Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
tesia39
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9113
Od: 9 kwie 2012, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Justynko, aż 17 odmian lacunos masz ;:oj ;:oj ;:oj jak wszystkie będą kwitły będziesz miała baaaardzo pachnąco w domku ;:138
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

No śliczne te kwiatuszki...ale ja się tak łatwo nie dam zaczarować, bo naprawdę nie mam miejsca na hoje (często to sobie powtarzam ;:170 ).
Justynko cieszę się, że udało ci się zdobyć upragnioną hoję, ale zwróciłam również uwagę na pogodę za oknem...piękny dzień u ciebie.
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Nie sądziłam, że panchoi ma takie maciupeńkie kwiaty ;:oj ... dopiero przy takich porównaniach wchodzi co i jak...
Gratuluję pięknych prezentów i trzymam kciuki za maluszki.
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
georginja
500p
500p
Posty: 892
Od: 4 paź 2012, o 01:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Południowy wschód

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Też gratuluję pięknych nabytków - niech ci zdrowo i szybko rosną. :wink:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Anka159
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1729
Od: 29 sie 2013, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Śliczne kwitnące hoje ;:138 , a te nowe niech Ci pięknie rosną.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Hmm... Kleju powiadasz? Cos slyszalam, ze wachanie kleju szkodzi! ;:306
Minibelle slicznie wyglada, mam nadzieje ze uda mi sie taka wyhodowac... Piekna jest. Panchoi - moze tez doczekam sie kwiatow.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
fiskomp
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1425
Od: 1 wrz 2010, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie 6a

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

17 odmian hoi :shock: , ładna kolekcja ;:63 , a mnie nabrało teraz na aglaonemy.... ech te zielone chciejstwa...
Zieloni podopieczni u Fiskomp'a
Pozdrawiam - Baśka :)
Awatar użytkownika
mmaryla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3991
Od: 23 lut 2011, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Justynko, dopiero jak drugi raz przyszłam do Ciebie napatrzeć się na kwitnące hoye zobaczyłam głowkę zapałki dla porównania wielkości tych maciupeńkich kwiatuszków. ;:131
Kelpie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1240
Od: 10 kwie 2013, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Gratuluję udanych prezentów na 6 grudnia- Św. Mikołaj się postarał :uszy 17 samych odmian lacunos ;:333 to jest co doglądać i czym się cieszyć... a wiadomo, ze to tylko procent z całej Twojej kolekcji roślinek ;:180
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina

mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
hanka101
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1345
Od: 31 mar 2013, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

:wit
Niesamowita kolekcja hoi ;:138
Pozdrowienia Hania
Zapraszam do mojego wątku: Cz. 1 i Część 2
Awatar użytkownika
Renata1962
1000p
1000p
Posty: 2587
Od: 24 lut 2011, o 16:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Dobrze że byłaś grzeczna ,prezenciki super :)
Awatar użytkownika
madusia
1000p
1000p
Posty: 1162
Od: 19 paź 2013, o 20:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski
Kontakt:

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

:wit Cudowne kwiatuchy ;:138
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9106
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Justynko u Ciebie jak zawsze jest czym nacieszyc oczka ;:138
Piekne Hoye i ich kwiatuszki, fiołki, storczyki, skrętniki ... tyle kolorów i tyle jeszcze słoneczka na tych fotkach ;:oj
;:167 się raduje :tan
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4228
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Piękne kwitnienia a Philadelphia wyjątkowego koloru i subtelności ;:333
Pozdrówka :wit
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Filigranowa27- Szukaj - bo warto mieć tę odmianę storczyka na parapecie.
Philadelphia chętnie kwitnie, u mnie zawsze dwa razy w roku - ma kwiaty.

Tesia39- albo "tylko" 17 klonów lacunos mam. Ale kolejne mam obiecane na wiosnę.
Jeszcze tyle lacunos mi się podoba...i właśnie ten zapach mi się marzy ;:224

Heliofitka- Wiesz, że są maleńkie hoje. Np.: taka krohniana...piękne serduszkowe liście, wolno rośnie i pięknie kwitnie. Ponoć zapach kwiatuszków obłędny.
Ja niedawno liczyłam - powinnam upchać jeszcze 7 koszy do zawieszenia. W każdym koszu pięć doniczek..hmm... mam sporo miejsca na hoje :D
Większość dni jest u mnie słonecznych. Deszczu nie pamiętam, kiedy ostatnio padało. Śniegu też nie ma. A dziś znowu słońce świeci...

Cynthia- bo zdjęcia nie oddają wielkości kwiatów. Czasami warto zrobić fotki porównawcze, albo szukać w necie opisów wielkości kwiatów w necie. Ale... panchoi uprawiam ze względu na jej piękne zielone liście przebarwiające się na bordowo w słońcu.
Dziękuję - kciuki się bardzo przydadzą.

