Winorośle i winogrona cz. 4

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
pawelp1320
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1508
Od: 1 kwie 2013, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Lublin

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Dziękuje wam wszystkim za odpowiedzi. Zawszę mogę na was liczyć :D .
Pozdrawiam Paweł
grapes
200p
200p
Posty: 288
Od: 26 cze 2012, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 6a

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Na wiosnę przyciąłem Agat Doński (były dwie łozy ok 2,5m zostawiłem 1 w zamyśle by ukształtować pień). Agat na wiosnę ruszył ale po przymrozkach listki uschły a z paków pozostawionej łozy nic nie wychodzi jedynie odbiła z dolnej części nowa łoza. Czy to mogło zaszkodzić to przycięcięcie czy przymrozek? Zostawiłem najdłuższą łozę ale ta odcięta w miejscu gdzie wyrastała była odorbinę grubsza może źle zrobiłem. Po wycięciu bardzo płakała. Sądzicie że jeszcze cos puści z tej łozy?

inna odmiana Krystaly tez na wiosnę puściła (tutaj nic nie przycinałem) i niestety po przymrozkach majowych sterczy tylko badyl 0,5m bez listków. To już drugi raz pod rząd zeszłej zimy było to samo ale odbiła chyba od korzenia. Teraz nie wiem czy coś jeszcze z tego będzie.
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Właściwe cięcie nigdy nie szkodzi. Złe, a i owszem. Nie zostawia się tak długiej łozy. Nie wiem jaki jest Twój plan co do formy docelowej, ale jaki by nie był, to należy ją budować cierpliwie i powoli. Kilka dni temu napisałem na innym forum napisałem post, który może Ci sporo wyjaśnić. Post dotyczy zasad wyprowadzania sznura skośnego z czopami krzewienia.
cyt.
1. Zawsze prowadzę sadzonkę w pierwszym roku na jedną latorośl.
2. Nigdy nie dopuszczam żeby rosły b. długie. Jeżeli rośnie silnie to na max 2 metrach ogławiam i pilnuję pasierbów. Ogłowiona latorośl rośnie w szerz i dużo lepiej drewnieje.
3. Oceniam grubość i stopień zdrewnienia i tnę jesienią max na 8 oczek. Do okrycia idzie tylko to co zdrewniało. Z tego co piszesz ewidentnie widać że nie potrafisz odróżnić tego co zdrewniałe od tego co Ci się wydaje za zdrewniałe.
4. Po odkryciu zostawiam te 8 oczek ewentualnie skracam. Na bazie 6-8 oczek wyprowadzam max 3 latorośle. Dwie na odcinku 3-6 na ewentualne dwa pierwsze czopy, a na odcinku 6-8 jedną na przedłużenie ramienia stałego. Jak krzew dobrze rośnie i zawiąże kwiatostany to na tym etapie zostawiam coś na próbne owocowanie, nie koniecznie całe grono.
5. Łozy na czopy tnę na 3-4 oczka, tą na przedłużenie w zasadzie tak samo. W kolejnym sezonie "dorabiam" kolejny czop, może dwa i przedłużam ramię.
6. Jak już mam docelową liczbę czopów krzewienia to dbam, żeby mi ich nie ubyło, a to = radosna twórczość :).
7. Musisz wiedzieć, że najchętniej i najsilniejsze latorośle rosną na końcówkach łóz. Więc jak zostawiasz tak długie łozy to musisz się liczyć z tym, że krzew będzie Ci "uciekał" a na tylnych oczkach latorośle będą słabsze lub wcale ich nie będzie. Krótkim cięciem zmuszasz krzew do wydania latorośli tam gdzie Ty chcesz.
8. Łatwo napisać, trudniej zrobić, szczególnie w uprawie gruntowej. Pod folią opisany powyżej schemat realizuję bez większych problemów w gruncie bywa różnie, ale nie chodzi o to czy się od razu tak uda, a o to żebyś to Ty decydował gdzie ma rosnąć krzew, a nie krzew rósł gdzie mu wygodniej.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
grapes
200p
200p
Posty: 288
Od: 26 cze 2012, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 6a

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Nie dodałem że zostawiona łoza też była skrócona ma niecałe 2 m. Pytanie czy jak nic nie wypuściła po tym jak zmarzły jej listki to znaczy że już tylko będzie do wyciecia i musze chodować ten nowy odrost?

Czyt Krystaly to jakaś delikatna odmana bo jak mi ma ona co roku przemarzać to nie wiem czy się gronek doczekam, a podobno to dobra odmiana. Zawsze moge ją zmienić na coś innego bo po ostatnim cieciu mam kilka sztorbów z listkami i to są odmiany które dobrze u mnie rosną.

