Ogrodzinka pod dębem Czesławem cz.11
Re: Ogrodzinka pod dębem Czesławem cz.11
Witaj Wandziu w ostatniej dekadzie października!
Już niedługo zatęsknimy za widokami ulistnionych drzew i krzewów, kwitnących kwiatów. Sezon nam się kończy, liście trzeba grabić i powoli przygotowywać się do dłuższego posiadywania na kanapach.
Piękne obrazki!
Pozdrawiam Cię serdecznie,
A
Już niedługo zatęsknimy za widokami ulistnionych drzew i krzewów, kwitnących kwiatów. Sezon nam się kończy, liście trzeba grabić i powoli przygotowywać się do dłuższego posiadywania na kanapach.
Piękne obrazki!
Pozdrawiam Cię serdecznie,
A
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogrodzinka pod dębem Czesławem cz.11
Twoje zdjęcia mogą spowodować zachwyt nad jesienią
Nie przepadam za tą porą roku, ale godzę się ze zmianami w ogrodzie. Zaczynam wymyślać, co by u siebie zmienić wiosną 


- Aza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Ogrodzinka pod dębem Czesławem cz.11
Cudowna jesień w Twoim ogrodzie.
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Wątki Azy
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogrodzinka pod dębem Czesławem cz.11
Pochwal się, jakie hortensje kupiłaś
Wydałam jedną, powtarzającą się u mnie Grandiflorę, więc mam miejsce na kolejną. Może coś odgapię 


- BOGULENKA
- 500p
- Posty: 839
- Od: 23 lis 2012, o 13:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogrodzinka pod dębem Czesławem cz.11
Witaj Wandziu, zgubiłam Cię ostatnio. Bardzo ładnie jesień pokazujesz, moje hosty już jakieś 3 tygodnie temu wycięte, a u Ciebie jeszcze w niezłej kondycji. Mam nadzieję, że ta ładna pogoda potowarzyszy nam jeszcze przez dłuższy czas. Fajnie tak przygotowywać ogród do zimy w wolniejszym tempie. Przyłączam się do pytania Ani o hortensje, które śliczności zaprosiłaś do siebie tym razem?
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogrodzinka pod dębem Czesławem cz.11
Agness, witaj kochana, jesień, moja ulubiona jesień, już się powoli kończy, z żalem żegnam kolejne rośliny na moich rabatach, które albo zaczynają kryć się pod ziemią, albo giną z widoku pod przykryciem z liści.
Marpa, cieszę się bardzo, że jeszcze ktoś ma ochotę do mnie zaglądać, bo ostatnio czuję się troszkę opuszczona. Ale sama biję się w piersi, bo też coraz rzadziej dokonuję wpisów w wątkach. Dziękuję Mayniu, że zostawi laś u mnie swój ślad.


Aguniada, dziękuję za pozdrowienia i za twoją wizytę w moim zasypiającym ogrodzie. Ja już tęsknię za widokami wiosennymi i nie wiem, jak mi się uda przeczekać zimowy czas na kanapie Z każdym rokiem gozej znoszę tę nudną zimę.
ewamaj, a ja przeciwnie, uwielbiam jesień i czekam co roku na jej pojawienie się, bo tęsknię za kolorami w ogrodzie i za tą nieuchwytną nostalgią, która ogarnia mnie o tej porze. A o tym Ewuniu, co zmienić w ogrodzie, to i ja już myślę. Mało tego. Notuję swoje plany odnośnie rozmaitych ogrodowych kątów, żeby mieć już krok po kroku rozłożone wiosenne prace. Zima będzie świetnym okresem na takie rozmyślania.


Aza, miło mi że wpadłaś do mnie ze swoich uroczych gór
sweety, Nie zadziwę cię Aniu niczym, żadną nową odmianą hortensji. Postanowiłam dokupić to, co już mam, a więc dwie sztuki Limelight i jedną Anabelle. Moje hortensje nie kwitną tak rewelacyjnie, jak widuję w innych wątkach. Staram się więc ratować, sadząc kilka jednakowych obok siebie. Wtedy azem jakoś przyzwoicie wyglądają.


Bogulenko, tak jak pisałam wyżej do Ani-sweety, żadnych nowych odmian hortensji już nie szukałam, tylko kupiłam te, które już mam. A że najbardziej chyba podoba mi się Limelight, dokupiłam jej dwie sztuki i posadziłam w słonecznym miejscu. Pogodę mamy cudną i, tak jak zauważyłaś, jest ten komfort, żeby powolutku przygotowywać się do zimy. Znosić doniczki i inne gadżety, sprzątać badyle, cieszyć się słoneczkiem i ciepłem. Bardzo to lubię. Dzisiaj trochę popadało, ale to dobrze, bu już zaczęło robić się sucho, a rosliny muszą być na zimę nawodnione, żeby przetrwać w dobrej kondycji.


