Ogródek KaRo cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22051
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Witajcie Kochani w wiosennym ogródku !
Anu-lo, więc tak,przymierzam się do ..przebudowy brzegu oczka,ponieważ będę robiła to sama -
nie zamierzam wymieniać całej foli a jedynie skoncentrować się na ukryciu foli i obłożeniu brzegu kamieniami i obsadzeniu roślinami .
Zagospodarowaniu w czasie tej wiosny i zamierzam poddać jeden z dzikich zakątków przedstawionych na
ostatnich zdjęciach.
Mieszkog to będzie ten nieuczęszczany południowy fragment ogródka aż żal nie uprawiać takiej wystawy,prawda?
Więc wezmę sie za niego.
Pomysł jeszcze dojrzewa,prawdopodobnie będzie związany ze ściągniętymi konarami ale jeszcze nie jestem zdecydowana ostatecznie. Dojrzewam -podobnie jak anu-la.
Uschnięty pień jabłoni ledwo,ledwo sie trzyma pionu,chciałabym uniknąć katastrofy i połamania moich róąanych krzewów, które rosną w pobliżu - jednak to wymaga przemyślenia ze strony mojej męskiej połowy ...
Miejsce to niebawem bedzie puste więc tam również zmiany będą nieodwracalne...

Na razie zaczynam to oczko.To konieczność nr1 w kolejce ...

:D :D
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22051
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Bożenko,Izo Haniu - konar należy do mojego orzecha włoskiego ,ciętego zawsze w styczniu na parasol bo pod nim stoi stół ogrodowy ,
nie ma innego lepszego miejsca w całym ogrodzie . :D
Objeździłam już cały ogród z kącikiem jadalnym i to najbardziej optymalne miejsce...musi tak pozostać.
Została jemu obcięta jedna dość gruba gałąź,która wyrastała zbyt nisko i psuła cały efekt tego kącika.
Rana po owym konarze zabliźnia się powolutku więc wymyśliłam taka dekorację.

Ta twarz to strażnik mojego ogrodu ...patrzy na wprost wejścia i otwiera oczy jak do ogródka wchodzi ktoś obcy
lub nowy gość,potem przygląda się już wszystkiemu spod przymrużonych powiek - tak jak prezentuje się na zdjęciu.
Czasem schodzi ze stanowiska i robi przegląd ogrodu .

Postaram się przyłapać go na takim obchodzie i Wam zaprezentować :D
Teraz zobaczcie sobie z bliska tę płaskorzeźbę

Obrazek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22051
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Mirko jeśli pytasz o ten krzew to jest to pigwowiec ...jaka odmiana ? nie mam pojęcia. :)

Obrazek

Wygląda w naturze dokładnie tak jak na zdjęciu .
Mam drugi o liściach zielonych i kwiatach zdecydowanie mniejszych ale odmiana również nieznana dla mnie.


Jest mi niezmiernie miło jak wpadacie do mnie nawet tak ,bez powodu ,połazić razem ze mną po moich zakątkach.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22051
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Ave - o ławce napisze wszystko co wiem...ale za godzin kilka.Teraz lecę na wywiadówkę...
Nie czuj sie urażona,że ominęłam Twoją prośbę...napisałam i zgubiłam gdzieś...a teraz muszę lecieć.pa K.
Awatar użytkownika
eleka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1561
Od: 22 kwie 2007, o 20:15
Lokalizacja: łódzkie

Post »

KaRo, mam nadzieję, że strażnik poznaje nas wszystkich.Nie chciałabym, aby mnie nie poznał i spojrzał złym okiem, bo często tu się zakradam, tak po cichutku.
Awatar użytkownika
nezka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1168
Od: 14 gru 2007, o 19:21
Lokalizacja: Prudnik

Post »

Krysiu czy ja już wspominałam, że jestem zauroczona twoim ogrodem? :wink:

