Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)

[chaveiro]

Mam pytanie. Po ilu latach od ukorzenienia zakwitnie stapelia? Pozdrawiam.

Witam,
w moim przypadku odrost włożony do ziemi na koniec sierpnia (z małym jednym korzonkiem) zakwitł w drugiej połowie września (Stapelia pulchellus) podlewana bardzo oszczędnie, a kwitnienie to zależy chyba bardziej od pogody niż od samego faktu ukorzenienia, przynajmniej w moim przypadku tak było

[britvictango]

Marku, no przecież ja nie pisałem żeby nie podlewać w ogóle Oczywiście że młodą, ledwie ukorzenioną roślinę należy podlewać więcej niż taką 3 letnią jak moja. Nie zmienia to jednak faktu że powinna być podlewana zimą mniej niż w okresie wzrostu intensywnego, co dla rośliny będzie przerwą.
I nie chłodzę jej specjalnie - po prostu uchylam okno żeby wilgoci z mieszkania się pozbyć więc siłą rzeczy moja roślina ma chłodniej

[mgr_]

britvictango - nie podważam twojego zdania, a jedynie piszę o swoich doświadczeniach. Jeżeli wyszło inaczej to przepraszam
No i pisałem to też w kontekście tej konkretnej rośliny:

A tutaj mój dzisiejszy łup- mam nadzieję że się ładnie ukorzeni

[britvictango]

Luczek95, czy w doniczce ze stapelią żwirek jest tylko w wierzchniej warstwie podłoża? Bo jeśli tak to ja bym przesadził roślinę do podłoża całkowicie wymieszanego ze żwirem.

[luczek95]

oczywiście cała ziemia jest wymieszana ze żwirem

[britvictango]

Odbiegnę od tematu - Luczek, pokaż no tę Ludisię za stapelią w całości.

[_fox_]

Witam
Dziś zauważyłem na jednej swojej stapelii, oraz orbei, pąk kwiatowy, czy to możliwe o tej porze roku ?
Stapella - niestety nie wiem jaka.
Orbelia incomparabilis.

[blabla]

Wg mnie to całkiem naturalne, że roślinki chcą kwitnąć na wiosnę.

[eba]

Stapeliowate zwykle kwitną w lecie, ale jeśli mają dobre warunki, to kwitną i w innych okresach. Mi niektóre kwitły nawet w listopadzie .

[_fox_]

Dzięki
Będę ich obserwował i dogadzał Jesienią niestety zrzuciły pąki, ale nie zdziwiło mnie to ponieważ były przesadzane.

[mgr_]

W normalnych warunkach tj z w miarę suchym zimowaniem stapelie zaczynają kwitnąć pod koniec lata. Jeśli nie miały okresu spoczynku to zaczynają kwitnąć znacznie wcześniej czego przykładem są twoje rośliny.

[_fox_]

Nie mogłem im robić spoczynku, ponieważ dopiero jesienią były kupowane, bez doniczek a więc musiałem posadzić i część w grudniu i to do ukorzenienia, z czego na 10 ukorzeniło się 9 Jestem jednak dobrej myśli i w tym roku już będą miały zasłużony spoczynek

[mgr_]

To suche zimowanie to tak do końca nie jest im potrzebne pod warunkiem że bedą miały wystarczającą ilość światła, np na południowym oknie. Po prostu będziesz miał wcześniej kwiaty.
Oczywiście ograniczyć podlewanie trochę trzeba bo się mogą powyciągać. Ja swoje w zimie podlewam co 3-4 tygodnie, a w sezonie dwa razy częściej.

[_fox_]

Co prawda stoją na południowym oknie, ale sam wiesz że zimowe dni nie obfitują w nadmiar tej świecącej gwiazdy grzejnik też jest przykręcony żeby im za gorąco nie było.

[mgr_]

Nie widzę żeby się powyciągały więc jest ok. Przy dużym nasłonecznieniu wiekszość stapeliowatych traci ten żywo zielony kolor i przebarwia się na brązowo czerwono. Oczywiście im to nie szkodzi. Czyli jak kto lubli.