Marpa, cieszę się bardzo, że jeszcze ktoś ma ochotę do mnie zaglądać, bo ostatnio czuję się troszkę opuszczona. Ale sama biję się w piersi, bo też coraz rzadziej dokonuję wpisów w wątkach. Dziękuję Mayniu, że zostawi laś u mnie swój ślad.


Aguniada, dziękuję za pozdrowienia i za twoją wizytę w moim zasypiającym ogrodzie. Ja już tęsknię za widokami wiosennymi i nie wiem, jak mi się uda przeczekać zimowy czas na kanapie Z każdym rokiem gozej znoszę tę nudną zimę.
ewamaj, a ja przeciwnie, uwielbiam jesień i czekam co roku na jej pojawienie się, bo tęsknię za kolorami w ogrodzie i za tą nieuchwytną nostalgią, która ogarnia mnie o tej porze. A o tym Ewuniu, co zmienić w ogrodzie, to i ja już myślę. Mało tego. Notuję swoje plany odnośnie rozmaitych ogrodowych kątów, żeby mieć już krok po kroku rozłożone wiosenne prace. Zima będzie świetnym okresem na takie rozmyślania.


Aza, miło mi że wpadłaś do mnie ze swoich uroczych gór

sweety, Nie zadziwę cię Aniu niczym, żadną nową odmianą hortensji. Postanowiłam dokupić to, co już mam, a więc dwie sztuki Limelight i jedną Anabelle. Moje hortensje nie kwitną tak rewelacyjnie, jak widuję w innych wątkach. Staram się więc ratować, sadząc kilka jednakowych obok siebie. Wtedy azem jakoś przyzwoicie wyglądają.


Bogulenko, tak jak pisałam wyżej do Ani-sweety, żadnych nowych odmian hortensji już nie szukałam, tylko kupiłam te, które już mam. A że najbardziej chyba podoba mi się Limelight, dokupiłam jej dwie sztuki i posadziłam w słonecznym miejscu. Pogodę mamy cudną i, tak jak zauważyłaś, jest ten komfort, żeby powolutku przygotowywać się do zimy. Znosić doniczki i inne gadżety, sprzątać badyle, cieszyć się słoneczkiem i ciepłem. Bardzo to lubię. Dzisiaj trochę popadało, ale to dobrze, bu już zaczęło robić się sucho, a rosliny muszą być na zimę nawodnione, żeby przetrwać w dobrej kondycji.


- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogrodzinka pod dębem Czesławem cz.11
Wandziu bardzo ładne te twoje fotki , pełne ciepła i słonka .
Masz rację , ze końcówka jesieni daje nam fory . JA tez cały czas coś tam uprzątam , grabię , wycinam , dosadzam ...
Jednak nie mam jeszcze wszystkiego zrobionego , po mimo że codziennie pracuję w ogrodzie ...
Pozdrawiam serdecznie
Masz rację , ze końcówka jesieni daje nam fory . JA tez cały czas coś tam uprzątam , grabię , wycinam , dosadzam ...
Jednak nie mam jeszcze wszystkiego zrobionego , po mimo że codziennie pracuję w ogrodzie ...
Pozdrawiam serdecznie

Re: Ogrodzinka pod dębem Czesławem cz.11
Podziwiam Wandziu twoje piękne widoczki, które nigdy nie powtarzają się. Nastała prawdziwa złota jesień i należy ją utrwalać obiektywem. Czytam o zakupie nowych hortensji, podziwiam, że znajdujesz dla nowych roślin miejsce. Pewnie na zasadzie, że coś się znudziło i zastąpimy go innym. Ja mam coś lenia ogrodowego w tym roku. Porządki jesienne wykonam zapewne dopiero wiosną. Ale jaki tam ogród z działki, nie ma co nadużywać nazewnictwa. Ogrom włożonej pracy i pieniędzy, bez gwarancji jutra. Mimo to posadziła w tym roku tulipany, żeby wiosną było kolorowo. Doniczki z ubiegłorocznymi nasadzeniem są puste, nie rozumiem już tego.
Serdecznie pozdrawiam
Serdecznie pozdrawiam
Pozdrawiam Krystyna
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogrodzinka pod dębem Czesławem cz.11
Wando, mój ogrod tez powoli zasypia, ale u Ciebie wciąż jest co podziwiać.
Podzielam opinię na temat nudnej zimy...chciałabym ją przespać w całości. Już tęsknię za wiosną...
Podzielam opinię na temat nudnej zimy...chciałabym ją przespać w całości. Już tęsknię za wiosną...

- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Ogrodzinka pod dębem Czesławem cz.11
Wandziu, i ja coraz mniej zaglądam na Forum...może trochę to związane z okresem nasilonych prac ogrodowych (a w moim przypadku - również domowo-remontowych), no i mentalnie przygotowuję się do zimy...
Ale u Ciebie jak zwykle zdjęcia urokliwe
lato, czy jesień 
Ale u Ciebie jak zwykle zdjęcia urokliwe


pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogrodzinka pod dębem Czesławem cz.11
Wiosną po cięciu hortensji wsadziłam trochę patyczków do doniczek z begoniami-jako zabezpieczenie antykotowe
Kiedy zabierałam doniczki do piwnicy, wyjęłam patyczki. Jeden z nich się ukorzenił, więc wetknęłam go na rabatę i czekam na wiosnę. Zapomniałam, co to za odmiana, ale może to być tylko Grandiflora lub Vanille Fraise, bo tylko takie chude patyczki miałam. Le Vasterival wyglądała inaczej-ta się nie ukorzeniła.

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrodzinka pod dębem Czesławem cz.11
Wandziu jesień u Ciebie nadal piękna..... te spadające liście też wprowadzają bajeczny klimat.... taki nostalgiczny , tajemniczy..... no cudny po prostu.... a jeszcze ta piękna pogoda, to słoneczko wydobywa całe piękno z krajobrazu.....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogrodzinka pod dębem Czesławem cz.11
Wando, dopiero dziś u Kasi dowiedziałam się że nie wiedziałaś o Sabacie
Byłam pewna że wiesz i że nie planujesz jechać. Nawet miałam cię o to pytać ale jakoś mi umknęło. Jaka szkoda, a ja głośno narzekałam że nie mam z kim jechać, w sensie towarzystwa. Szkoda że się nie zgadałyśmy
Miała zabrać się ze mną Margo ale też jej coś wypadło i jechałam sama. Całe autko wolne...jaka strata...


- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogrodzinka pod dębem Czesławem cz.11
April, nie ma się co przejmować Jolu, czasem człowiek się rzeczywiście "nie zgada" i coś przechodzi obok nas, ale za to pojawia się coś innego i też jest fajnie. Cieszę się, że się dobrze bawiłyście. Z pewnością będzie jeszcze niejedno spotkanie i okazja do wspólnej zabawy.
Krysad1, agatka123, Robaczku, Gajowa, Ewamaj66, Agness, April - witajcie, kochane. Pogoda jest niesamowita, koniec października, a ciepełko, słoneczko, i złocisty krajobraz sprzyjają relaksowi w ogrodzie i pławieniu się w tak błogiej atmosferze. Ale przecież nie tylko, bo zawsze znajduje się coś do zrobienia, co przy gorszej pogodzie musiałoby czekać aż do wiosny.
Zostawiam garść jesiennych widoczków, pewnie to już jedne z ostatnich, bo chyba niedługo zamknę wątek aż do wiosny. Wiele osób się gdzieś pochowało, nie mają czasu na odwiedziny u mnie, a więc jest mi smutno i będę powoli zmykać.










Krysad1, agatka123, Robaczku, Gajowa, Ewamaj66, Agness, April - witajcie, kochane. Pogoda jest niesamowita, koniec października, a ciepełko, słoneczko, i złocisty krajobraz sprzyjają relaksowi w ogrodzie i pławieniu się w tak błogiej atmosferze. Ale przecież nie tylko, bo zawsze znajduje się coś do zrobienia, co przy gorszej pogodzie musiałoby czekać aż do wiosny.
Zostawiam garść jesiennych widoczków, pewnie to już jedne z ostatnich, bo chyba niedługo zamknę wątek aż do wiosny. Wiele osób się gdzieś pochowało, nie mają czasu na odwiedziny u mnie, a więc jest mi smutno i będę powoli zmykać.










- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogrodzinka pod dębem Czesławem cz.11
Wandziu widzę, że w taką piękną pogodę nie tylko pracujesz w ogrodzie przy pielęgnacji roślin, ale także ćwiczysz śpiew.
Jeszcze cudne fotki jesienne wstawiłaś, masz ogród przy domu, to zawsze coś ciekawego uchwycisz na bieżąco, więc wątku nie zamykaj .
U mnie to zupełna pustka, a i na działkę mniej jeździmy, więc chyba także dopiero wiosną nowy wątek otworzę.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

Jeszcze cudne fotki jesienne wstawiłaś, masz ogród przy domu, to zawsze coś ciekawego uchwycisz na bieżąco, więc wątku nie zamykaj .

U mnie to zupełna pustka, a i na działkę mniej jeździmy, więc chyba także dopiero wiosną nowy wątek otworzę.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
