Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013

Post »

Michale, ten rów odprowadza wodą z szosy do rzeki, a przy okazji zbiera też z ogrodu trochę...przynajmniej częściowo jest utwardzony, ale grzebać przy nim raczej nie mogę, no bo nie mój...jak coś pójdzie nie tak to się zaraz właściciel państwowy z grzywną znajdzie :wink: A ze z wględów praktycznych też wolę jak jest zakryty, mam małe dzieci, nie chciałabym ich codziennie z bajorka wyławiać...o chmarze komarów nie wspominając :wink:

rzazów nie umiem robić...trochę o tym czytałam i mnie to przerasta...nie rozumiem co do mnie piszą :oops: co do cięcia, to w kwestii tej najstarszej jabłonki...trochę szkoda mi wycinać tych konarów bo piękne są, ale z drugiej strony jeden jest całkowicie spróchniały, pień główny też już mocno przeżarty, obawiam się, że tak czy inaczej dokona niedługo żywota. Czyli jakbym pozwoliła tym odrostom rosnąć, to potem trzeba by szczepić, czy same z siebie przekształcą się w rasową jabłoń? Tę pochyłą myślałam wyciąć tak 50 % gałęzi, bo pod owocami dogina ją zupełnie do ziemi. A tę wysoką zrobię jak radzi Michał (znaczy się eM zrobi, jak go w końcu do ogrodu wygonię...)

A z wierzbowymi witkami to mi właśnie po głowie chodzi płotek zrobić...najlepiej pasowałby właśnie pod wierzbami, bo tam jest niejako naturalna granica miedzy ogrodem ozdobnym a uzytkowym, ale zanim eM tę hałdę gałęzi rozbierze to jeszcze pewno z rok minie :( Myślę jednak, że w tym roku eksperymentalnie przy którymś płocie zasadzę i spróbuję taki wierzbowy płotek zrobić...co roku mam z metr sześcienny tych ciętych gałęzi, więc jest na czym eksperymentować... :wink:

Maryś, no przystanek jest w kiepskim miejscu, nie? W tym roku dostanie bluszcz dookoła i zobaczymy co dalej...nie spieszy mi się aż tak ze zmianami...po piątkowym obchodzie ogrodu mnie lekki dół złapał: na papierze się fajnie maluje, ale jak obeszłam krok po kroku cały ogród i przełożyłam sobie to na realne prace do wykonania w tym roku...to kto chce moje dzieci na pół roku na wychowanie, żebym miała czas na ogród? :)
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013

Post »

Pat ta najstarsza jabłonka, po obcięciu suchego konara puści soki w odrosty aby zachować równowagę, trochę podrosną i wkrótce zaowocują. Nie trzeba ich szczepić, gdyż rosną dość wysoko nad ziemią, zapewne nad miejscem szczepienia. A z rowem masz rację, coś za bardzo podziałała mi wyobraźnia, ale u nas trzeba uważać, żeby po jakiś 20 latach jakiś organ państwowy nie upomniał się o rów,że go nie zgłosiłaś i jeszcze by z 50000zł kary dowalili. Trzeba mieć się na baczności :D
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013

Post »

Michał ma rację, obetnijcie ładnie gładziutko ten suchy konar i zasmarujcie ranę maścią ogrodniczą, albo taką korą w płynie (mam z Cas...my). Jabłonka się odwdzięczy na pewno.
A co do tej rozbudowanej w górę, to moim zdaniem ktoś ją kiedyś przyciął i po przycięciu wyrosły wilki, bo zawsze rosną po przycięciu. A że były zostawione w spokoju, to się nawet porozkrzewiały. Obcięłabym tej jabłonce wszystkie patyki rosnące pionowo w górę.
Maska pisze:Małgosiu Michał to Darmokot chyba był u Ciebie?
No tego Michała to ja znam, a nawet się z nim zgadzam. ;:306
Jakoś mi się wydawało, że Ty pisałaś o kimś z rodziny, czy co... (tak to jest, jak się z doskuku wskakuje na FO)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Bogumilka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3577
Od: 10 lut 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013

Post »

Pati co Ty się tak kobito martwisz tym ogrodem?...ile zrobisz to zrobisz, a jak nie zrobisz to nie będzie zrobione i już................... ;:219 no nie ja dzisiaj nie mogę się udzielać na forum, bo straszne głupoty wypisuję ;:223.....
Awatar użytkownika
slotys
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1522
Od: 9 lut 2012, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013

Post »

Pati- Bogusia ma rację. Praca w ogrodzie ma być przyjemnością a nie nerwową mordęgą. Jeszcze wszystko zdążysz zrobić , jak nie w tym roku to w następnym i następnym.... Uszy do góry!!!
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013

Post »

