Moje róże cz.II

Zablokowany
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3191
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

oj tak - Oliwka, infekuje tym różanym bakcylem :)
Mnie też zaraziła i wcale nie żaluję :) Jak patrzę na te krzaczorki u ciebie to to chcę więcej i więcej.... teraz Nevada na tapecie - śliczna :D
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

AniaDS pisze: przez Ciebie już kilka osób na forum zdecydowało się na Newadę :lol: :lol:
Na przykład nizej podpisana :-)

Wielką mi niespodziankę zrobiłaś Oliwko pokazując Nevadę, jak powtarza kwitnienie, bo w różnych miejscach czytałam, ze nie powtarza, albo że powtarza słabo, a tu proszę! Bardzo ładne powtórne kwitnienie.

Naprawdę gratuluję sobie dobrego wyboru :lol: a Tobie tak wielkiego serca dla roślin, bo bez tego na pewno nie kwitłyby tak pięknie. Oprócz róż masz cudowne byliny, zwłaszcza floksy, ech kiedyż ja się dochowam takiej gromadki...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Post »

Śliczna ta Nevada szczególnie z miscanthusem. Ponoć ma bardzo duże kwiaty :?: :?: :?:
Nie dam się nią zarazić ale przyjdę jeszcze chętnie pooglądać.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Post »

OliwkoPodoba mi się Twój busz kwietny,tym bardziej ,że podobne klimaty mam w swoim ogródku.Róże i byliny tworzą wspaniały duet.
Spostrzegłam u Ciebie tojad,z chmurą kwiatów,czy musi mieć specjalne warunki do takiego kwitnięcia,gdyż mój marnie się sprawuje :cry:
Nevada zaskakuje tak obfitym drugim kwitnieniem.
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

:) :) :) Nevada to dobry wybór - nie wymaga szczególnych zabiegów, nie choruje, nie wymarza.
Tak więc wszystkie "zarażone" mogą sobie pogratulować z czystym sumieniem :wink:
O jednym trzeba jednak pamiętać: ona jest duża, baaardzo duża :lol:
Sprawdzałam kwiaty: są różowawe, więc to jednak może kwestia niższej temperatury?
No i nie ma już ich tak dużo, jak w momencie robienia zdjęcia. To był chyba taki wysyp, a teraz raczej pojedyncze.

Kwiaty są faktycznie bardzo duże, na pewno kilkanaście cm.
Uwielbiam miskanty chińskie, sadzę je gdzie się tylko da :lol:
Tak więc ten akurat przysłania trochę Nevadę w czasie powtórnego kwitnienia, ale nie ruszam tej pary, bo mi się razem podoba.

Tojad rośnie u mnie na półcienistym stanowisku, w zwykłej ziemi jak i inne rośliny.
I to tyle, nic z nim innego nie robię :)
Rose de Resth - drugie zdjęcie robione w słońcu i proszę jaka różnica.
Obrazek Obrazek
Moja edenka;
Obrazek
z deszczowej pogody na pewno skorzystały hortensje: Anabelka i bukietowa:
Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

pięknie...
kiedy ta moja Edenka w końcu się ruszy :roll: Obrazek
Awatar użytkownika
AnniaJ
500p
500p
Posty: 891
Od: 7 mar 2009, o 19:25
Lokalizacja: Rokietnica koło Poznania
Kontakt:

Post »

śliczne :) Niniejszym przesądzone, że Rose de Resht mieć będę :)
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

No i słusznie :!: to odporna odmiana na przeciwności losu. :lol:
Tylko nie wierz opisom, że dorasta do metra, bo to nieprawda :P
Marcheland - w sumie ładna rabatówka, ale bardzo choruje.
spróbuję ją jeszcze przesadzić. :cry:
Obrazek Obrazek

Stanwell Perpetual

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

Oliweczko, Ty masz duży ogród?
Wygląda na bardzo przestronny :shock: :D
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Post »

Oliwko-zaraziłam się Newadą i i jej siostrą Maurgerite Hilling.i .......zamówiłam :P :P :P
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Aniu, trudno tak prosto odpowiedzieć, on ma nieregularny kształt. Bardzo duży nie jest, no i niestety z tą przestronnoscią też nie najlepiej. Zdjecia zawsze jakoś znieksztacają perspektywę :wink:
W każdym bądź razie żeby posadzić tej jesieni nowe róże, muszę najpierw przesadzić kilka krzewów.
Na inne krzewy ozdobne już nie mam miejsca, a i tak jest tłocznie
Aszko, czytałam w Twoim wątku, że wybrałaś te 2, a zrezygnowałaś z Pink G.
ty masz dużo miejsca, to możesz bezstresowo sadzić takie wielkoludy :lol:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Post »

Walentyno
dotarłam i do ciebie :)
piekne rabaty! buszowo- kolorowo! :shock:

Potwierdzam, mnie tez zaraziłas starymi różami :lol:

M. Hilling nawet juz kiedys kupiłam, ale okazała sie inną różą :(
Teraz to tylko popatrze u ciebie bo nie ma siły, żeby ja gdzieś wcisnąc :lol:

A jak ze zdrowiem Stanwell Perpetual?
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Stanwell P. była opisywana jako absolutnie odporna na choroby.
Nie jest do końca prawdą, bo złapała trochę plamistości.
Na razie jednak nie ma z tym tragedii.
Chyba jednak nie ma całkowicie odpornych róż...
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5460
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Kurczę, tyle uroku w tym buszu :D Stwarza taką zaciszną atmosferę, człowiek naprawdę może poczuć się jak u siebie :roll: Gdyby nie to, ze muszę mieć dużo słońca dla winorośli, to bym taki sobie z tyłu zrobiła (cały tył i trochę po bokach) :roll:
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Post »

Taki mokry rok, jak ten, jest wyjatkowy :(
to nawet najodporniejsze róze polegną , nie ma całkiem odpornej!!!
Stanwell P. bardzo mi sie spodobała, dodatkowy plus za pore kwitnienia teraz, kiedy reszta odpoczywa.
Tylko nie wiem czy dopasowałaby się do moich niemek i angielek :wink:
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”