Czy w tym sezonie jakieś bylinki będą w nadmiarze
W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7730
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Marysiu oj te twoje cukiereczki kuszą i kuszą.
Czy w tym sezonie jakieś bylinki będą w nadmiarze
Czy w tym sezonie jakieś bylinki będą w nadmiarze
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Maryniu piękne rarytaski 
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Trochę popadało. Mało, ale zawsze lepiej niż nic.
Krysiu, ja nie szykuję doniczek z roślinami na sprzedaż. Jeśli coś mogę podzielić, to są to rośliny kopane.
Kopałam np. kokorycze na czyjąś prośbę. Na kramik nie starcza czasu, ale coś tam w nadmiarze zawsze się znajdzie.

Marysiu, takie rarytasy, to ma prawie każdy w ogrodzie.

Krysiu, ja nie szykuję doniczek z roślinami na sprzedaż. Jeśli coś mogę podzielić, to są to rośliny kopane.
Kopałam np. kokorycze na czyjąś prośbę. Na kramik nie starcza czasu, ale coś tam w nadmiarze zawsze się znajdzie.
Marysiu, takie rarytasy, to ma prawie każdy w ogrodzie.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Marysiu a ja Hoje przelałam nie raz i nigdy nie poczułam ich zapachu.
A zawilczyki to chyba nie wszyscy mają w ogrodzie.
Twoje ślicznie przyrastają. Moje maleją.
Czy masz je w cieniu?
A zawilczyki to chyba nie wszyscy mają w ogrodzie.
Czy masz je w cieniu?
-
bona
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1032
- Od: 30 wrz 2007, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Witaj Marysiu! Przepraszam,ale nie doczytałam o krzyżownicy, bo mi umknął gdzieś ten post, jak się przegląda forum na zabytkowym telefonie to tak czasem bywa
Ładnie kwitnie Ci anemonella i trójlisty,
Moja hoja australis lisa też ma pączki, mam nie wiele hojek, ale z tych co posiadam to najbardziej lubię zapach lucarnosy, ale to przecież kwestia gustu
, lubię hoje ,bo one nie lubią być przelewane, a mnie się cześciej zdarza zapomieć podlać niż przelać

Ładnie kwitnie Ci anemonella i trójlisty,
Moja hoja australis lisa też ma pączki, mam nie wiele hojek, ale z tych co posiadam to najbardziej lubię zapach lucarnosy, ale to przecież kwestia gustu
Gorąco pozdrawiam z Gór Świętokrzyskich
Bożena
Bożena
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7730
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
MARYSIU nadmiary śledzę

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Alu, zawilczyki mają przesiane słoneczko. Taki lekki cień. Niektóre rośliny wciąż wędrują u mnie po ogrodzie w poszukiwaniu miejsca, które wreszcie im się spodoba.
A Vancouveria to nawet przeniosła się z rabaty na trawnik. Muszę wykopać.
Meehania urticifolia już ładnie kwitnie i pachnie.

Bona, o krzyżownicy pisałam na pierwszej stronie. Mam nadzieję, że znalazłaś.
Z zapachem hoi bywa różnie. Ja z jedną musiałam się pożegnać w trybie natychmiastowym, chociaż kwitła cudnie. Zdjęcie archiwalne.

Krysiu, zaglądaj zaglądaj, a nuż coś wypatrzysz.

Dobrego dnia.
Ja biegnę do ogrodu, bo robią się nowe obrzeża.
Meehania urticifolia już ładnie kwitnie i pachnie.
Bona, o krzyżownicy pisałam na pierwszej stronie. Mam nadzieję, że znalazłaś.
Z zapachem hoi bywa różnie. Ja z jedną musiałam się pożegnać w trybie natychmiastowym, chociaż kwitła cudnie. Zdjęcie archiwalne.
Krysiu, zaglądaj zaglądaj, a nuż coś wypatrzysz.
Dobrego dnia.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
- magry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5384
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
A ja mehanię tępiłem za jej chodzenie różnymi drogami i chyba wytępiłem.Zawilczyka mam jednego.Rósł w jednym miejscu kilka lat i chyba już
tym miejscem zmęczył się.Dzisiaj poszedł w inne miejsce.Podejrzewam,że w tym miejscu przepadł by.
tym miejscem zmęczył się.Dzisiaj poszedł w inne miejsce.Podejrzewam,że w tym miejscu przepadł by.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7730
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Janku czyli ona ma tendencje do szwendania się 
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Janku, mnie to nie przeszkadza, bo rośnie wśród wysokich bylin i jest ładnym wypełnieniem. Przez 3 lata , bo tyle ją mam, niewiele się przesunęła ze swojego miejsca. Jeśli nie chcemy, żeby wędrowała, to wystarczy nie dopuścić o tego, żeby pędy kładły się na ziemi. W przeciwnym razie się ukorzeniają i w następnym roku mamy roślinę także dalej. Lub nie, jeśli usuniemy sadzonkę, co nie jest kłopotliwe, ani trudne. 

Krysiu, uważam, że nie jest ekspansywna. Resztę napisałam wyżej.

Jedyny pełny pierwiosnek, jaki się ostał po zimie.
Krysiu, uważam, że nie jest ekspansywna. Resztę napisałam wyżej.
Jedyny pełny pierwiosnek, jaki się ostał po zimie.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7730
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
MARYSIU moja nie wije się po ziemi, jej dłuższe pędy zaczepiam na lampę tarasową, tylko problem w tym ze mi nie kwitnie.
Postaram się zrobić jutro zdjęcie i pokażę w jakim stadium jest obecnie.
Zaglądam i będę zaglądać
Postaram się zrobić jutro zdjęcie i pokażę w jakim stadium jest obecnie.
Zaglądam i będę zaglądać
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Marysiu witam, podglądam co u ciebie słychać, ta miniona zima nie była łaskawa dla pierwiastków, moje też w większości padły, nawet pojedyncze. Ale cóż trzeba będzie posadzić nowe. Wiesz, tutaj gdzie jestem nie ma pelargonii, wczoraj zdobyłam trzy sadzonki, jakaś szałwia, poligala i coś czego nie znam. Może szczepki wytrzymają trudy podróży. Pozdrawiam
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Krysiu, może ma za mało słońca? Moja kwitnie bez problemu, ale jest na słonecznej rabacie.

Uleńko, miło że zajrzałaś. Znam tamte klimaty. Byliśmy i w Hiszpanii i w Portugalii. Jest czym się zachwycić miłośnikowi roślin. Naładuj akumulatory i wracaj szczęśliwie.

Uleńko, miło że zajrzałaś. Znam tamte klimaty. Byliśmy i w Hiszpanii i w Portugalii. Jest czym się zachwycić miłośnikowi roślin. Naładuj akumulatory i wracaj szczęśliwie.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Marysiu dla mnie to rarytasiki
nawet pokrzywa u mnie rośnie jak rarytas bo osiąga 3 m wysokości
Anemonella piękana
Anemonella piękana
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
-
bona
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1032
- Od: 30 wrz 2007, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Marysiu jak miała na imię ta 'archiwalna' hoja, bo cudnie u Ciebie kwitła więc może poszukała bym takiej 
Gorąco pozdrawiam z Gór Świętokrzyskich
Bożena
Bożena

