
Astry- uprawa
Re: Astry- uprawa
U mnie w ogrodniczym często widzę rozsadę astrów pod koniec lipca, na początku sierpnia.Sadzonki z jednym rozwiniętym kwiatem i pąkami, jakoś tak po ok. 2 zł.Czy ktoś sadził taką rozsadę, opłaca się, czy szybko przekwitną? Najczęściej widzę potem zmarnowane, podwiędłe te sadzonki, jakoś nie mają powodzenia w sprzedaży 

- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Astry- uprawa
selli 7
Teraz coraz więcej producentów podsuwa nam praktycznie pod sam nos coraz to nowe sadzonki roślin.Kiedyś jeszcze sadzonki astrów prawie kwitnących w sprzedaży byłyby nie do pomyślenia.Nie wiem jak ty się zapatrujesz na takie gotowce,ale dla mnie prawdziwą radością i satysfakcją jest własnoręcznie wyprodukowana od nasionka rozsada później tak kwitnąca.

Dziś oficjalnie otwarłem sezon astrowy 2017.
Wysiałem trzy skrzynki balkonowe.
Odmiany to Gala w kolorach,Pinokio,Krallen w kolorach i igiełkowy mix.


Teraz coraz więcej producentów podsuwa nam praktycznie pod sam nos coraz to nowe sadzonki roślin.Kiedyś jeszcze sadzonki astrów prawie kwitnących w sprzedaży byłyby nie do pomyślenia.Nie wiem jak ty się zapatrujesz na takie gotowce,ale dla mnie prawdziwą radością i satysfakcją jest własnoręcznie wyprodukowana od nasionka rozsada później tak kwitnąca.


Dziś oficjalnie otwarłem sezon astrowy 2017.
Wysiałem trzy skrzynki balkonowe.
Odmiany to Gala w kolorach,Pinokio,Krallen w kolorach i igiełkowy mix.


Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12702
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Astry- uprawa
@ Faworyt ? ja też jestem zdecydowanym zwolennikiem chowania roślin od nasionka... To daje największą satysfakcję.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Astry- uprawa
Faworyt, czy te nasionka przysypujesz, czy zostawiasz nieprzysypane?. Siałam pierwszy raz i przysypałam je ok. 0,5 cm, ale sporo nasion nie wzeszło (np. na 18 szt tylko 2), być może w tym tkwi mój błąd, że przysypałam (ale tak pisało na opakowaniu) mam zamiar dosiać i stąd moje pytanie.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Astry- uprawa
Loki to jesteśmy jednej myśli.
Ninia to tak wygląda tylko do zdjęcia żeby nie było że samą ziemię pokazuję.
Po wysianiu oczywiście przysypuję ok. 0,5 cm. warstwą podłoża.
To nie dlatego ci nie wzeszły,daj im jeszcze trochę czasu,chociaż astry szybko wschodzą,ale są chimeryczne.Też mi się zdarzało że kiepsko niektóre odmiany kiełkowały.Według mnie to kwestia niepełnej dojrzałości nasion.

Ninia to tak wygląda tylko do zdjęcia żeby nie było że samą ziemię pokazuję.


Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Astry- uprawa
Dzięki, to jeszcze trochę poczekam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Astry- uprawa
mamaAmelkasłuszną podjełaś decyzję
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Astry- uprawa
mamaAmelka Witaj wśród astromaniaków.
Z całą pewnością słuszną podjęłaś decyzję decydując się na wysiew i uprawę tych bardzo wdzięcznych roślin.Satysfakcję z ich uprawy masz gwarantowaną
a doznania wzrokowe kwitnących roślin powinny Cię zachwycić.
Życzę Ci powodzenia w uprawie. 
Moje siane 17 marca wzeszły praktycznie w ilości jaka mnie zadawala. Dziś podlane Previcurem na okoliczność dmuchania na zimne (zgorzeli siewek).
Od wczoraj przebywają już w szklarence.




Z całą pewnością słuszną podjęłaś decyzję decydując się na wysiew i uprawę tych bardzo wdzięcznych roślin.Satysfakcję z ich uprawy masz gwarantowaną



Moje siane 17 marca wzeszły praktycznie w ilości jaka mnie zadawala. Dziś podlane Previcurem na okoliczność dmuchania na zimne (zgorzeli siewek).
Od wczoraj przebywają już w szklarence.



Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1527
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Astry- uprawa
Pikowania to ja Ci nie zazdroszczę, jest tego na kilka dni 

Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Astry- uprawa
Przywykłem już przez te lata odkąd to robię,ale czasu zabiera sporo to fakt. 

Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- mamaAmelka
- 200p
- Posty: 402
- Od: 26 mar 2017, o 09:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rumia, pomorskie
Re: Astry- uprawa
Faworyt dziękuję 
Piękną masz rozsadę
/będzie u Ciebie kolorowo
Moje kilka szt ma już po dwa listki właściwe
Piszesz, że Twoje astry są już w szklarence. Zastanawiam się czy za kilka dni (ma być już prawie 20 stopni) będę mogła przenieść moje do nieogrzewanego tunelu foliowego i zostawiać je na noc?

Piękną masz rozsadę


Moje kilka szt ma już po dwa listki właściwe

Piszesz, że Twoje astry są już w szklarence. Zastanawiam się czy za kilka dni (ma być już prawie 20 stopni) będę mogła przenieść moje do nieogrzewanego tunelu foliowego i zostawiać je na noc?
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Astry- uprawa
Przenieść będziesz mogła jak najbardziej ponieważ w warunkach domowych będą Ci się siewki mocno wyciągać w stronę światła.
Moja szklarenka jest ogrzewana gdyż mam tam wszelakiego rodzaju rozsady.Na noce bez przymrozków też możesz zostawiać,
gorzej jak będzie się zanosiło na spadki temperatury poniżej zera,wtedy albo z powrotem zabierzesz je do domu na ten czas,albo okrycie poczwórną nawet warstwą agrowłókniny na noc jeśli masz tunel nieogrzewany.


Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- mamaAmelka
- 200p
- Posty: 402
- Od: 26 mar 2017, o 09:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rumia, pomorskie
Re: Astry- uprawa
Dziękuję za szybką odpowiedź. No właśnie siewki zaczynają się wyciągać. No to jutro przeprowadzka
Przeglądałam prognozy pogody i przez najbliższe 10 dni temp w nocy może spaść do 2 stopni, więc tragedii nie powinno być ;)

- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Astry- uprawa
Powiem Ci jeszcze Amelko z własnego doświadczenia z prognozami pogody.Przynajmniej w moim rejonie jak zapowiadane są nocą te dwa stopnie na plusie liczę się z tym że może spaść do zera a nawet lekko na minus,więc bądź ostrożna i zapobiegawcza. 

Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- mamaAmelka
- 200p
- Posty: 402
- Od: 26 mar 2017, o 09:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rumia, pomorskie
Re: Astry- uprawa
Lubię jak ktoś zwraca się do mnie 'Amelko"
Mam 12 małych doniczek z astrami, więc z przeniesieniem do domu nie będę miała kłopotu.


Mam 12 małych doniczek z astrami, więc z przeniesieniem do domu nie będę miała kłopotu.