Ogródek An-ki część 8

[an-ka]

Ewcia oby-tyle czasu im poświęcamy więc oczekujemy wdzięczności z ich strony ,no ale aura ma tu wiele do powiedzenia.

Po raz drugi kwitnie Aphrodite

[majka411]

Witaj Anusia,
piękna Aphrodyte bez dwóch zdań moja różowa nn okazała się również Aphrodytą.
W sumie cieszę się, że mam dwie piękne róże.
Kremowej nn nie było, dziś zajrzałam do ogrodniczego.... pustka z doniczkowych nic nie było.
Aniu czy znasz jakiś sposób, żeby Larissa nie wyrastała mi na prawie 90 cm.
Jak ciachnę te wysokie pędy, to nie będzie kwiatów. Oj taka wysoka nie bardzo mi pasuje.

[x-ag-a]

Aneczko, pięknie kwitną Ci róże i lilie... Aphrodite ma cudowny kolor, bez dwóch zdań...
Ciekawe, że Majeczce Larissa wypuszcza takie długie pędy - moja jest niska i dość zwarta...
Pozdrawiam Cię upalnie!

[majka411]

upsss

[anabuko1]

Aneczko,
Piękne delikatne kolorki pokazałaś
Róze,lilie ,,,to co i ja kocham

[an-ka]

Maju u mnie Larissa tak jak u Agi-niska,zwarta i jedyny mankament to bardzo cieniutkie pędziki więc się przewiesza i muszę ją podpierać.Kupiona ,w doniczce w zeszłym roku o tej porze.Chyba masz jakiś wyjątkowy krzew.
Aphrodite to wiesz-moja wielka miłość.

Aga-i u nas okropny skwar.Po poludniu L,amant wyglądała ja k strach na wróble,wszystkie różyczki główki spuszczone w dół no i takie przypieczone.Jedyna róża ,która w tak spektakularny sposób nie znosi upału.

Anabuko-Aniu-w Twoim ogrodzie to widać.Zresztą na tym forum nie ma osoby,która by nie kochała róż.lilii i liliowców tudzież wszystkiego kwiecia.

[123katex]

Same piękności.

[majka411]

Aniu ja mam Larissy kupione jesienią z gołym korzeniem u Ewci. Ich długie pędy są sztywne.
Teraz na nich jest dużo pąków.
Wiem Anusia, że Aphrodyte to Twoja zasługuje na to. Moja również mnie czaruje

[aage]

Ja cudna dziękuję ci kochana
Jak Bóg da to już niedługo się zobaczymy

[Tosia1]

Aniu, ja marzę o deszczu!!! Ziemia jest strasznie twarda i nie wiem co będzie. Nawet trawa nie daje rady. Czy u nas nie może być normalnie? Z jednej skrajności wpadamy w drugą!!!
Kwiaty mdleją strasznie. Nawet nie jadę na działkę. Po 18 można tam wytrzymać. Podziwiam moich sąsiadów, że są na ogródku od rana z małymi dziećmi. Leżą plackiem na słońcu!! Siok!!!!

[an-ka]

Tosia to już zakrawa na głupotę,żeby z dziećmi siedzieć na ogrodzie i to w taki upał.U m nie też wszystko mdleje ale najbardziej spektakularnie(o czym wspominalam)L,amant.Aż mnie śmieszy ,a rano głowki podniesione do samego nieba.
Tosia pod koniec sierpnia to już nic nie będzie kwitło-floksy przekwitają,hortusie także no chyba ,że jakiś asterek(nawet nie wiem czy takowe mam )

Aga-no pewnie ,że Bozia da-już się cieszę .Znajdziesz się nagle w niekontrolowanym buszu (jeśli jeszcze będzie przy tej spiekocie).

Maja-sztywne pędy-n o kurcze ,mam nadzieję,że i u mnie się wzmocnią i nie będą takie wiotkie.
Zakwitł 1 kwiatkiem Charles Darwin-no cudności kwiatuszek.Maleńka sadzonka ładnie urosła.Najgorzej ma się St.Swithun.Ale jesteśmy cierpliwi p0oczekamy 2 lata i wtedy będziemy się zachwycać.

Kasiu 123-dziękuję za komplement.Cieszę się ,że zajrzałaś

[AGNESS]

Aniu widoki prześliczne jak zawsze u Ciebie Różowo-biała lilia marzenie....

[aage]

Kontrolowany busz powiadasz będzie mi bardzo miło

[an-ka]

Aga-gdzie tam kontrolowany-samowolka totalna em.


Agnieszko Twoje lilie sa cudowne.Myślę jeszcze o zakupie kilku w tym FLashpoint,Bonbini i l.a.-Merlet-po 2 szt i finito więcej dziurek nie znajdę.

[x-ag-a]

Aniu, lilie-róże-floksy - bardzo ładne zestawienie, brawo!