Bardzo podoba mi się miejsce na huśtawkę, prawdziwy relaksacyjny odpoczynek, widok na cały ogród, przyjemność nad oczkiem, pięknie :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22051
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Ave pisze:U Ciebie oczywiście cudnie i wiosennie. Nawet dzikie zakątki nie dzikie tylko urokliwe :)
Bardzo lubie tu zaglądać.
Czy ta huśtawka "zimuje" na powietrzu, czy tez jest chowana ? bo zastanawiam się nad sprawieniem sobie takiego dobrodziejstwa (moja huśtawka dożywa swoich dni :( tylko właśnie myślę czy ma być drewniana (czyli dość ciężka i kłopotliwa do chowania) czy raczej metalowa (czyli lżejsza, ale wtedu muszę ją zabierać z ogrodu na zimę) :) Może podzielisz się doświadczeniem z uzytkowania drewnianej huśtawki ?
Więc ławka ma kilka dobrych lat ...myślę,że ok 7-8 .
Cały czas stoi na powietrzu ,nie jest szczególnie ciężka ,ale nawet huragan jej nie ruszył z posad. :)
Zanim została ustawiona w ogródku ,została dobrze zabezpieczona lakierem do drewna (bezbarwnym)
jakiego używają właściciele jachtów .
Nie straszne więc były jej deszcze, słońce i mrozy .
Jednak już zauważam niewielkie płaszczyzny łuszczenia się tego lakieru, powierzchnia wymagałaby odświeżenia jednak nie jest to paląca potrzeba ,jest tego niewiele.
Ta ławka jest solidna ,zarówno elementy drewniane jak i metalowe . Łańcuchy i okucia - nie rdzewieją.
Mankamentem jest pokrycie (daszek) ,który uległ zniszczeniu bodaj po którejś z kolei zimie i nie możliwości dokupienia oryginalnego w handlu. Była to dobrze gumowana tkanina.
Musiałam więc kupić tkaninę impregnowaną i uszyć we własnym zakresie ten daszek.
Spełnia swoja rolę ale już widzę,że nie wytrzyma zbyt długo.
Może należałoby uszyć go z podwójnej tkaniny,nie naciągałby sie wówczas pod ciężarem wody i śniegu?
Pomyślę szyjąc następny za rok czy dwa lata. :roll: :wink:
To chyba wszystko ...może osobista refleksja .. . taka drewniana huśtawka jest meblem solidnym.
Jeśli potrzebujesz jeszcze coś wiedzieć ,zapraszam ,postaram się dopowiedzieć.
Pozdrawiam serdecznie :D
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22051
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Tak Agnieszko ,napisałaś już wiele komplementów pod adresem moim i mojego ogrodu.
Dziękuję bardzo . :)
Teraz sprawia mi on coraz więcej radości bo ... bo zarasta coraz bardziej. :oops: :D
Marzę o takim "starym,zarośniętym mocno" ogrodzie i jestem coraz bliżej tego stanu.
Agnieszko ,Ty tez masz super ogród.:)
Każdy z przedstawianych tutaj jest inny ale jest radością każdego z nas...
Bywanie w naszych ogrodach jest wielką przyjemnością ale również wiąże się z podpatrywaniem różnych rozwiązań i czerpania wiedzy o roślinach.
Tylko coraz trudniej bywać wszędzie a nawet tylko tam gdzie by się chciało...
czas jest tą przeszkodą ,tym hamulcem...ale staram się wpadać do wielu,wielu forumowych ogrodów.
Zapraszam jak zawsze...serdecznieeeeee ;:168
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Krysiu - a u Ciebie jak zwykle pięknie :) ta różnorodność barw te piękne kompozycje dekoracje widać ile serca wkładasz w ten ogród :)tak trzymaj :)
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

eleka pisze:KaRo, mam nadzieję, że strażnik poznaje nas wszystkich.

Prawda???

