Jadźko a te ogórki nie za wcześnie
...widza, że nie możesz usiedzieć 
A wiela mosz stopni w tym inspekciku ogródkowym zimowym 
Nelka
...nie wierzę własnym oczom. Fajnie, że się pojawiłaś. Trocha wiosny i wszystkim w duszy gra 
Wiesz już nie umia się doczekać do swoich pomidorków..ten smak już działa na wyobraźnia. Nasiona pomidorków podkiełkowałam na wilgotnym ręczniku papierowym no i już siedzą na paletce. Posiałam jeszcze rukiew wodną i anagalis po raz pierwszy...zobaczymy co z tego wyrośnie. Ciekawe co za róże sadzisz...ja własnie dostałam wiadomość od Ewiczki Gloriadei, że po niedzieli dostana róże. 
Ewko jeżeli wypuściło listki to znaczy, że żyje a to już dobrze...teraz tylko dokarmiaj a zobaczysz w przyszłym roku jak zakwitnie. Gorczycę białą posieja dopiero po świętach na miejscu gdzie posadza pomidory i papryki....szybko kiełkuje a więc zagłuszy chwasty a przed kwitnieniem o ile zdąży przekopię i wyrównam. Wzbogaca glebę i ogranicza występowanie nicieni.
,
Typowe wiosenne kolorki.
,
Na zegrodce wreszcie coś się ruszyło...pokazały się sasanki, pączusie mają narcyzki, zazieleniły się orliki no i cała wiosenna reszta.
,
....nie chcę mieszkać na pustyni.
