopasowana' do okna dachowego jedyny problem to podlewanie ale podstawiam wiadro z jednej strony i całość jest w poziomie tyle tylko że przecieka przez doniczki. Jakoś ten projekt z czasem usprawnię za rok będzie lepiej hah
ABan
500p
500p
Posty: 988
Od: 2 sie 2012, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Sara 1985

Te pomidory mają chyba za mało światła, mogą mieć również trochę za mokro. Liścienie można oberwać. Nie jest z nimi b. źle. Powinny dojść do siebie.
Pozdrawiam
Adam
sara1985
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 22 kwie 2014, o 10:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Na tym pomidorku oberwałam te dolne uschnięte liście (liścienie już dawno temu oberwane) i już schnie następna para. W takim tempie nie nadążą wyrosnąć nowe i za niedługo zostanie sama łodyga :(
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
gosiak132
100p
100p
Posty: 120
Od: 21 wrz 2013, o 23:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: DOLNY ŚLĄSK

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Witam wszystkich i proszę o pomoc. Po raz pierwszy posadziłam pomidory w domu , przesadziłam już w pojemniki 0,5 l i rosną dalej na parapecie .Ostatnio zauważyłam plamy na liściach , proszę o radę co to może być i jak dalej postąpić z tymi pomidorkami. Bardzo dziękuję za odpowiedz Obrazek Obrazek
górna i spodnia strona liścia
Pozdrawiam Małgosia
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Prawdopodobnie jest to konsekwencja postawienia rozsady w bezpośrednim słońcu, choć zdjęcia są mało wyraźne
ukasz
50p
50p
Posty: 52
Od: 6 maja 2013, o 21:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Sulwaszczyzną a Mazurami

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Mam praktycznie identycznie. :(

Czy jest możliwe że "dotknęłoby" to tylko dwóch odmian - 4 sztuk z kilkudziesięciu?? Wszystkie pomidory stoją w dwóch grupach. Jedne na południowej stronie, druga grupa na parapecie północnym. Plamki występują na wszystkich 3 sztukach Stupice i na jednej Radanie. Od strony południowej uszkodzone są liście jednego pomidora, na północnej - gdzie słońca mam dużo mniej, 3 sztuki. Dodatkowo uszkodzone są głównie dolne liście, mniej "narażone" na słońce.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4173
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

ukasz, a nie opryskiwałeś ich przypadkiem wodą, albo zmoczyły się przy podlewaniu :?: .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
ukasz
50p
50p
Posty: 52
Od: 6 maja 2013, o 21:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Sulwaszczyzną a Mazurami

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Nie, podlewane ostrożnie aby nie zmoczyć roślin, ani liści, ani łodygi.
Najbardziej mnie zastanawia "przypadek", że wszystkie stupice mają objawy, dodatkowo ta radana i nic więcej. Żadnych owadów nie wypatrzyłem, nie dokarmiam na razie żadnymi nawozami (ziemia Kronen do rozsad, więc starczy "żarcia").
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4173
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Te sadzoneczki ogólnie wyglądają na bardzo wydelikacone ;:224 . Na innym zdjęciu widzę, że mają jeszcze sporo miejsca w kubkach - dosyp im ziemi aż do brzegu, uszczykując liścienie. I trzymaj w chłodniejszym miejscu, a jeżeli masz gdzie to powoli zacznij hartować.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
ABan
500p
500p
Posty: 988
Od: 2 sie 2012, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Sara 1985

Trzeba było nie usuwać całych liści, tylko te podeschnięte kawałki. Już im nic więcej nie obrywaj, tylko zapewnij maksymalną możliwą ekspozycję na słońce i mniej podlewaj.
Pozdrawiam
Adam
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”