Bardzo ciekawy pomysł z tym strażnikiem. I zagadać jest do kogo i ogródka przypilnuje i jakoś tak przyjemniej z nim :)

Widzę, że dbasz o każdy szczegół swojego ogródka.
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
miwia
500p
500p
Posty: 680
Od: 2 gru 2007, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry

Post »

Witaj Krysiu :)

Dzięki za odpowiedź. Jasne, że miałam na myśli pigwowca :oops: Ale jak pisałam posta, byłam po wizycie w "Dom i Ogród" i tam były takie pięęęęękne pierisy. Już miałam zgrzeszyć, ale pan mi powiedział, że są wrażliwe na mróz, a u mnie klimat paskudny. I tak myśląc o pieriskach napisałam, co napisałam :oops:
Ja go kupiłam jako pigwowiec japoński. Jest podobny do Twojego, tylko rozmiarówka nie ta :) A pytanie moje wzięło się stąd, że mój ma kwiatki tak głupio, przy głównym pędzie a na boki rozrastają się gałązki z listkami. Chciałam Cię zapytać jak Ty tniesz swojego :oops: Doczytałam, że on kwitnie na pędach drugorocznych. Ale nie mam koncepcji, jak tę wiedzę przełożyć na sposób cięcia :( Czy umiałabyś mi pomóc? :oops:

Masz Krysiu przepiękny ogród. Jestem zawsze pod ogromnym wrażeniem, jak do Ciebie zaglądam. Twoje kompozycje na rabatach, to dokładnie moje marzenia :) I doskonale rozumiem Twoją radość w kwestii zarastania. :) Ja też czekam , kiedy u mnie nastąpi busz. Kolega mówi, że patrząc na te ilości kupowanych przeze mnie krzewów i krzaków różnistych, już szuka powoli maczety, żeby kiedyś się do mnie przedrzeć, jak to się rozrośnie. :)

Pozdrawiam
Mirka
Awatar użytkownika
jolciajci
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1588
Od: 26 lut 2007, o 13:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

KRYSIU DOSTAŁAM ROŚLINKĘ CAŁĄ I ZDROWĄ I BARDZO DZIĘKUJĘ
JUŻ JEST POSADZONA NA OGRÓDKU ;:11
Bardzo się z niej cieszę , ponieważ bardzo mi się podoba ;:87

Jeszcze raz serdecznie dziękuję ;:79
Jestem jaka jestem - pozdrawiam serdecznie Jola
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Obrazek
www.photos.travelog.org

Czy to nie jest przodkini Krysinego strażnika ?
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22051
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Haniu - wielce prawdopodobne,że to protoplasta mojego strażnika... :)
Lepiej chyba brzmi przodkini ... :wink:


Agnieszko - mój strażnik jest bardzo przyjazny wszystkim którzy odwiedzają mój ogród,
tak dla zasady ma niezbyt tęgą minę ale tak naprawdę to sam ma "pietra" żeby nie nadgryzła go Reda,
szczególnie wtedy jak silny wiatr zrzuci go z drzewa a ja nie zauważę w porę,że on leży pod drzewem i może stać się łakomym kąskiem dla psicy.
Mam nadzieję,że jednak zawsze będzie wizytówką mojego ogrodu. :)

Karolku - dziękuję za odwiedziny :)
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22051
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

miwia pisze:... Ja też czekam , kiedy u mnie nastąpi busz. Kolega mówi, że patrząc na te ilości kupowanych przeze mnie krzewów i krzaków różnistych, już szuka powoli maczety, żeby kiedyś się do mnie przedrzeć, jak to się rozrośnie.
A tak będzie wcześniej czy później ale będzie. :D :D :D :D
Wtedy atrakcja będzie patrzeć jak kolega siecze na lewo i prawo by odnaleźć Cię w romantycznej altance lub na ławce ... ale co tam nie martwmy się zawczasu ,kto będzie chciał zawsze do nas trafi :D

Mireczko ten krzew ma spełniać role dekoracyjną więc jest cięty prawie zawsze po kwitnieniu i prawie zawsze na jednakową wysokość ok.50-60cm od ziemi.I zawsze,każdego roku ma kilkanaście dużych owoców a wiosną ma wielkie kwiaty,
Natomiast ten drugi nie jest cięty prawie wcale- ma piękny rozłożysty pokrój zajmuje już kawał ziemi ,postaram sie potem pokazać jego najnowsze zdjęcie.Ma dużo owoców ale przyznaję jest zaniedbywany przeze mnie nawet rzadko nawadniany ,radzi sobie sam więc owoce sa bardzo liczne ale drobne.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”