Comciowe zmiany ogrodowe c.d.

[wielkakulka]

Zbierasz nasionka prosa? Muszę dopaść jakiegos gołębiarza w okolicy

[Comcia]

Postaram się nasionka pozbierać.
Ostatnio zauważyłam że obok rośliny matecznej od korzenia pojawiają się nowe liście.
Czyżby to było sorgo zimowe ?


Widzę u siebie oznaki zbliżającej się zimy - zaczynam planować kolejny rok.
Już wiem że posadzę wysokie marcinki. Do tej pory ich nie lubiłam, ale mam miejsca gdzie pasowałyby idealnie. Co prawda planowałam raczej ograniczać byliny na rzecz drzew i krzewów ale jakoś mi to nie wychodzi.

I cały czas denerwują mnie rośliny zadarniające na rabacie różanej.
Nie ograniczają chwastów tylko utrudniają ich wyrywanie.
Niestety róż i to dość wiekowych jest tam sporo i jakoś nie wyobrażam sobie ich wykopywania, rozkładania agro i sadzenia z powrotem. Ale jak siebie znam to jeśli nie będę miała w planach innych rewolucji to jednak wezmę się za te róże. na razie na kilka lat mam sporo planów a róże tymczasem urosną jeszcze bardziej.

[wielkakulka]

proso - sorgo

[przemo1669]

Mariolu na tym forum przekonałem się , że nic tu nie da się ograniczyć roślin

[JolantaG]

MARIOLUŚ ,zastanów się dokładnie ,zanim posadzisz wysokie Marcinki .Rozrastają się jak szalone ,wysiewają gdzie popadnie ,a Ty przecież nie masz za wiele czasu(aby nad nimi zapanować ) i miejsca .W krótkim czasie opanują Twoją maleńką działeczkę .

[takasobie]

Mariola! Bierz widły i wyrwij zadarniajace spomiędzy róż! Wbijaj na 1/3 długości zębów, na pewno nie uszkodzisz korzeni róż. Na chwasty pod różami najlepsze jest ściółkowanie! Kora, mielone gałęzie, kompost, skoszona trawa! Wszystko to, rozkładając się dostarcza składników pokarmowych, a chwasty ogranicza porzadnie! Jak ja nie cierpię agrowłókniny! To moim zdaniem ostateczność!

[EwaM]

Pod korę czy zrębki kładę tekturę, wprawdzie wytrzymuje tylko niecały rok, ale powstrzymuje chwasty i daje pole manewru (przemeblowywanie, kiedy coś strzeli do głowy)

[amba19]

Mariolu - ja się dopiero dzisiaj zorientowałam że masz nowy wątek. Zaznaczam sobie ścieżkę do Twojego ogrodu.
Uśmiałam się serdecznie czytając Twoje przejścia z mega-hostą, ale nie chciałabym przeżywać tego na własnej skórze. Mam co prawda jedną jeszcze do przesadzenia, ale nie jest specjalnie wypasiona więc myślę ze nie będę miała z nią takich przebojów.

[Comcia]

Jolu - marcinki nie powinny być gorsze od floksów i miechunki.
Mam trochę uciążliwych chwastów, podagrycznika się pozbyłam ale teraz szczawik usiłuje mnie i mój ogród wykończyć.
I chyba wygrałam walkę z jaskrem rozłogowym, kolejny rok pokaże czy się nie pomyliłam.
Za to pojawił się nowy "szkodnik", jakieś chwastowe fiołki.
To tak chyba bym się nie cieszyła że udało mi się zwalczyć stokrotki.
Na pocieszenie zostają mi wszędobylskie mlecze.

Miłka - dzięki za pomysł, spróbuję wiosną po cięciu róż, teraz tam jest busz.
Może być problem z głwowienką, bo ona ma bardzo zbite korzenie...

Ewo - pomysł z tekturą jest dobry, już czytałam kiedyś o tym.
Mam całą zimę na zbieranie kartonów.

Marysiu - ja mam jeszcze do przesadzenia kilkanaście host i to koniecznie teraz dopóki widzę ich wielkość. Na szczęście inne są normalnych rozmiarów.

[Maska]

Mariolko, ale chosty to lepiej przesadzać jak są w rulonikach na wiosnę, żebyś ich nie straciła!

[Wanda7]

Agrowłókniny też nie znoszę, a poza tym jest dla roślin szkodliwa, bo korzenie dążą do tlenu i rosną biedne na powierzchni ziemi.
Zadarniające też nie rozwiązanie. Ja kładę płaskie kamienie tu i ówdzie.

[Monikwiaty]

Przyjemnie i z uśmiechem czyta się o Twoich perypetiach , zobaczyłam i Ciebie leżącą z tą hostą i tez tą jabłoń w Twoich objęciach:)

[RomciaW]

Mariolka walcząca z hostą ..........już to widzę Śliczna biała pelargonia ,nie wiedziałam że są białe

[wielkakulka]

Białe znam, a widziałam w internecie prawie czarną - takie czarne bordo...

[Reni4]

Witam.. Napracowałaś się sporo..ale efekty dają zadowolenie Mnie też czeka przesadzanie wielkich host i wiem ile to kosztuje wysiłku...bo już nie jedną wielką przesadzałam ..Jednak zostawiłam tą przyjemność na wiosnę..bo muszę je podzielić.na mniejsze.Pozdrawiam..