Moja kolekcja kaktusów i sukulentów - Artur89

[lampart111]

Ja prosze o kilkaset

[Artur89]

Zdjęć nie zrobiłem bo z nadmiaru kaktusów zapomniałem. Była mnóstwo okazów w przystępnych cenach. Były notocactusy z kilkunastoma pakami (pewnie więcej - bo liczyłem tylko te większe) Już chciałem go wziać ale "kaktusy sprzedawane są na paletki" usłyszałem Musiałbym kupić z 10-12 okazów naraz, a to odpadało bo na 'paletce' były takie, które już miałem lub, które w ogóle mnie nie interesowały....., także wnerwiony "paletkami' szukałem z Kamilą innego stoiska (wspomnę, że to było największe z kaktusami i sukulentami). Ostatecznie kupiłem w przystępnej cenie takie:

Crassula




Chcę ja zrobić na styl Fukinagashi czyli ukształtowany przez wiatr...

Echinopsis eyriesii

a tu krzyżówka z dendrobium xD - oczywiście kwiat z obcej rośliny


Wiem, Echino 'miał' wełnowce ale już się ich pozbyłem, a były tłuste i różowe Musiałem też poodrywać wszystkie odrosty (tam ich było najwięcej). Jeszcze go opryskam, wymyje korzenie i wsadzę do odpowiedniego podłoża i będzie git

[lampart111]

Piękne kaktusy
Grubosz mnie powałił...
Piękna formacja...!!!

[Artur89]

Przyznam się, że grubosze przykuły moją uwagę. Miałem powiedzieć o cenach więc.... Ceny były różne, to zależało od stoiska ale:
- Grubosze o wysokości ok 30cm można już było kupić za 6-8zł
- różne aloesy za 8-10zł duże, o średnicy ok 20-30cm, ogólnie wyjątkowo niedrogie
- sporo Rhipsalis, mocno rozkrzewione (raczej nie drogie - ceny dokładnie nie pamiętam, może Kamila pomoże )
- ogromne Sedum burrito (nie naruszone, umieszczone w dużym pudełku), ceny nie pamietam
- grubosz mój za 12zł
- opuncja figowa bardzo tania i wielka (o ile się nie mylę w granicach 10zł)
- u jednego gościa (u, którego kupiłem Echinopsis (za 4zł), było dużo tanich kaktusów - ale troszkę podmęczonych - można się było doszukać rzadkich osobników)

Ogólnie mówiąc, na prawdę opłaca się i jak najbardziej warto się tam wybrać (jest to pierwsza hala (po prawej). Jednak trzeba tam być wcześnie bo od 8:00 powoli zaczynają się ludzie zbierać Jeśli ktoś mieszka we Wrocławiu (lub może bez przeszkód przyjechać do miasta) lub mieszka w Legnicy (podobnie co to przeszkód) to mam propozycję --->
Można by się umówić kto jakiego by chciał kaktusa mieć i po prostu kupić całą paletkę (mówiłem o tym w poprzednim poście) i potem każdy wziąłby te okazy które chce (uprzedzam, że cała paletka musi się 'rozejść'. W ten sposób moglibyśmy mieć dorosłe, kwitnące (lub z pąkami) kaktusy w niskiej cenie. Paletka zawierała kaktusy o średnicy +-10cm: Notocactus - 3 gatunki (submammulosus, mammulosus, uebelmannianus?; Ferocactus - 3 gatunki, Hamatocactus, Echinocactus grusonii, jakiś kolumnowiec, Melocactus... reszty nie pamiętam - ale były to jakieś tam mammillarie i tego typu )

Rozważcie tą propozycję i napiszcie. (raczej na PW, chyba, że ktoś nie może z przyczyn technicznych)
Pzdr.!


P.S Mam nadzieje, że mnie ktoś 'nie zje' za to że propaguje holenderskie czarty

[Artur89]

Ostatecznie Parodia zakończyła kwitnienie Cieszyła oczy kwiatami nieprzerwanie od półtora miesiąca Ciekawe czy moje zabiegi w zapylaniu dadzą efekty...

Parodia chrysacanthion

[blabla]

A kwitły Ci dwie roślinki równocześnie i zapylałeś je krzyżowo?