Georginja- dziękuję. na razie czekam na korzonki. Wiosną na pewno pójdą już do stałych domków i zostaną powieszone w docelowym koszyku. Pewnie przyszły letni sezon spędzą w drewutni na świeżym powietrzu. A na jesieni zostaną zawieszone w oknie wschodnio -południowym.

Anka159- dziękuję.
Hojom oby urosły korzonki - na pierwsze liście liczę wiosną.

Crazydaisy-haha...ja wąchałam hoję, a nie klej :P Ale faktycznie...incurvula teraz kwitnie na 3 baldachimach i wciąż w niej klej czuję...
Minibelle - jak już ruszy, to nie Nadążysz z jej przypinaniem do pałąków. W nocy potrafi(nie wiem czy hoje nocą rosną ;:224 ) - wypuścić pęd nawet o dlugości 30 cm. Popołudniu, jak ją przypinam, to pędy już zaczepiają o inna hoję lub o firankę.
Panchoi - już przekwitła i pączkuje się chyba na 4 pendulcach.

Fiskomp- dziękuję. Nawet nie Wiesz, ile mi się jeszcze lacunos podoba. A jak oglądam ich zdjęcia w necie - to wciąż nowe odmiany zaczynają mnie zauraczać. Teraz podobają mi się krzyżówkowe lacunosy z innymi gatunkami hoi.
Aglaonemy - też są śliczne. Ale jakoś u mnie nie chcą rosnąć..na razie próbuję zaprzyjaźnić się z kalateami - ciekawe, jak mi pójdzie...

Mmaryla- haha... dobrze, że główka zapałki miała inny kolor.
Miałam robić zdjęcia z jednogroszówką. Ale wtedy moneta byłaby tak duża, jak cały baldachimek hoi ;)

Kelpie- jakoś tak wyszło, że jedną z dwóch pierwszych hoi - jakie były w mojej kolekcji - była hoja lacunosa. To była miłość od pierwszego wejrzenia. A jak zakwitła pierwszym kwiatem...cóż - wiedziałam, że miłość do odmian hoi lacunosy mi nie przejdzie.
I tak się zaczęło czytanie o lacunosach, oglądanie zdjęć w necie...
I pierwsze zakupy na aukcjach i Forumowiczek.
Miłość mi nie przeszła. Wręcz odwrotnie...im więcej mam lacunos - tym więcej o nich czytam i wciąż odkrywam nowe klony.
Marzy mi się gąszcz z lacunos ;:108
Nie wiem, jaki procent kolekcji stanowią hoje...ale pewnie niewielki ;:224

Hanka101- to dopiero maluszki hojowe są, przynajmniej niektóre. Marzy mi się gąszcz liści hojowych - ale czy dożyję...

Renata1962- o tak - warto cały rok starać się dla wymarzonych prezentów.

Madusia- dziękuję. Wszystkie kwiaty uwielbiam równo...Ale mam swoich faworytów w swojej kolekcji.

Elcia1974- Masz rację. Uwielbiam kolory...i chyba dlatego tak bardzo lubię kwitnące rośliny w różnych barwach.
A słońca w tym roku u mnie sporo...codziennie świeci, choć krótkie są dni.
Ale...od dziś już zaczyna przybywać nam godzin dnia i będzie coraz bliżej wiosennych ciepłych i słonecznych dni :D

Arkadius121- dziękuję. Philadelphię mam chyba od 2011 roku i teraźniejsze jej kwitnienie jest piątym lub szóstym z kolei.

Udało się...h. lacunosa Snow Caps donosiła. Zakwitła, zapachniała...zapach inny, niż zwykłej lacunosy - bardziej słodki, może nuta wanilii, przekwitła. Zostało wspomnienie i zdjęcie.
I tu jest odpowiedź, dlaczego akurat mój wybór padł na lacunosy. Po pierwsze uwielbiam hoje małolistkowe (mam kilka wyjątków z większymi liśćmi), po drugie - są chętne do kwitnienia w bardzo młodym wieku.
Akurat ta kwitnąca Snow Caps ma około 6 m-cy i już kwitła (a zwykła lacunosa zakwitła u mnie, jako 4 miesięczna sadzonka):

Obrazek

Fiołki kwitną pojedynczymi kwiatami:

Obrazek

Sezon hippeastrowy uważam za otwarty - Ambiance - jako pierwszy zakwitł:

Obrazek

Sesja romantycznej Philadelphi:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kwitnienia obiecują...
Hibiskus czerwony, pełny:

Obrazek

I chirita Piccolo:

Obrazek

A siewki skrętnikowe wciąż nieprzepikowane...urosły i już wyglądają tak:

Obrazek
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”