Czy taką łoże od dołu powinno się oskubywać z odrostów tak by stworzyć pień?
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

grapes pisze:Nie dodałem że zostawiona łoza też była skrócona ma niecałe 2 m.
Zdecydowanie za długa (pkt 3 i4 powyżej)
grapes pisze: Pytanie czy jak nic nie wypuściła po tym jak zmarzły jej listki to znaczy że już tylko będzie do wyciecia i musze chodować ten nowy odrost?
Tak nie znaczy. Ta 2 metrowa łoza zapewne nie była cała dobrze zdrewniała, ale jej początkowy odcinek pewnie tak. Z paków zapasowych na tym odcinku powinno coś wybijać ale jak się nie widzi to można sobie gdybać.
grapes pisze:
Czyt Krystaly to jakaś delikatna odmana bo jak mi ma ona co roku przemarzać to nie wiem czy się gronek doczekam, a podobno to dobra odmiana.
Nie najgorsza. Na przymrozki nie ma odpornych odmian, to jest kwestia 1-2 st i każda przemarznie.Pień o wiele bezpieczniej jest wyprowadzać etapami, ze zdrowych i dobrze zdrewniałych odcinków łozy, a nie takich co do, których zachodzi podejrzenie że mogły częściowo przemarznąć. Nie można wykluczyć, że w przyszłym sezonie, po kolejnej zimie, ten pień padnie całkowicie.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
grapes
200p
200p
Posty: 288
Od: 26 cze 2012, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 6a

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

W zasadzie to przyroda sama reguluje bo jak ma mi wypuścić w części tylko do 1 m nad ziemią to i tak prędzej czy później będę musiał skrócić pozostałą część bo po co mi bezproduktywny badyl.

Co ciekawe sa małe gronka na nowych pomajowych odrostach.

Co do Krystaly to pusciła od dołu w dwóch miejscach i w jednym na tym badylu 0,5m ale kiedy to urośnie :)
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Agat u mnie potrafi w sezonie urosnąc i 4 metry.Jednak jest odmianą ,która cierpi najbardziej od spóżnionych mrozów-szybko się rozhatrtowywuje po zimie.Jeżeli wyskoczą mrozy marcowo-kwietniowe to na nim są widoczne uszkodzenia,na innych bardziej ciepłolubnych, wszystkie pączki ruszają.
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Nazwy odmian po niemiecku, linki do niemieckich stron... g... mnie obchodzi jak sobie radzą Twoi ziomkowie. Polskie czy niemieckie to forum? Stalking jakiś, czy co? Jak Dolnoślązak zacznie pisać po niemiecku, to się stąd wynoszę.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
pawelp1320
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1508
Od: 1 kwie 2013, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Lublin

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Czy radzilibyście mi posadzić teraz winorośle w formie doniczkowej czy poczekać do października na gołokorzeniowej?
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
andrew54
500p
500p
Posty: 595
Od: 10 mar 2010, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Ja wybrałbym sadzenie teraz formy doniczkowej pod warunkiem że jest to pełnowartościowa,dobrze rozwinięta sadzonka a nie jakiś marny knotek.
Awatar użytkownika
pawelp1320
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1508
Od: 1 kwie 2013, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Lublin

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

A czy głęboko ją sadzić? Teraz nic nie przycinać tak?
PS. Dlaczego sadzi się w takim zagłębieniu?
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
andrew54
500p
500p
Posty: 595
Od: 10 mar 2010, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Głębokość sadzenia zależy od typu gleby.Podręczniki podają że na glebach ciężkich głębokość umiejscowienia nasady korzeni powinna wynosić 25 cm,40 cm i więcej na glebach piaszczystych.W zagłębieniu sadzi się sadzonki krótkie po to aby w przyszłości po uzupełnieniu dołka ziemią wydłużyć im trzon korzeniowy.Sadzonkę prowadzi się na góra dwa pędy.Jeśli pędów jest więcej to te nadmiarowe,najgorsze trzeba usunąć.
Awatar użytkownika
pawelp1320
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1508
Od: 1 kwie 2013, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Lublin

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

andrew54 pisze:nasady korzeni
Czyli górna część doniczki czy dolna część doniczki ( dno ) pwinno być umieszczone tyle pod ziemią?
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
andrew54
500p
500p
Posty: 595
Od: 10 mar 2010, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Ani górna ani ani dolna.W sadzonce doniczkowej trudno jest stwierdzić gdzie dokładnie znajduje się nasada korzeni.Ja bym to wypośrodkował.Nie ma też co ganiać z centymetrem i dokładnie odmierzać.Centymetr w tą czy tamtą stronę nie ma wielkiego znaczenia.Ja sadzonki sadzę "na oko".
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

pawelp1320 pisze:
andrew54 pisze:nasady korzeni
Czyli górna część doniczki czy dolna część doniczki ( dno ) pwinno być umieszczone tyle pod ziemią?
Doniczkę najlepiej zdjąć :D . Zawsze jesteś taki dokładny? Nie chodzi o to czy 5 cm w dół, czy w górę. Jeżeli chcesz natomiast tak dokładnie, to zbadaj strefę przemarzania swojej gleby i będziesz wiedział. Zakop kilka pastylek na różnych głebokościach, a jedną umieść nad nimi i porównuj temperatury powietrza i gleby z całej zimy. Ustal głębokość na której masz bezpieczną dla korzeni temperaturę, przy najniższej zarejestrowanej temperaturze powietrza i tak głęboko sadź. Sam byłbym ciekaw wyników takiego doświadczenia. Żeby było ekstremalnie to śnieg by trzeba było usuwać. Ludzie zakręceni winoroślą robią rózne dziwne doświadczenia, więc i takie doświadczenie może ktoś kiedyś popełni. W końcu mamy tu wybitnych specjalistów od temperatur.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”