W cieniu starego orzecha

[majka411]

Witajcie po dłuższej przerwie. Byłam w niedzielę na działce i niestety nie mam już czego fotografować. Mróz załatwił wszystkie kwiaty. Zrobiło się brzydko. Oby do wiosny.
W ten weekend planuję okopczykować róże i finito na ten rok. Szkoda, bo strasznie mi tej działki na codzień brakuje. Jakoś tak dziwnie jest teraz w domu wieczorami siedzieć i nic nie robić, po takich intensywnych pracach na działce. Trzeba się chyba za remont mieszkania brać hehe.... no chociaż jakieś małe malowanko uskutecznić....

Lemeczko jak pomalujesz to siadaj do komputerka bo mi Ciebie brakuje.
Smutno zaczyna się robić , bez Ciebie.

[edulkot]

Popieram Majkę, smutno na forum jak tak długo gdzieś się ukrywasz.

[majka411]

Lemeczko a, Ty jeszcze malujesz

[Tajka]

Iduś co słychać w Twoim ogrodzie i u Ciebie?
Kopczykujesz już róże na zimę.
Pozdrawiam Cię serdecznie .

[lemka77]

Witajcie i przepraszam za tak długą nieobecność. U mnie na działce ciężkie prace - a jedank Piękna jesień to i jeszcze popracować można. Usuwamy stare drzewa, będzie koparka wyrywać korzenie. Musimy wyrównać międzyrzędzia w których rosły drzewa. Do tego jeszcze po zbudowaniu drogi przez gminę bardzo obniżył nam sie poziom części działki w stosunku do wysokości drogi. No i trzeba tą nierówność zasypać. Na szczęście znalazł się człowiek który nam te prace przeprowadzi ale wiele trzeba zrobić samemu. Mąż lata po działce z piłą ja wykopuję co się da - stare róże, krzewy porzeczek i agrestu. No ale mam nadzieje efekt pożądany osiągniemy.

[majka411]

Witaj Lemeczko, dobrze, że się odezwałaś. Masz niezły galimatias na działeczce. Ale na wiosnę będzie jak znalazł.
Porządek zrobiony na jesieni bardzo cieszy wiosną, tym bardziej, że pogoda jest piękna na takie prace.
Piszesz, że wykopujesz stare róże ? wykopujesz - wyautujesz czy je przesadzasz ?

[ilona2715]

Ida, mam nadzieję, że te różyczki znajdą oczywiście nowe miejsce, pokaż przy czasie zdjęcia działki po zmianach.

[lemka77]

Maju masz rację mam galimatias. A łyso się zrobiło strasznie. W czwartek pojadę to porobię fotki.
Róże stare przenoszę bo rosną w miejscu gdze będzie działać koparka. Szkoda mi je stracić.

Ilona na pewno wstawię fotki porównawcze Róża jedna rośnie już tam około 15 lat, już sie martwię jak ja ją wykopię? Muszę ją chyba mocno przyciąć i korzenie na pewno też ulegną drastycznemu skróceniu

[majka411]

Lemeczko, na razie łyso, ale jak zaczniecie od nowa urządzać ogród to będzie co podziwiać.
Powolutku, teraz planuj sobie spokojnie. Rzadko zdarza sie taka okazja na nowe aranżacje ogrodowe

[edulkot]

Witaj Ido
Działacie z rozmachem na działeczce i dobrze bo trzeba wykorzystać piękną pogodę. Zmiany będą i już jestem ciekawa jak będzie wyglądać całość w przyszłym roku.

[Tajka]

Iduś nie dziwię Ci się, że mało bywasz na forum, skoro tyle pracy masz.
Jak już sobie splantujesz teren, to będziesz miała dużo nowego miejsca dla nowych chciejstw .
Róże nie boją się przesadzania, także je przesadzałam, chociaż o wcześniejszej porze.
Jeśli przytniesz pędy i dobrze okopczykujesz, a potem jeszcze okryjesz, to wiosną z pewnością pięknie wyrosną.

[lemka77]

Dawno nie pisałam u siebie. Część prac "ziemnych" zakończyliśmy. Drzewa wycięte - cały czas jest mi ich szkoda- dawały taki przyjemny klimat. Korzenie wykarczowane. Ziemia żyzna ściagnięta i czekamy teraz na nawiezienie tej gorszej ziemi z wykopów. Potem tą dobrą naszą, spychacz rozplantuje na tej nawiezionej. Chciałabym jak najszybciej móc znowu posadzić drzewa. Niecierpię tej patelni którą teraz mamy Wszystko widać. Ale w sumie to cieszę się, że dałam się na te prace namówić - kiedyś i tak trzeba było to zrobić - teren wyrównany - będzie ładny sadek z trawką między drzewami. Musze teraz dobrze zaplanować co gdzie posadzić. Na pewno trochę owocowych ale chcę też jakieś ładne liściaste drzewa. Marzy mi się zagajnik brzozowy...... taki chociaż malutki
Ach już mam plany, na rabaty wzdłuż nowej drogi i murki z cegły na skarpie, którą mamy do zagospdarawoania po wykarczowaniu korzeni. Jejku już sie nie mogę doczekać wiosny. Muszę kupić sporo róż okrywowych właśnie na tą skarpę, ale to około 50 szt będzie mi potrzebne. Już widzę oczyma wyobraźni ten różany dywan.
Ale póki co tak to wyglądało i wygląda
Latem - piękna bujna zieleń. Widać, że rzędy w których rosły drzewa są podniesione względem pasów z trawą.


Częściowo już wycięte drzewa - łysawo się zrobiło


już wykarczowane




ostał mi się ino głóg.....


a teraz mamy taką górę ziemi


Ciąg dalszy nastąpi

[majka411]

Lemeczko, witaj, popatrzyłam i poczytałam, faktycznie rewolucja w ogrodzie.
Dobrze, że już masz te najgorsze prace za sobą. Do wiosny jeszcze trochę, a więc planuj nasadzenia. Najbardziej mi się spodobał, ten zagajnik brzozowy. Będziesz miała własne grzybki. Różyczki okrywowe też super pomysł.
Czekam na dalszy ciąg.

[lemka77]

Hej Majuś - o widzisz nawet nie pomyślałam o grzybkach. Hehe na świeta jakby co będą jak znalazł. Fajny pomysł mi poddałaś -widziałam, że na all można kupić grzybnię. Ciekawe czy faktycznie coś z tego by wrosło?
Jeszcze kilka zaległych fotek.
Pewnej nocy przyszedł przymrozek - i wszystkie liście z orzecha spadły - bardzo szybko gubi liście - po pierwszym przymrozku wszystkie leżą na ziemi
prawie łysy


a na dole- o proszę jak fajnie

[majka411]

Lemeczko, , ja myślałam, że masz tylko pomocnika, a to szczęście jest dziewczynką.
Uroczą i śliczną Proszę jak pomaga, niech się uczy będzie z niej ogrodniczka.
Orzech daje dużo przyjemnego cienia, ale te liście. One nadają sie tylko do palenia.
No właśnie widzisz jak posadzisz brzozy a, może i coś iglastego, to grzybnia się sama utworzy.
Ja sama jestem ciekawa, czy z kupionej grzybni coś wyrośnie.
Dla małego pomocnika