Kawon ( arbuz ) - część 6

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

Ginka, nie mam fioletowych arbuzów :( Większość odmian to NN (jest podany smak, kolor i waga), ale jest kilka, które pamiętam: Golden Midget, Cream of Saskatchewan, Tendersweet, Bingo, Rosario, Sugar Baby, Złoto Wolicy, Janosik, Sweet Syberian, Rattlesnake i reszty nie pamiętam :roll:
Wiciu
200p
200p
Posty: 242
Od: 29 mar 2016, o 19:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

Moje wysiane już 12.04, bo wszystkie wcześniejsze padły. Jak na razie cisza, nic nie wykiełkowało jeszcze. Mam nadzieję, że jutro będzie ciepło, to wezmę się w końcu za zakończenie grządki.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

Rattlesnake i Cream of Saskatchewan fajnie wyglądają, chociaż z tym drugim to trochę trzeba uważać, kiedy się zrywa, bo środek przy dojrzałym nie woła "zjedz mnie", jak przy czerwonych odmianach :lol: .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Wiciu
200p
200p
Posty: 242
Od: 29 mar 2016, o 19:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

Widzę ciekawe odmiany, ale i miejsca trzeba mieć dużo. Macie jakieś fajne pomysły na wykończenie boków grządki? I jak walczycie z ślimakami, które pustoszą arbuzy.
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

U mnie na szczęście ślimaków nie ma ;:138
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

Ja posypię Snakolem obramowanie grządki, jeśli się pojawią, dzisiaj namoczone nasionka poszły do doniczek pojedynczo.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Wiciu
200p
200p
Posty: 242
Od: 29 mar 2016, o 19:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

A nie zmyje tego deszcz? A to ile zasadziłaś i jaka odmianę? :D
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

Nie jest tak podatne na deszcz, jak się wydaje, wytrzyma do kilku tygodni.
Posiałam Złoto Wolicy, Sugar Baby i Janosika (w sumie 6 krzaczków + 2 NN, które mama kupiła, nie uśmiecha mi się takie niewiadome kupowanie ;:185 ).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Wiciu
200p
200p
Posty: 242
Od: 29 mar 2016, o 19:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

To widzę, tylko ja walczę z Rosario. Tylko coś mi w tym roku nie chcą rosnąć, posadzone 12 i na razie cisza. Kiedy tak sadzicie do gleby, bo ja chcę spróbować na początku maja, ale boję się, że padną przez pogodę.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

Jakby były w sklepach, to bym kupiła (gdy kupowałam rok temu), a że nie było, to wzięłam te, które kojarzyłam z poleceń, nie mam się co rozwodzić nad odmianą, bo to w dalszym ciągu u mnie roślina eksperymentalna, która w zeszłym roku w ogóle się nie udała, także jak w tym roku się nie uda, to się z nimi pożegnam, bo szkoda miejsca ;:131 .

W tym roku będzie jeszcze przymrozek, także nie spiesz się (chyba że masz szklarnię lub ciepły tunel), moje będą pod tunelem od połowy maja do zapewne lipca (chyba że zaszaleją i się zbytnio rozrosną).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Wiciu
200p
200p
Posty: 242
Od: 29 mar 2016, o 19:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

Nie, myślę, że tak długo nie będę ich trzymać i w połowie maja pójdą do gruntu. W tamtym roku miałem jednego arbuza, trochę licho, ale daję radę. Ja sadzę do gruntu na agrowłókninę ;). Nie próbowałem żadnej innej odmiany, tylko właśnie Rosario;)
Awatar użytkownika
MORANGO
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2414
Od: 4 sie 2011, o 00:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

Ja arbuzy wysadzam do gruntu w pierwszej dekadzie czerwca, nawet ok. 10; rozsadę robię dopiero w maju, ze względu na wysokie wymagania cieplne lepiej wysadzać później, inaczej rośliny chorują, nie tylko ze względu na przymrozki, ale również na chłody. W tym roku tez będę mieć Rosario, ciekawa jestem tej odmiany ;:108
Wiciu
200p
200p
Posty: 242
Od: 29 mar 2016, o 19:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

Rosario mają bardzo dobre arbuzy, soczyste i bardzo smaczne, dlatego moje będą na agrowłókninie, co będzie trzymać ciepło i nic się sadzonkom nie stanie, zakrywam je jeszcze specjalnymi plastikami na większe mrozy. Czym wcześniej, tym lepsze i większe owoce, i jest ich więcej.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

Nie dodałam, ale właśnie pójdą do gruntu, a na nie będzie nałożony tunel, także będą miały mini szklarenkę, aby nie zmarzły w gruncie.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Wiciu
200p
200p
Posty: 242
Od: 29 mar 2016, o 19:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

Więc pewnie nic nie będzie naszym pociechom. Ja moje podlewam jeszcze wodą z cukrem i potem szaleją, i pięknie rosną ;). Nie powinno być już zimno, tylko noce muszą się trochę ocieplić jeszcze. :)
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”