Uśmiałam się gdy czytałam co chciałaś zrobić z Sympatią-tak samo postąpiła Alionuszka-już przygotowala dobry sekator a Sympatia w najlepsze sobie wypuścila piękne listeczki.No i została.
Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Ja już nie czekałam i suche "laski" wycięłam.Giardina do kopca-ma na szczęście noski więc się odbuduje.
Uśmiałam się gdy czytałam co chciałaś zrobić z Sympatią-tak samo postąpiła Alionuszka-już przygotowala dobry sekator a Sympatia w najlepsze sobie wypuścila piękne listeczki.No i została.
(Ja swoją w zeszłym sezonie oddalam w dobre rece bo nerwów do niej nie miałam to samo tyczy Westerlanda-ma ostatnią szansę.)
Uśmiałam się gdy czytałam co chciałaś zrobić z Sympatią-tak samo postąpiła Alionuszka-już przygotowala dobry sekator a Sympatia w najlepsze sobie wypuścila piękne listeczki.No i została.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
U mnie Westerland też odbija od ziemi ,ale to młoda sadzonka natomiast Danica chociaż malutka bo z jesiennego nasadzenia ,ale obliściowana na całego .
.Chyba dzisiaj zauważyłam pączusia na Louise Odier ,ale za blisko dałam obiektyw i mam zamazane zdjęcie .Jutro biorę lupę do ogródka
Fruwa u mnie tyle zielonego tałatajstwa i wypija soki z liści różanych .,Mam je całe w ciapkach czym to to pryskać 
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Najlepiej jakimś środkiem systemicznym.
Mój Wasterland też coś nie z bardzo
Mój Wasterland też coś nie z bardzo
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Waletynko widzę że też jesteś ranny ptaszek.Wczoraj byłam taka padnięta że nawet na forum nie wchodziłam.Pod stare róże podkopywałam obornik bo te posadzone ostatnio dostały go pod korzenie.No i w poniedziałek przywiozłam sobie od znajomego spod Ciechanowa trzy wiadra kupek krowich i już fermentują zalane wodą.Będzie czym podlewać z sezonie.Westerlandy mam dwa jeden rośnie na słonecznej rabacie i ten już wypuścił pączki ,natomiast drugi ma mniej słońca i jeszcze trzeba poczekać,niech pokaże gdzie go ciąć.Ale wyjdzie tak na 20 cm od ziemi /tradycyjnie/.
Ewelinko moja posadzona ubiegłej wiosny,miała trudny start ale do jesieni pięknie się rozrosła.Jeśli Twoja przeżyła i już wystartowała to pod koniec lata jej nie poznasz.Czytałam że dziewczyny radziły okręcić ją włókniną na zimę i tak zrobiłam.Nic nie przemarzła.
Aniu DS moje niektóre np.Mme Knorr,Victor Verdier,Winczester Cathedral ,Tuscany pierwszą zimę ,zimowały z pędami więc nie bardzo wiedziałam jak to wygląda.Po odgarnięciu kopczyków nad ziemią były zielone a wyżej całe pędy brązowe.Ale nauczona już cierpliwości nic nie cięłam tylko czekałam co z tego wyjdzie.No i miałam rację ,wypuściły pączki na dole ,na zielonej części i oczywiście na tej brązowej.Wczoraj dopiero przycięłam parkowe,Bonicę,Mary Rose,Grahamka,Westerlanda i Falstaffa.Wcześniej zrobiłam tylko tzw.ciecie sanitarne bo robiłam opryski Miedzianem i Tiotarem.
Aniu dobrze zawsze trochę poczekać,jak mówią ogrodnictwo uczy cierpliwości i pokory.Ja już się trochę tego nauczyłam .Nie biegam w marcu czy w kwietniu z motyką bo nie zawsze pamiętam co gdzie posadziłam i z cięciem też się nie spieszę.Westerlanda i tak zwykle trzeba ciąć nisko więc się tym nie przejmuję,ona chyba już tak ma.W sezonie i tak wysoko wyrasta i ładnie kwitnie.
Jadziu daj oprysk mospinalem ,teraz jeszcze nie ma na różach pożytecznych owadów więc można.Flory Danici u mnie stoją zielone i nic. Widziałam chyba pączek na Fisherman's Friend ale dzisiaj jeszcze sprawdzę ,bo nie bardzo uwierzyłam. Posadzony jesienią i ma 20 cm.
Ewelinko moja posadzona ubiegłej wiosny,miała trudny start ale do jesieni pięknie się rozrosła.Jeśli Twoja przeżyła i już wystartowała to pod koniec lata jej nie poznasz.Czytałam że dziewczyny radziły okręcić ją włókniną na zimę i tak zrobiłam.Nic nie przemarzła.
Aniu DS moje niektóre np.Mme Knorr,Victor Verdier,Winczester Cathedral ,Tuscany pierwszą zimę ,zimowały z pędami więc nie bardzo wiedziałam jak to wygląda.Po odgarnięciu kopczyków nad ziemią były zielone a wyżej całe pędy brązowe.Ale nauczona już cierpliwości nic nie cięłam tylko czekałam co z tego wyjdzie.No i miałam rację ,wypuściły pączki na dole ,na zielonej części i oczywiście na tej brązowej.Wczoraj dopiero przycięłam parkowe,Bonicę,Mary Rose,Grahamka,Westerlanda i Falstaffa.Wcześniej zrobiłam tylko tzw.ciecie sanitarne bo robiłam opryski Miedzianem i Tiotarem.
Aniu dobrze zawsze trochę poczekać,jak mówią ogrodnictwo uczy cierpliwości i pokory.Ja już się trochę tego nauczyłam .Nie biegam w marcu czy w kwietniu z motyką bo nie zawsze pamiętam co gdzie posadziłam i z cięciem też się nie spieszę.Westerlanda i tak zwykle trzeba ciąć nisko więc się tym nie przejmuję,ona chyba już tak ma.W sezonie i tak wysoko wyrasta i ładnie kwitnie.
Jadziu daj oprysk mospinalem ,teraz jeszcze nie ma na różach pożytecznych owadów więc można.Flory Danici u mnie stoją zielone i nic. Widziałam chyba pączek na Fisherman's Friend ale dzisiaj jeszcze sprawdzę ,bo nie bardzo uwierzyłam. Posadzony jesienią i ma 20 cm.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Pierwszy pąk różany w tym sezonie.
Fisherman's Friend


