Datura/Brugmansja - pielęgnacja/porady praktyczne - 5cz. (od 05.2015 - nadal ...

[janek45]

[malgoska141]

Moje datury dalej się pączkują

[LadyK]

W końcu zakwitła moja następna potrójna datura, pomimo że wciąż gubiła i gubi wiele pąków a wyczerpałam wszelkie możliwe pomysły co do powodów powyższego, pokazała swe oblicze. Mam teraz tylko problem z jej identyfikacją - dwa lata temu kupiłam a że w wyniku mojego gapiostwa nie zaznaczyłam, która jest która a jedna padła druga została tylko jaka? Miały to być pink perfection i double peach. W ubiegłym roku nie zdążyła zakwitnąć dopiero teraz.
Kwiat ma kształt jak pink perfection a kolor ? No właśnie i tu jest problem bo jest pomarańczowa a nie różowa.
Tu kwiat w rożnych fazach - początkowo czysto biały, poźniej nabiera rumieńców.

[duju]

Dzisiejsza ;)

[JustyNA 11]

Minął miesiąc, datura trochę podrosła i zaczyna się rozgałęziać, widać też maleńki pączek Może jednak doczekam się swojego różowego kwiatka

[Karo]

A moja jest taka... egzotyczna i śliczna

Burgmansia " Theas Liebling"









Jeśli nadal nie będzie słońca nie wiem czy te wąsiska w pełni rozwiną się

[LadyK]

Karo cudna jest, moja pokazała malutkie pąki może jeszcze zdąży zakwitnąć. Nawet żółta mimo sponiewierania na wietrze chce kwitnąć. Za to pozostałe pokazały spektakl, i jak się okazuje z piętrowych różowa okazała się pomarańczowa więc będę miała dwie o tym kolorze choć kwiaty są u nich nieco inne i nawet ostatnio jej wyszedł poczwórny kwiat:


Ta poniżej ma ogromne kwiaty






Ta gdyby nie zgubiła tylu pąków to byłby widok ( Angels flight variegata -trochę zdjęcie mi słabo wyszło)



No i najlepsze na koniec - widok i zapach cudny tylko ciągle ciężko mi było zdjęcie zrobić bo w dzień dużo słońca i kwiaty też się lekko zwieszały w upale mimo solidnego podlewania a potem już ciemno gdy w pełni otwarte







Tu dla porównania, siostrzeniec ma 1,95 cm wzrostu. Ta datura jest ogromna, ma już tyle lat, że nie pamiętam od kiedy ją mam i nigdy nie odmładzałam. Jak widać wciąż jest piękna i tego nie wymaga.

[andrzej1050]

Witam, moja ukorzeniona jesienią datura rozrosła się do 2 m:

Natomiast jej matka, którą od kompostownika uratuje nasz leśniczy, 4-letnia ma ponad 2,5 m wysokości. Dla mnie niestety już za ciężka:

[GrazynaW]

Mam trzy sztuki.
Podczas mojego pobytu kwitnie tylko rózowa ale wszystkie są zapączone.

[janek45]

Moja datura ma mnóstwo pąków ale już wieczory-noce chłodne nawet zapowiadają przygruntowe przymrozki.
Chyba trzeba będzie je chować powoli.

[janek45]

Witam ja moją daturę która całe lato szalenie kwitnie od Maja,postanowiłem przenieść na zabudowany taras .
Ponieważ na dworze zdarzają się już rankiem przymrozki,a nie chce by skończyła jak zeszłoroczne(zmarzły mi)
Była zadołowana wraz z doniczką, nadal ma mnóstwo pąków i zaczyna kwitnąć,związałem jej łodygi bo by mi się na taras nie zmieściła , jest wysoka ponad 2 m.



Widać że donicy mało nie rozerwała ,od spodu korzenie aż poszły w ziemie.

[JustyNA 11]

Moja w końcu pokazała kwiat. Miała być różowa a na razie jest żółta.

[limonkaa]

A gdzie zimujecie swoje bielunie , jak mały to w ciemnej piwnicy może być ?
Czy musi być okienko ?

[LadyK]

Jeśli jest to bardzo młoda roślina taka kilkunastometrowa to powinna mieć światło, w zasadzie traktuje się ją jak inne doniczkowe, starsza roślina ze zdrewniałymi pędami już tyle tego światła nie potrzebuje zwłaszcza, że na zimę się ją przycina (przynajmniej ja tak robię) i gubi liście. Nigdy osobiście nie próbowałam w całkowitej ciemności przechowywać, może ktoś ma takie doświadczenie, u mnie mają półmrok, podlewam co parę tygodni po trochu.

[janek45]

Długo kwitnie , na zamkniętym tarasie wieczorem, aż zatyka od jej intensywnego zapachu