
Tymczasem wczoraj szczepiłem jabłonki w ręku, wszystko poszło w doniczki, połowa doniczek do szklarni, połowa do pokoju. Musiałem dosyć wysoko szczepić (40-50cm nad ziemią), bo zrazy miały małą średnicę (5-6mm), a chciałem przez stosowanie, a nie na przystawkę boczną. Mam jeszcze pytanie, czy zrazom nałożyć worki plastikowe i związać na podkładce, żeby wilgoć im się utrzymywała i nie wysychały?