Fisherman's Friend


Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Super ! Zazdroszczę , piękny 
- asia0809
- 1000p

- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Ale masz fajnie, za tydzień powinnaś mieć już pierwszy kwiat.
Cieszę się, że wybrałaś tą różę.
Mam do niej sentyment
.
Cieszę się, że wybrałaś tą różę.
Mam do niej sentyment
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
ALU
dla Fishermansa
-
Soczewka
- 1000p

- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
U mnie Flora i Berleburg też nie dają oznak życia mimo, że pędy na dole są zielone. Ta wiosna mnie wykończy nerwowo.
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Gratuluję pączusia
Już niedługo się zacznie
Muszę się pochwalić, że ja też mam i to 4, ale w Warszawie na parapecie. Nie wiem co mam w ogródku bo nie było mnie 2 tygodnie, jutro jadę.
Muszę się pochwalić, że ja też mam i to 4, ale w Warszawie na parapecie. Nie wiem co mam w ogródku bo nie było mnie 2 tygodnie, jutro jadę.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Alu podejrzewam że jak pogoda się utrzyma to na innych też się pokażą /historycznych/W tym roku jest naprawdę przedziwnie.Jedne róże mają już pąki kwiatowe a inne nawet nie ruszyły.
Asiu a jak myślisz, kto mi polecił tą różę i nawet podpowiedział jak mam ją załatwić.
No i szczęście dopisało bo to były gratis ,nawet 2 szt bo małe.
Jadziu nawet nie wiedziałam że to taka przodownica.Do tej pory zwykle sezon rozpoczynała Mary Rose.Ale przecież mam tyle nowych róż że to może się zmienić.
Monisiu tak właśnie jest, ja nieraz już przesadnie reaguję.Jeśli coś nie wychodzi to jest podejrzenie że padło.Berleburg zaczyna wypuszczać ,widziałam dzisiaj na na 2 szt.Ale dziurawiec pewnie poległ,a i trawy nie dają znaku życia.Coś nie dobrze.
Asiu być może i na Ciebie czeka niespodzianka.Pewnie będziesz szaleć w ogrodzie,tyle dni wolnych.
Asiu a jak myślisz, kto mi polecił tą różę i nawet podpowiedział jak mam ją załatwić.
Jadziu nawet nie wiedziałam że to taka przodownica.Do tej pory zwykle sezon rozpoczynała Mary Rose.Ale przecież mam tyle nowych róż że to może się zmienić.
Monisiu tak właśnie jest, ja nieraz już przesadnie reaguję.Jeśli coś nie wychodzi to jest podejrzenie że padło.Berleburg zaczyna wypuszczać ,widziałam dzisiaj na na 2 szt.Ale dziurawiec pewnie poległ,a i trawy nie dają znaku życia.Coś nie dobrze.
Asiu być może i na Ciebie czeka niespodzianka.Pewnie będziesz szaleć w ogrodzie,tyle dni wolnych.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Taka niespodzianka to pewnie jeszcze nie teraz. U mnie wszystko rusza z opóźnieniem. Ale chciałabym zobaczyć ładne krzaczorki.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Alu ja też mam Fishermana,ale mój stoi na razie jak zaczarowany,to dopiero radość pierwszy pączek 
-
Soczewka
- 1000p

- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Alu u mnie miskanty także jeszcze w uśpieniu. Z wyższych traw tylko Spartina zaczęła wychodzić. Jak dobrze pamiętam to w zeszłym roku tez późno budziły się do życia
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Alu ale zaskoczenie z tym Fishermanem tak wcześnie pączuś
a mój biedaczek ledwo z ziemi się kotasi jednym pędzikiem. 


