Roślinki doniczkowe - cz.4 FIGA

[2iza]

Jak dla mnie mięsa by mogło nie być , ja to te słodkie rzeczy bardziej ,a gofry jak robicie ???

[basga]

W gofrownicy!!!
2 szkl mąki
0,5 szkl cukru
1 łyżeczka proszku
szczypta sody-wszystko wymieszać i dodać
2 szkl mleka
0,5 stopionej margaryny
3 jajka-najpierw dodać żółtka a na koniec ubitą pianę z białek.
Ciasto ma być lejące ale gęściejsze niż naleśnikowe-spokojnie może stać w lodówce do następnego dnia.

[FIGA]

Ja jestem bardziej mięsożerna
Wystarczyła by mi kromka chleba i skrzydełko wieprzowe

No nareszcie jakaś bratnia dusza .... co rozumie ,że nawet najlepsze ciacho to nie to co kawał porządnej wieprzowinki ( a ja mogę i wolę bez chlebka ,wystarczy trochę zieleninki do tego )

Możemy stołować się razem :P

[basga]

O,,,stówka stuknęła-wkrótce pewnie będzie nowy wątek!

[FIGA]

Dzisiaj robiłam przemeblowanie w pokoju :P
Ledwo żywa jestem > jutro się chyba nie ruszę .
Teraz maluchy mają więcej miejsca do biegania i mniej zakamarków :P

[basga]

czyli większą slizgawkę mają? Ciesz się nimi bo jeszcze tydzień!

[FIGA]

Oj tak smutno będzie bez nich
Kto mnie później będzie podgryzał

[basga]

To wszystkie wychodzą z domu w tym samym czasie? Dla każdego masz już domek?

[FIGA]

Basiu najprawdopodobniej to wszystkie pójdą zaraz po Twoim :P
Mają jeszcze do mnie dzwonić w przyszłym tygodniu żeby się konkretnie umówić kiedy przyjadą :P

[2iza]

A nie chcesz sobie zostawić jednego chociaż malca??? Ja bym sie zaryczała jakbym wszystkie oddać miała .

Dziękuje Basago ,a ja robię inaczej

Najpierw ubijam około 5 jajek z solą i cukrem ( tak symbolicznie)
Później dodaję śmietany takiej 18% , mąki , paczkę cukru wnil.
i wodę mineralną gazowaną

aha i do tego wszystkiego na samym końcu dodaję tak z 4 łyżki oleju ,żeby nie trzeba było później gofrownicy smarować

(Wszystko na oko ,żeby ciasto było rzadkie ,ale nie ,aż tak jak do naleśników (jak napisała basaga))


Przepraszam bardzo Figo ,że wykorzystałam Twój wątek do wymiany przepisami kulinarnymi .

[basga]

Najważniejsze że wychodzą i smakują. Idę zrobić drugą kawę bo zgłodniałam. :P

[2iza]

A mi się teraz gofrów zachciało

[FIGA]

Skleroza nie boli > zapomniałam Wam pokazać co widziałam w Dusznikach :P
Moje pierwsze sanatorium zapamiętam tak :P





Góry Stołowe > Szczeliniec



Byliśmy również w środku gór tylko że w Czechach :P
Jaskinia Katarzyny i Przepaść Macochy




Mam nadzieję że Was nie zanudziłam :P

[FIGA]

A nie chcesz sobie zostawić jednego chociaż malca??? Ja bym sie zaryczała jakbym wszystkie oddać miała .

Dziękuje Basago ,a ja robię inaczej

Najpierw ubijam około 5 jajek z solą i cukrem ( tak symbolicznie)
Później dodaję śmietany takiej 18% , mąki , paczkę cukru wnil.
i wodę mineralną gazowaną

aha i do tego wszystkiego na samym końcu dodaję tak z 4 łyżki oleju ,żeby nie trzeba było później gofrownicy smarować

(Wszystko na oko ,żeby ciasto było rzadkie ,ale nie ,aż tak jak do naleśników (jak napisała basaga))


Przepraszam bardzo Figo ,że wykorzystałam Twój wątek do wymiany przepisami kulinarnymi .

Izuś i mnie przyda się troszkę nowych pomysłów :P

[LeNka]

Widoczki bomba, tak mi się chce góry stołowe pozwiedzać, ale nigdy nie ma czasu.
W portki bym narobiła na takiej wysokości . ( ostatnie widoczki, na ilu metrach były robione , ale dosyć wysoko musiało być ).