Cześć Pat :wit Mamy chyba podobne strefy klimatyczne bo u mnie też przedwiośnie pełną gębą :D
Cebulowe wyłażą, a u Ciebie jeszcze ostróżki i naparstnice! Muszę obejrzeć moje jak tylko uda mi się wrócić za dnia do domu...ale dzień coraz dłuższy i jasno prawie do 17 ;:oj
ps. ;:182 Fachowe dyskusje się tutaj odbywają, a ja tu tak beztrosko o wiośnie... ;:131
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013

Post »

Patusiu tak tak zrób ten płotek ...w Maji w ogrodzie kiedys pokazywali jak go zaplatać w taka krateczkę....suuuuper to wyglada ;:224
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10609
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013

Post »

Pati a u mnie śnieg a teraz za oknem -2...nie widać oznak wiosny...dopadłam kompa i nie wiem co czytać , gdzie pisać oj ..ale wierzbę to chętnie przyjmę i siewki dębu też..tu zupełnie nie widać dębów...
chyba trzeba odnowić naturę...a ja wiem że będę miała siewki klonu...to mogę służyć nimi...
..jak ja Ci zazdroszczę płaskiego terenu... :)
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013

Post »

U nas też już śnieg :( No trudno, w koncu to jednak luty...

Misiu, patyczki Ci wyślę, tak gdzieś w marcu znając tempo mojego męża jeśli o wycinki chodzi, no i siewki dębu tez, jeśli ich zima nie unicestwiła...a klon bardzo chętnie przyjmę, w szkółkach same fikuśne, a ja chcę taki normalny, staropolski :wink:

Wczoraj już prawie sfinalizowałam zamówienie w Rosarium, tylko mnie diabeł ogrodniczy pokusił rzucić okiem na rugosy...no i skończyło się na grzecznym przepisaniu zamówienia i uzupełnieniu go o parę 'dzikich' róż...bezpośrednią winowajczynią tego stanu rzeczy jest Jagoda-Jagis, która pokazała u siebie Rapsody in Blue...tak, już wiem, że to nie rugosa...ale mnie natchnęło zakupowo w tym kierunku (Rapsody też jednak o koszyka wpadła :oops: )
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013

Post »

Barabella pisze:To poszalałaś......... co zamówiłas?
a to...dziś zamówię, wczoraj tylko enty raz zmieniałam listę:

Veichenblau
New Dawn
Rapsody in Blue
Rosanna
Rosa damascena 'Trigintipetala'
Rosa rugosa 'Blanc Double de Coubert'
rosa rugosa Adam Chodun
Ferdinand Pichard
Thérese Bugnet
Rosa centifolia 'Muscosa'
Reine des Violettes
Mrs. John Laing
Mme Louis Lév?que

Nominalnie to te kilka ostatnich, to róże historyczne ale wyglądają jak rugosy i będą robić za część różanego żywopłotu :wink:

Raz się żyje, jak wyniki badania pójdą nie tak, to rodzina będzie mieć różaną pamiątkę po mnie (oprócz długów :evil: )
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013

Post »

No to żeś laska zaszalała i poszła w różne odcienie różu, purpury i fiolet ;:333 Tzw. perfumerię będziesz miała w ogrodzie i zlecenia letnie tylko przy nich będą wykonywane :wink:
A gdzie chcesz posadzić nr 1 i 4?
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013

Post »

Ilonko, Veichenblau na ścianę frontową między dwie Paul's Himalayan Dusk, a Roseannę na kolejny narożnik za tę wysoką tuję...no miało być różowo, bo to do zakątków typowo angielskich, aczkolwiek coraz bardziej mi się żółte i czerwone róże podobają...kiedyś kupię na moje rabaty w stylu łowickim :D a zaszalałam, bo oprócz róż kupuję tylko krzewy i hortensje, a mam szlaban na byliny w sezonie wiosennym :roll:
Awatar użytkownika
ra_barbara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2179
Od: 15 sty 2010, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Już świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013

Post »

Pati wierzba imponująca, ja bardzo lubię i mam 3 dzikie sztuki tnę by "zgrubły" i wyglądały jak Twoja, więc za 20-pare lat jak dobrze pójdzie..... ;:224
Będzie dobrze z Twoja ręką ;:215 NA PEWNO ;:168
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013

Post »

Zamówienie różane niezłe ;:224
Nie wiem, czemu ja się tak katuję i czytam u wszystkich o tych różach, podczas gdy sama obiecałam sobie na wiosną żadnych nowych nie zamawiać...czytam i jeszcze oglądam, jeśli którejś nie znam :D
Kurczę, mam też gołą taką siatkę z jednej strony, oddzielającą nas od pola sąsiadów...chętnie bym ją obsadziła rugosami, ale trochę za blisko niej rosną krzewy owocowe i M nie pozwoli...Zresztą puścił na nią jeżynę, więc trochę pewnie zarośnie.
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013

Post »

No nie powiem różyczki pierwsza klasa. Będzie "parfumą" pachniało ;:167
Za zdrową rękę trzymam kciuki ;:333
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”