[Artur89]

Przyznam się, że krzyżowałem ją z inną Parodia - aureispina Wiem, że to powinno być z chrysacanthion ale ta druga (mniejsza) jeszcze nie wypuściła kwiatów. To co, będe mieć krzyżówki?

Użyłem piórka z poduszki (wcześniej je wyparzyłem) i przyciąłem żeby sie zmieściło do kwiatu i kilka razy czochrałem pręciki jednej i znamię słupka drugiej i na odwrót.

[blabla]

To dość odległe gatunki, niezbyt ze sobą spokrewnione. Nie koniecznie mogą zechcieć dać mieszańca. Poczekasz to zobaczysz czy będą nasionka. Inna para kaloszy, że akurat te dwie parodie to grupa parodii o wyjątkowo małych nasionach - nawet jak na parodiowe możliwości. A z wysiewem i utrzymaniem siewek z tak małych nasion radzi sobie niewielu. Ja na przykład do nich nie należę

[Artur89]

Aha, czyli ja nie mam co marzyć o tym Pozostały mi jeszcze 2 odrosty z trzech. Przynajmniej tak jedną z nich (parodii) rozmnożę.

[blabla]

Jak nie masz nic innego do roboty to zawsze można spróbować. W ubiegłym roku rozmawiałem z pewnym początkującym kaktusiarzem. Zaczął mi pokazywać swoje parapetowe roślinki. A następnie kuwetkę pełną pięknych - trzyletnich siewek parodii właśnie z grupy P.microsperma o nasionach wielkości pyłu. I on mi mówi, że to jego własne wysiewy. Szczęka opadła mi do samej podłogi

[Artur89]

Jak nie masz nic innego do roboty to zawsze można spróbować. W ubiegłym roku rozmawiałem z pewnym początkującym kaktusiarzem. Zaczął mi pokazywać swoje parapetowe roślinki. A następnie kuwetkę pełną pięknych - trzyletnich siewek parodii właśnie z grupy P.microsperma o nasionach wielkości pyłu. I on mi mówi, że to jego własne wysiewy. Szczęka opadła mi do samej podłogi

To budujące. Te nasiona są mniejsze niż np. żywych kamieni? Z drugiej strony do odważnych świat należy

[blabla]

Jak dochowasz się własnych nasionek do zobaczysz, jakiej są wielkości. Generalnie nasiona parodii w zależności od gatunku mają średnicę od 1mm w dół. Myślę, że te najmniejsze są mniejszych rozmiarów niż u litopsów, choć nasionek kamyków zbyt dużo nie oglądałem a na pewno nie porównywałem ich z parodiowymi. Dodatkowym problemem parodii są małe i bardzo wolno rosnące siewki. U niektórych gatunków siewka po roku ma już 1-2 mm średnicy. Dopiero po 2 latach od wysiewu ma jakieś normalne rozmiary i wtedy można ją traktować jak normalnego kaktusa. Dlatego parodie, zwłaszcza te mało nasienne to prawdziwe rarytasy w kolekcjach. Są to małe roślinki o niewielkich wymaganiach, które pięknie i intensywnie kwitną przez cały sezon. W ostatnim czasie podobają mi się coraz bardziej.

[Artur89]

To spróbuje, może akurat. Na razie to mam nadzieje, że troche nasion będzie Na razie mam wysiane ok 300 nasion (kaktus mix) ale np. mój pierwszy wysiew zakończył się sukcesem (mam już 3-4mm średnicy siewki, tylko kilka poległo) . Fakt, że to mammillarie (M. backerbergiana) ale dla mnie to coś

[ana777]

No, no... drzewko szczęścia bardzo ładne - do tego tylko 12 zł!!?? jak na taki okaz to na prawdę okazja.
Przyznam, że nie spodziewałam się, że będzie tam dużo kaktusów... szkoda tylko, że na palety
ps. 300 nasion?! planujesz sprzedaż hurtową?! (tak wiem, że to nasionka i nie wiadomo ile z tego "wyrośnie na ludzi" no ale i tak dużo...)

[Artur89]

Nom sporo co nie? Jak na razie wykiełkowało kilka. Fotki wstawię w poniedziałek
Pzdr.